wspólne życie - proszę o zamknięcie wątku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 08, 2012 19:56 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

Dziękujemy za życzenia i vice versa :1luvu:

Chciałam zamieścić nowe zdjęcia, ale zostawiłam je na komputerze w pracy, która byla dzisiaj bardzo świąteczna i rozpoczęta uroczystym śniadaniem z winkiem :mrgreen: Nasz dyrektor nas rozpieszcza :1luvu:
Po lampce wina zaraz mam kaca, no ale z dyrektorem się nie napijesz :?: :?: :?: 8O
Było smacznie i wesoło, a reszty nie pamiętam :mrgreen:

Po zajściu do domu odkryłam w łóżku chorego na katar męża. Bardzo mi go szkoda. Nie mniej chory chłop w domu, to najgorsze nieszczęście. Jak to potrafi marudzić :roll: Załatwiłam mu na jutro doktora, bo muszę mieć czas też na koty i sen :mrgreen: :oops: :oops: :oops: Chłop nafaszerowany lekami dał się ululać, wiec jest trochę ciszy i spokoju.

A propos zdjęć. W sumie może i dobrze, że nie zamieściłam, bo nie wiem, czy powinnam. Zobiłam rano fotkę Omini, załatwiającej do kuwetki małe co nieco. A właściwie, to całkiem duże i porządne co nieco. Zdjęcie jest bardzo dosłowne :mrgreen: Mnie ten widok nieodmiennie wprawia w zachwyt, ale nie wiem, czy nadaje się do publikacji 8)
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw mar 08, 2012 20:15 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

Jak Ominia pozwoli...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2012 20:29 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

Dzisiaj Dzień Kobiet,......więc cycki w górę!
Odrzućcie z twarzy gradową chmurę.
Niech żyje celulit i kurze łapki.....
i tak jesteśmy ZAJ...STE BABKI.
Obrazek
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Pt mar 09, 2012 5:42 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

kamari pisze:Dziękujemy za życzenia i vice versa :1luvu:

Chciałam zamieścić nowe zdjęcia, ale zostawiłam je na komputerze w pracy, która byla dzisiaj bardzo świąteczna i rozpoczęta uroczystym śniadaniem z winkiem :mrgreen: Nasz dyrektor nas rozpieszcza :1luvu:
Po lampce wina zaraz mam kaca, no ale z dyrektorem się nie napijesz :?: :?: :?: 8O
Było smacznie i wesoło, a reszty nie pamiętam :mrgreen:

Po zajściu do domu odkryłam w łóżku chorego na katar męża. Bardzo mi go szkoda. Nie mniej chory chłop w domu, to najgorsze nieszczęście. Jak to potrafi marudzić :roll: Załatwiłam mu na jutro doktora, bo muszę mieć czas też na koty i sen :mrgreen: :oops: :oops: :oops: Chłop nafaszerowany lekami dał się ululać, wiec jest trochę ciszy i spokoju.

A propos zdjęć. W sumie może i dobrze, że nie zamieściłam, bo nie wiem, czy powinnam. Zobiłam rano fotkę Omini, załatwiającej do kuwetki małe co nieco. A właściwie, to całkiem duże i porządne co nieco. Zdjęcie jest bardzo dosłowne :mrgreen: Mnie ten widok nieodmiennie wprawia w zachwyt, ale nie wiem, czy nadaje się do publikacji 8)



Cieszę się bardzo,że jesteś w dobrym nastroju tak trzymać!
Wszystkim tymczsowiczom znalezienia dobrych domków,rezydentom kochających
opiekunów,bezdomniaczkom zawsze pełnych misek i ciepłych budek w Dniu Kota
serdecznie życzę

pdbz

 
Posty: 373
Od: Pt paź 21, 2011 8:45

Post » Pt mar 09, 2012 11:54 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

Kamari, i jak się czujesz po tej ostatniej serii? Kiedy będziesz mieć jakieś badania? Trzymam mocno kciuki, żeby tego nie było już dużo... :)

Anna Trojnar

 
Posty: 89
Od: Czw paź 20, 2011 12:19

Post » Pt mar 09, 2012 12:26 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

Mam nadzieję, że i dziś nie opuścił cię dobry nastrój :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 21:39 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

Anna Trojnar pisze:Kamari, i jak się czujesz po tej ostatniej serii? Kiedy będziesz mieć jakieś badania? Trzymam mocno kciuki, żeby tego nie było już dużo... :)
Bazyliszkowa pisze:Mam nadzieję, że i dziś nie opuścił cię dobry nastrój :ok:


Dobry nastrój to mnie nigdy nie opuszczal, "czasem" tylko wpadałam w małą depresję :mrgreen:
Generalnie jest ok i cieszę się (i mam nadzieję), że to już koniec (i choroby i depresji 8) ). Badania za trzy tygodnie, potem okresowe powtórki i tak przez dwa lata. Podobno dopiero wtedy jest pewność. Szybko zleci :ok:

Dzisiaj jestem zmęczona, bo przez parę godzin ganiałam po mieście ... syjama. Nie znam się na rasach, ale kota syjamskiego to nawet ja rozpoznam. Złapać się nie udało, nikt go nie szuka, ale zgłosiłam wetom, że takowy się pęta.

Zdjęcia Omini na kuwetce jednak nie upublicznię, dam tylko link gdyby ktoś był ciekawy https://picasaweb.google.com/102664116109431254388/Omi#5717875756776168706
Wiem, że to u kotów kuwetkowanie to nic nadzwyczajnego, a obserwowanie z zachwytem kota robiącego kupinę nie jest normalne, no ale to Ominia. Ona wszystko robi pięknie :D :wink:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 09, 2012 21:51 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

kamari pisze:Dzisiaj jestem zmęczona, bo przez parę godzin ganiałam po mieście ... syjama. Nie znam się na rasach, ale kota syjamskiego to nawet ja rozpoznam. Złapać się nie udało, nikt go nie szuka, ale zgłosiłam wetom, że takowy się pęta.

Syjamy są strasznie sprytne. Przy baraku niedaleko mojego domu mieszkały m.in. dwie syjamki. Jedną udalo się złapać tylko dlatego, że była tuż po porodzie, druga do tej pory nie dała się złapać. Jak się zrobi cieplej, znów trzeba będzie spróbować, bo ona niesterylizowana jest :twisted:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 22:08 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

Byłam pewna, że to uciekinier. Przecież to droga rasa i podobno mają świetny charakter. Takiego się chyba nie wywala z domu????
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 09, 2012 22:14 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

kamari pisze:Byłam pewna, że to uciekinier. Przecież to droga rasa i podobno mają świetny charakter. Takiego się chyba nie wywala z domu????

Wywalają syjamy,persy i inne
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt mar 09, 2012 22:15 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

kamari pisze: u kotów kuwetkowanie to nic nadzwyczajnego, a obserwowanie z zachwytem kota robiącego kupinę nie jest normalne, no ale to Ominia. Ona wszystko robi pięknie :D :wink:


Mario , nie musi pięknie, ważne , robi :ok: Pamiętam ,jak oisałaś, że Omisia , siadając , wyciska mimowolnie kupala

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16665
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 09, 2012 22:31 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

izka53 pisze:
kamari pisze: u kotów kuwetkowanie to nic nadzwyczajnego, a obserwowanie z zachwytem kota robiącego kupinę nie jest normalne, no ale to Ominia. Ona wszystko robi pięknie :D :wink:


Mario , nie musi pięknie, ważne , robi :ok: Pamiętam ,jak oisałaś, że Omisia , siadając , wyciska mimowolnie kupala



Ta operacja, to był naprawdę rewelacyjno/rewolucyjny pomysł :D Poczekamy jeszcze trochę i doktor zadecyduje, czy nie zrobić jeszcze raz takiej operacji żeby jeszcze to wzmocnić ... żeby bardziej utwardzić skórę. Muszę doktorowi wydrukować to zdjęcie :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob mar 10, 2012 7:46 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

Czemu Ty jesteś, jak mnie już nie ma? :evil:
I abarotno. :evil:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob mar 10, 2012 13:35 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

vip0 pisze:Czemu Ty jesteś, jak mnie już nie ma? :evil:
I abarotno. :evil:

Normalka :mrgreen: A teraz będzie jeszcze trudniej :( Popsuł mi się modem i będę mogła nadawać tylko z pracy :twisted:

Odbądźcie za mnie dzisiaj stypę :ok: wieczorem nie dam rady się podłączyć. Ale myślami będę z wami i odprawię stypę po Józku.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob mar 10, 2012 13:49 Re: wspólne życie - żegnamy Józki i inne france :-)

Miłego weekendu
Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon i 76 gości