Loluś i tymczasy - Odeszła Pani Stasia :-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 22, 2012 12:37 Re: Loluś i tymczasy- Azuś umarł ['] to był FIP :-(

Ja nie mogę pogodzić się z tym, że umarł w taki straszny sposób... I byłam całkowicie bezsilna :-(

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro lut 22, 2012 22:52 Re: Loluś i tymczasy- Azuś umarł ['] to był FIP :-(

Lisabeth pisze:Ja nie mogę pogodzić się z tym, że umarł w taki straszny sposób... I byłam całkowicie bezsilna :-(

:( Strasznie mi przykro :(

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon mar 05, 2012 13:02 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka

Na nasze osiedle jakiś bandyta podrzucił takie cudo:
http://felineus.org/index.php/interwenc ... -puaskiego
Kicia jest przeurocza, trochę przypomina koty brytyjskie, ma masywne ciałko, grube kości, okrągły krótki pyszczek. Bardzo ufna, sympatyczna i miziasta. Widać, że jest przyzwyczajona do ludzi i zwierząt. Pozwala się brać na ręce, nie wyrywa się i nie drapie.
Bure łatki ma na łebku, jednym boku i ogonku - poza tym jest biała i lekko puchata, taka misiowa
:-)
Przebywa obecnie pod opieką fundacji Felineus - za co jestem ogromnie wdzięczna, a szczególnie gorąco dziękuję Ani (anna__s), która wczoraj rzuciła wszystko, wsiadła w auto i pojechała po kicię, a następnie zawiozła ją do fundacyjnego DT. :1luvu:
Kicia ma duże szanse na dom stały - u pewnej pani, która niedawno pochowała 16-letniego kocurka i po okresie żałoby stwierdziła, że nie może żyć bez kota, a najbardziej odpowiadałby jej miły i grzeczny dorosły kot. Moim zdaniem ta kiciusia jest idealna... Ale kciuki potrzebne, bo na razie koteczka jest na kwarantannie

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon mar 05, 2012 13:26 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka

Kciuki obecne som :ok: :ok: :ok:
Miała kicia szczęście :1luvu:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon mar 05, 2012 13:45 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka

Oj miała... Taki kot na naszym osiedlu mógł bardzo smutno skończyć :-(

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto mar 06, 2012 19:10 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka to kocurek :-)

Koteczka okazała się kocurkiem - wykastrowanym! Niestety okazało się, że nie obędzie się bez leczenia... Zakładam nowy wątek
viewtopic.php?f=1&t=139842

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto mar 06, 2012 19:44 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka to kocurek :-)

Lisabeth pisze:Koteczka okazała się kocurkiem - wykastrowanym!

8O
Niezłe jaja :mrgreen:

Kciuki za krótkie i łatwe leczenie :ok: :ok: :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto mar 06, 2012 20:20 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka to kocurek :-)

Troszke offtopikuję allegro na leczenie Gutka : http://allegro.pl/gustaw-o-bursztynowyc ... 36428.html
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon mar 26, 2012 11:05 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka to kocurek :-)

Do poczytania ku pokrzepieniu serc: http://www.kundelek.org/ja-i-moj-kot/35 ... och-kotach
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon mar 26, 2012 20:40 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka to kocurek :-)

GuniaP pisze:Do poczytania ku pokrzepieniu serc: http://www.kundelek.org/ja-i-moj-kot/35 ... och-kotach

Wiedziałam, żeby nie czytać... Jutro będę miała zapuchnięte i czerwone oczy...
Idę sobie dalej poryczeć :crying:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon mar 26, 2012 21:48 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka to kocurek :-)

Ale przecież sie dobrze skończyło :)
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto mar 27, 2012 8:32 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka to kocurek :-)

Cieszy mnie, że się dobrze skończyło, ale i tak nie przeszkadzało mi to uryczeć się :roll: Za mądra to ja nie jestem...

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt kwi 13, 2012 17:14 Re: Loluś i tymczasy - podrzucona koteczka to kocurek :-)

No to teraz trochę scen łóżkowych:
Malwina z Białym Misiem Gandim 8)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i Bertusia :1luvu:
Obrazek
Zdjęcia specjalnie dedykuję Cioci Theodorze wraz z podziękowaniami!

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt kwi 13, 2012 17:38 Re: Loluś i tymczasy - sceny łóżkowe ;) Foty...

Och :1luvu:
Ach :1luvu:

Jakie piękne koty :!:
Gandi jak się zmienił, cudny jest :!:
Panny zawsze były śliczne :!:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Pt kwi 13, 2012 18:00 Re: Loluś i tymczasy - sceny łóżkowe ;) Foty...

Gandi nareszcie odzyskał zdrowie, chyba już można się cieszyć :-) :piwa:
No i zaprzyjaźnia się z Malwiną!
A dodam jeszcze, że Pijutek jest pokaźną koteczką, przy niej widać, że Misio to kawał kocurka!

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 48 gości