Bezdomniaczki Idzie Zima.Budki robótki :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 01, 2012 12:04 Re: Bezdomniaki z kanałów OCALONE :) Kot z cewnikiem :(:(:(

A czy ten kot dostaje dodatkowo jakieś leki rozluźniające i przeciwbólowe? Ostatnio mój też miał problem (choć nie było potrzeby cewnikowania) i oprócz antybiotyku dostał też no-spę, metacam, a nawet przez 2 dni relanium, żeby rozluźnły mu się mięśnie.

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 01, 2012 12:13 Re: Bezdomniaki z kanałów OCALONE :) Kot z cewnikiem :(:(:(

Alex405 pisze:A czy ten kot dostaje dodatkowo jakieś leki rozluźniające i przeciwbólowe? Ostatnio mój też miał problem (choć nie było potrzeby cewnikowania) i oprócz antybiotyku dostał też no-spę, metacam, a nawet przez 2 dni relanium, żeby rozluźnły mu się mięśnie.

Tak dostaje (dzisiaj zobaczę jakie to tabletki bo tyle tych nazw że nie pamiętam) dlatego jest mu lepiej. W sobotę i niedzielę nie mógł oddać całego moczu(tylko po kropelkach) bo w pewnym momencie się zapychał. We wtorek go uśpili by założyć cewnik i okazało się że ma piach/kamień. Oddaje mocz trochę z krwią(na to też dostał tabletki)

Kot będzie jadł tą karmę http://www.zooplus.pl/ask?q=Kattovit+Ur ... orm=Szukaj

Tylko nich mi ktoś wytłumaczy jak taki kot ma jeść, chodzi mi o zastosowania

Czy to będzie ok

Dawkowanie
(dawka dobowa)
dla kota
:
Ilość saszetek / dzieńOkres podawania
W trakcie leczenia
1 – 2 saszetki
- w przypadkach ostrych: do 3 tyg.
- w przypadkach przewlekłych: do 3 m-cy.
Proflaktycznie
½ - 1 saszetka
długoterminowo
Po cewnikowaniu
2 saszetki
2-5 dni
Zalecane jest podawanie 1 saszetki w trakcie każdego posiłku. Do 2 saszetek dziennie.
W badaniach własnych stwierdzono, iż koty bardzo chętnie przyjmują preparat po wymieszaniu z karmą wilgotną, którą może stanowić ulubiona karma puszkowa, saszetkowa lub pasztet.

Dla osiągnięcia optymalnych efektów zaleca się stosowanie preparatu:
- po zabiegu cewnikowania: 2 do 5 dni,
- w przypadkach ostrych: 1 do 3 tygodni,
- w przypadkach przewlekłych: do 3 miesięcy,
- proflaktyczne: długoterminowo.
Należy zapewnić zwierzęciu stały dostęp do świeżej wody.
Kurację można powtarzać wielokrotnie w zależności od potrzeb. Lekarz weterynarii dostosowuje dawkę preparatu i czas podawania do indywidualnych potrzeb zwierzęcia


Wiem że karmę na to musi jeść całe życie, ale czy można jakoś obniżyć koszty czy coś tym podobne. To jest kot pewnej Pani ona nie ma pieniędzy wiec jej pomagam i opłacam wszystko. A nie zawsze nie będzie na to stać, sama mam moje stadko w domu i na podwórku. No i to też są koszty.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob mar 03, 2012 21:27 Re: Bezdomniaki z kanałów OCALONE :) Kot z cewnikiem :(:(:(

Właśnie niedawno chowałam kota burego :( jednego z wyciąganych kotów z kanału :( kot był prawie 500metrów od miejsca gdzie śpi i je, nigdy w tamto miejsce nie chodzą moje koty. Kot leżał na trawie za śmietnikiem, nie było żadnych oznak potrącenia, złamania czy krwi, po prostu leżał :( znalazłam go przypadkowo bo też w tamtą stronę nie chodzę. Wiem że mogło coś w środku się stać, mógł się czegoś najeść.

Ale jeżeli będzie kolejny taki przypadek robię w tedy sekcję zwłok(bo to już trzeci w ciągu 5-6miecięcy) teraz zaginęła kota w ruji i te dwa Brązówka i ciemny Adhd (one zawsze trzymały się miejsca karmienia, dlatego dziwi mnie to zniknięcie)

Oby tylko nie okazało się że ktoś truje mi koty >:[ bo wiadomo jakiś debil może się trafić, to na jego szczęście żebym go nie spotkała.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob mar 03, 2012 21:39 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

[*]
Bardzo mi przykro, bo na pewno Cię to boli.
Takich debili jest bez liku, i wolą robić niektóre rzeczy po cichu, aby się nie narażać. :(
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Sob mar 03, 2012 21:59 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

olafen pisze:[*]
Bardzo mi przykro, bo na pewno Cię to boli.
Takich debili jest bez liku, i wolą robić niektóre rzeczy po cichu, aby się nie narażać. :(


Boli, boli :( tak się starałam żeby je wyciągnąć z kanałów i się udało, a tu taka wieść :( ciężko też jest jak leczę kota, jest już wyleczony i nagle mi znika :( tak jak ten ciemny Adhd :( leczyłam go niedawno z ciężkiego KK :(





A tu takie zdjątko z dzisiaj
Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob mar 03, 2012 22:11 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

CatAngel pisze:
Boli, boli :( tak się starałam żeby je wyciągnąć z kanałów i się udało, a tu taka wieść :( ciężko też jest jak leczę kota, jest już wyleczony i nagle mi znika :( tak jak ten ciemny Adhd :( leczyłam go niedawno z ciężkiego KK :(



Tym bardziej boli, gdy zrobiliśmy wszystko, aby były zdrowe i szczęśliwe a ktoś tak jednym ruchem odebrał życie.

Nam kiedyś w piwnicy otruto 3 malutkie kotki jakąś substancją żrącą. Kociaczki umierały w męczarni. A my nic nie mogłyśmy zrobić, dopiero sekcja zwłok pokazała, ze była to substancja żrąca, bo jelita były popalone.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Sob mar 03, 2012 22:50 Re: Bezdomniaki z kanałów OCALONE :) Kot z cewnikiem :(:(:(

CatAngel pisze:Właśnie niedawno chowałam kota burego :( jednego z wyciąganych kotów z kanału :( kot był prawie 500metrów od miejsca gdzie śpi i je, nigdy w tamto miejsce nie chodzą moje koty. Kot leżał na trawie za śmietnikiem, nie było żadnych oznak potrącenia, złamania czy krwi, po prostu leżał :( znalazłam go przypadkowo bo też w tamtą stronę nie chodzę. Wiem że mogło coś w środku się stać, mógł się czegoś najeść.

Ale jeżeli będzie kolejny taki przypadek robię w tedy sekcję zwłok(bo to już trzeci w ciągu 5-6miecięcy) teraz zaginęła kota w ruji i te dwa Brązówka i ciemny Adhd (one zawsze trzymały się miejsca karmienia, dlatego dziwi mnie to zniknięcie)

Oby tylko nie okazało się że ktoś truje mi koty >:[ bo wiadomo jakiś debil może się trafić, to na jego szczęście żebym go nie spotkała.



Ja u mnie pod oknem najierw znalazłam 7 martwych szczurów,a potem zaraz kota sąsiadów.Nikt sie nie chce przyznać do trutki,a mam raczej 100 % pewność,że to administracja.

Żal kota :( (")

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie mar 04, 2012 8:04 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

A czy macie jakieś informacje, czy trutka na myszy i szczury jest dozwolona w ogólnie dostępnej piwnicy, czy gdziekolwiek?
Wydaje mi sie, że kiedyś słyszałam, że nie wolno - ale moze sobie wmówiłam. Sama - tam gdzie mieszkam i widzę - chodze po nocy i usuwam tę trutkę, ale ona jest na ogół tak zupełnie oficjalnie wykładana, przyklejone ostrzeżenia itp.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26115
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 04, 2012 8:05 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

A zdjątko, Gosiu, piękne. Jaki masz aparat?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26115
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 04, 2012 8:30 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

Ludzie są okropni, kiedyś chytrze wyłożyli trutkę chyba w mięsie obok mojego bloku. Miałam dalmatynkę - suczkę i wieczorem wyszłam z nią jak było już ciemno aby się załatwiła. Miała smycz wyciąganą więc nawet nie zorientowałam kiedy tą truciznę zjadła. Męczyła się strasznie i nie było już dla niej żadnego ratunku. 8O Wiem też, że na działkach ogrodowych ludzie trują koty, bo im po prostu rozgrzebują grządki.
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon mar 05, 2012 13:11 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

Dzisiaj kolejna wizyta u weta kota który miał założony cewnik, od piątku siusia, nie tak jak kiedyś, ale siusia :) jakaś poprawa jest :)

morelowa pisze:A zdjątko, Gosiu, piękne. Jaki masz aparat?

FUJIFILM :)

morelowa pisze:A czy macie jakieś informacje, czy trutka na myszy i szczury jest dozwolona w ogólnie dostępnej piwnicy, czy gdziekolwiek?
Wydaje mi sie, że kiedyś słyszałam, że nie wolno - ale moze sobie wmówiłam. Sama - tam gdzie mieszkam i widzę - chodze po nocy i usuwam tę trutkę, ale ona jest na ogół tak zupełnie oficjalnie wykładana, przyklejone ostrzeżenia itp.


U nas kot nie ma możliwości wejść do żadnej z piwnic, są założone siatki na okna. Z tego co się orientuję owe trutki mogą być w każdej piwnicy, u mnie też jest. (tzn nie w mojej własnej, ale na korytarzach)

U mnie to raczej nie trutki, zawsze jak coś się dzieje z kotem mam takie przeczucie, że coś jest nie tak. A tutaj odnośnie tych kotów zaginionych i tego buraska[*] jestem spokojna, czyli czuję, że to nie sprawka człowieka.
justyna8585 pisze:Ja u mnie pod oknem najierw znalazłam 7 martwych szczurów,a potem zaraz kota sąsiadów.Nikt sie nie chce przyznać do trutki,a mam raczej 100 % pewność,że to administracja.

Żal kota :( (")

U nas administracja to raczej nie truje kotów. Szef całej administracji(czyli wszystkich mieszczących się w naszym mieście spółdzielni) ma kota i jest pro-zwierzęcy, poza tym fajny z niego gość :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 05, 2012 13:54 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

No, tak. U nas tez okratowali, ale często sa drzwi otwarte główne i te od piwnicy... Każdy moze sobie wleźć :mrgreen: - dziecko , pies.. . Natomiast podtrute myszki wychodzą i moga być zjedzone przez koty, czy kogo tam..
Poza tym wcale nie mam ochoty żeby ktoś truł gryzonie, umierające potem w męczarniach :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26115
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 05, 2012 17:24 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

Moonka & Gucio
Obrazek

Lula
Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 06, 2012 14:59 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

To ten Burasek :( [*]
Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 06, 2012 17:24 Re: Bezdomniaki z kanałów ocalone.Niestety jeden z nich [*]

CatAngel pisze:To ten Burasek :( [*]
Obrazek

Śliczny ten Burasek. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 149 gości