Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

[MalgWroclaw]

Miauufff.
Że jesteś, TygRysiu. U nas pochmurno.
Też nie idę na spacer, jak zawsze zresztą.
Fasolka

[caldien]

Tygrych! Dobrze że nic Ci nie jest!
Wiesz, ja nie chodzę na spacery, ale myślę,że w deszcz to chyba nieprzyjemnie, woda z nieba, po co - kiedy przecież można spać
U nas nie pada, a Mrok próbuje przebić szybę wzrokiem. Coś mu nie wychodzi

Masz respekt, że Cię koleżanka Gustownego nie pogoniła! Szacun, jak to mówią na dzielni

Badylek pozdrawiający

[Caragh]

Cześć TygRychu
Duża

[caldien]

Tygchrychhhh jak się maaaasz?
Badylek ciekawski

[urwiniu]

Nie puściła mnie na dwór, mówi, nie i juz. Nie kocham jej za karę sie od niej odwracam, no.
TygRych

[MalgWroclaw]

Nie puściła mnie na dwór, mówi, nie i juz. Nie kocham jej za karę sie od niej odwracam, no.
TygRych

A ja wczoraj byłam a gabinecie. Ciocia wet wycałowała mój pyszczek i uszka
Fasolka

[Caragh]

Cześć TygRychu z Dużą
Kitek

[Haker1]

Witam TygRycha z przyjaciółmi.
Haker

[urwiniu]

Cześć Hakerku i Kitku i Fasolciu
Dziś idę na dwór, muszę nawet bo Duża musi wypuścić Czarne Zuo na mieszkanie, bo jakoś się w klatce przygnębia jełop. No nawet i nie jełop by się przygnębił myślę, no.
Zatem zasuwam zrobić burdę na dzielni Niech sobie przygnebiony pokokosi sie do Dużej
Sie ma Koty
TygRych

[Haker1]

Ja wychodzę tylko na balkon, moja dzielnica duża i niebezpieczna, pełno dwupasmowych dróg, tramwaje też jeżdżą, nie ten hałas i ruch nie dla mnie.
Daj znać jak wrócisz i koniecznie napisz co słychać w twojej dzielnicy.
Haker

[MalgWroclaw]

TygRysiu???
Fasolka

[Caragh]

Cześć TygRychu
Kitek

[caldien]

TygRych! Wróciłeś?
Badylek zaniepokojony

[MalgWroclaw]

TygRysiu, patrzę do Ciebie
Fasolka

[MaryLux]