Bazyliszkowa pisze:Teraz grasują jakieś naprawdę paskudne wirusy. TŻ przyniósł takie świństwo do domu, chyba z pracy. No i oczywiście sprzedał mnie i Młodemu. Już równo tydzień kaszlę, dziś w nocy kaszel spać mi nie dał, co chwila się budziłam.
Dziewczyny, zdrowia życzę.
Cześć, Dorotka

Ty mnie nie strasz, bo ja chora być nie mogę, musze łapać i pilnować

Zobaczymy, co Roksany lekarka powie, na szczęście sensowna kobitka...
Tobie też zdrówka życzymy
