A jeśli adoptowałaś / adoptowałeś starszego kota - podziel się z nami wiedzą, jak Wam się układa wspólne życie.
Mamy rodzinnie pewne doświadczenie w przygarnięciu starszego zwierzaka - i kota i psa.
Jest dużo zalet:
- starsze zwierzę jest spokojniejsze, więcej śpi, nie wskakuje zbyt wysoko, nie biega tak szybko
- jest przez to dobrym towarzyszem zarówno starszych (bo nie zakłóca im spokoju, nie zrzuca cennych bibelotów) jak i młodych, pracujących cały dzień ludzi (czeka na właściciela wracającego z pracy nie dewastując mieszkania)
- pomimo wieku - jeśli dożyło go w schronisku lub przetrwało brutalne rozstanie z poprzednim właścicielem, to jest raczej dobrego zdrowia (ciężkie choroby, genetyczne obciążenia zabiłyby go wcześniej)
- nie będzie żyło tak długo jako młode = ale to w niektórych sytuacjach może być zaletą (jeśli planujemy zmianę w życiu, wyjazd, albo sami jesteśmy starszymi ludźmi (wzięcie młodego zwierzaka to ponad 10 lat zobowiązania !)
- może trochę trudniej oswoić i przywiązać do siebie starsze zwierzę i dłużej to trwa, ale taka więź jest potem bardzo głęboka