O! widzę, że i u Ciebie zmiany. Duduś i Amelka znalazły dom
Bardzo się cieszę. Dobry czas
Choć pierwsze dni po wyprowadzce są beznadziejne... Nadal patrzę pod okno, na poduchę, czy Pusiek tam nie leży. Ale wiem, że ma fajny dom i smutek mija

Choć zimno, jak w nocy nikt nie grzeje
