Bąbel & Spółka... Smutna majówka, ukochane Ukochania...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 05, 2012 14:53 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

a mi najbardziej podobają się tańczący dyrygenci :ryk:
świetna fota :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2012 11:58 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

tańczący i pucujący się potem po tańcach :ryk: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Moc buzialów dla Was :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lut 17, 2012 23:51 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

Z okazji dzisiejszego święta całej gromadce i ich Dużej zdrowia życzę i jeszcze raz zdrowiaaaa. :1luvu: :mrgreen:
Asia, Ty zmień operatora, bo ten net, to o kant ..... potłuc. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 24, 2012 10:18 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

Dziękujemy za życzenia, za pamięć :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tęsknię do Was, Kochane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Już wkrótce wiosna, więc mój domowy Internet będzie można wykorzystywać na tarasiku, a tam działa lepiej :ok: Iwonko Kochana, z obecnym operatorem podpisałam "lojalkę", więc muszę odczekać dwa lata :evil:

Pozwólcie, że tutaj pożegnam Pyzę ['], cudownego kociego aniołeczka mojej Mamy, który w czwartek pobiegł za
TM..........................................


U nas wszystko prawie w porządku. Prawie, bo Smoczka czekają 2 etapy operacji usuwania ząbków (najpierw dół, potem góra) :( Operacja będzie miała miejsce w gabinecie stomatologicznym Animaldent (os. Rusa 124, tel.508587581), który od grudnia działa w Poznaniu. Właśnie dlatego o tym tutaj piszę - wreszcie mamy w Poznaniu znakomitego specjalistę stomatologa, który dysponuje wiedzą oraz sprzętem specjalistycznym na najwyższym, światowym poziomie!!! Także szczęście w nieszczęściu :wink: Sanacja daje 70% nadziei na pozbycie się problemu z zapaleniem dziąseł (nie piszę plazmacytarnego zapalenia, bo ten termin podobno jest już nieaktualny, gdyż nieprecyzyjny). Smok, na szczęście, nie ma jeszcze zaatakowanych mostów, ale nie możemy zwlekać z zabiegiem, bo pogorszenie nastąpiło błyskawicznie :( Mój malutki straci nawet kiełki, ponieważ przyplątała się również paradontoza. Jeśli po zabiegu stan zapalny nie ustąpi, Smoczek będzie przyjmował codziennie minimalną dawkę kociego Interferonu (1 ampułka starcza na 120 dni). Mam jednak nadzieję, że to nie będzie potrzebne :ok:
Smocze ząbki nie będą wyrywane, ani "dźwigniowane" tylko wyjmowane (pod każdym ząbkiem nacięcie, które po wyjęciu zęba będzie zaszywane). Tak czy inaczej, będzie to dla koteńka bardzo bolesne i dlatego rozłożone na 2 etapy.
Pan stomatolog skończył stomatologię dla Dużych oraz weterynarię i mnóstwo różnych szkoleń, jest niezwykle sympatyczny i wszystko cierpliwie tłumaczy "dużymi literami" - jego wiedza budzi zaufanie :D Najważniejsze, że narkoza jest wziewna + zastosowanie najbezpieczniejszej premedykacji. I tak to się pocieszam, ale oczywiście z nerwów obgryzam paznokcie :roll:

Poza tym, u szalonej Meli wstępnie zdiagnozowano nieuleczalną (można tylko próbować hamować jej rozwój) chorobę wysychania gałek ocznych (podobno charakterystyczną dla owczarków niemieckich), prowadzącą do całkowitej utraty wzroku :cry:
Tę informację przepłakałam już wcześniej, teraz mogę już o tym napisać. Przy żywiołowości Melanii to może być duży problem. Mam nadzieję, że nie przeszkodzi jej to nadal tak obłędnie i ekspresyjnie kochać życie :!:
Planujemy wizytę u specjalisty. W ostateczności wizyta u Garncarza w Warszawie.

Jeśli chodzi o nerwy, to trzęsę się również na myśl o niedzielnej łapance sterylizacyjnej w stadku, którym się opiekuję. Oby żniwo było obfite :ok: :ok: :ok:

A teraz informacja miesiąca - Józio schudł odrobinę. Dokładne dane uzyskamy w poniedziałek, podczas wizyty kontrolnej w lecznicy :ok: Józinek nadal z wdziękiem pożera swoją karmę odchudzającą i z zapamiętaniem wygina śmiało ciało :D
Bąbelek zachwyca i łobuzuje, jak zawsze. Cudna z niego bestyjka, przesłodka.
Wszystkie moje Ukochania z niecierpliwością oczekują wiosny, ale też z radością oddają się zimowemu lenistwu na wielce rozległym cielsku Dużej :wink: :D
Ech, kocham te moje brzdące, kocham :lol:

Pozdrawiamy kochane Cioteczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt lut 24, 2012 10:26 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

Nas czeka czyszczenie ząbków.
Najchętniej oddała bym Szprotkę pod opiekę Ani, tam mam największe zaufanie, ale niestety, nie mają narkozy wziewnej, a na taką się zdecydowałam. W Łodzi mamy dwie lecznice do wyboru, a w zasadzie jedną, bo ta druga została skreślona gruba kreską.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 24, 2012 10:31 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

gosiaa pisze:Nas czeka czyszczenie ząbków.
Najchętniej oddała bym Szprotkę pod opiekę Ani, tam mam największe zaufanie, ale niestety, nie mają narkozy wziewnej, a na taką się zdecydowałam. W Łodzi mamy dwie lecznice do wyboru, a w zasadzie jedną, bo ta druga została skreślona gruba kreską.


Gosiu, tu link do tej poznańskiej przychodni dentystycznej:
http://www.animaldent.pl/
Przyjazd na czyszczenie ząbków do Poznania to za duży stres dla koci, ale przecież Szprotka to prawdziwa podróżniczka.
U nas czeka zamykany, osobny pokoik - jakby co :wink: :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt lut 24, 2012 11:09 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

Pyza [*] :(

Melcia :cry: kochana, szalona kobietka. Jeżeli choroba będzie postępować stopniowo, będzie mogła się przyzwyczaić do tego stanu rzeczy i doskonale bedzie sobie radziła :ok: . Ucałuj ją proszę od mnie i mocno wytulaj :1luvu:

Za Smoka będę trzymać mocno kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 24, 2012 11:34 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

Martuś, wytulam Melę mooocno - dzięki :1luvu:
Mam nadzieję, że już wkrótce zrobisz to osobiście :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt lut 24, 2012 11:36 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

jerzykowka pisze:Martuś, wytulam Melę mooocno - dzięki :1luvu:
Mam nadzieję, że już wkrótce zrobisz to osobiście :D

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 24, 2012 20:58 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

Oj dzieje się u Ciebie, dzieje. 8O
Smoczkowi szczerze współczuję zabiegu. Osobiście wybrałabym wyrywanie miast wyjmowania zębów. :wink:
Miałam kiedyś usuwany torbiel ze szczęki. Dziąsło krojone z obu stron i podobno 36 szwów w pysku. Podobno, bo sama nie liczyłam. Tak szeroko bym paszczy nie rozwarła. :wink: Zabieg to był pod względem dolegliwości bólowych pryszcz w porównaniu do zdejmowania szwów.
Ale :wink: , żeby Cię nie martwić, ostatnio też miałam szyte dziąsło i wcale mnie nie bolało! :mrgreen:
Super, że jest narkoza wziewna!!! :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 27, 2012 11:03 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

Iwonko kochana, pocieszyłaś mnie :wink: :D
Dopytałam o zdejmowanie szwów i okazało się, że same się rozpuszczą - odetchnęłam.
Smoczek jest już w gabinecie i zaraz wyniki badania krwi pokażą czy może zostać poddany narkozie. Jestem w absolutnej histerii :oops: Cały weekend (z przerwą na łapankę dziczków do ciachania) obgryzałam pazury ze strachu. O dzisiejszym terminie dowiedziałam się w piątek, może dobrze, że nie wcześniej :wink:
Kochane Cioteczki, bardzo proszę o kciuki za mojego delikatesika Smoka!!!
Biegnę trząść się dalej :roll:

Za to niektórym się upiekło, bo ze strachu odłożyłam weekendowe zamęczanie telefoniczne :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon lut 27, 2012 11:06 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

jerzykowka pisze:Za to niektórym się upiekło, bo ze strachu odłożyłam weekendowe zamęczanie telefoniczne :mrgreen:

Zabiję Cię za to normalnie :twisted:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 27, 2012 13:45 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

kiche_wilczyca pisze:
jerzykowka pisze:Za to niektórym się upiekło, bo ze strachu odłożyłam weekendowe zamęczanie telefoniczne :mrgreen:

Zabiję Cię za to normalnie :twisted:



:mrgreen:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 29, 2012 23:59 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

kiche_wilczyca pisze:
jerzykowka pisze:Za to niektórym się upiekło, bo ze strachu odłożyłam weekendowe zamęczanie telefoniczne :mrgreen:

Zabiję Cię za to normalnie :twisted:

:ryk: Ja Cię nie zabiję więc zadzwoń najpierw do mnie nim Marta Cię telefonicznie utrupi. :twisted:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 07, 2012 19:43 Re: Bąbel & Spółka czyli Ukochania jerzykówki:)

taaa, do mnie już się wcale nie dzwoni :x
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], grubysnake, lucjan123 i 88 gości