FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 28, 2012 23:28 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

alessandra dziękujemy bardzo !! :1luvu:

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Czw mar 01, 2012 20:41 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Chyba coś się stało ze zdjęciami na stronie fundacji - większość zdjęć w szczęśliwych zakończeniach się nie wyświetla. Nie wiem czy to tylko mi?
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Miya2

 
Posty: 713
Od: Sob paź 08, 2011 16:17
Lokalizacja: B-B

Post » Czw mar 01, 2012 21:35 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Miya2 pisze:Chyba coś się stało ze zdjęciami na stronie fundacji - większość zdjęć w szczęśliwych zakończeniach się nie wyświetla. Nie wiem czy to tylko mi?


bubu robi zmiany

Catka

 
Posty: 521
Od: Pt kwi 16, 2010 20:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt mar 02, 2012 12:17 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Dziewczyny - w jakim stanie jest kotka z katarem? Czy druga kotka, którą udało się Wam złapać i wysterylizować jest oswojona i nadaje się do adopcji?

anetaKL

 
Posty: 14
Od: Nie lis 20, 2011 23:20

Post » Sob mar 03, 2012 10:27 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

anetaKL pisze:Dziewczyny - w jakim stanie jest kotka z katarem? Czy druga kotka, którą udało się Wam złapać i wysterylizować jest oswojona i nadaje się do adopcji?
ę
Kotka z katarem będzie jeszcze długo leczona. Jest pewna poprawa ale z doświadczenia wiemy że takie sprawy się ciągną. Najlepiej byłoby ją zabrać do domu bez kotów ale oczywiście o takich miejsc brakuje. Kotka jest strasznie przytulasta, będzie śliczna jak już się wyleczy. Pozostałe kotki to dzikuski.

Catka

 
Posty: 521
Od: Pt kwi 16, 2010 20:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob mar 03, 2012 10:28 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Catka pisze:
anetaKL pisze:Dziewczyny - w jakim stanie jest kotka z katarem? Czy druga kotka, którą udało się Wam złapać i wysterylizować jest oswojona i nadaje się do adopcji?

Kotka z katarem będzie jeszcze długo leczona. Jest pewna poprawa ale z doświadczenia wiemy że takie sprawy się ciągną. Najlepiej byłoby ją zabrać do domu bez kotów ale oczywiście takich miejsc brakuje. Kotka jest strasznie przytulasta, będzie śliczna jak już się wyleczy. Pozostałe kotki to dzikuski.

Catka

 
Posty: 521
Od: Pt kwi 16, 2010 20:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie mar 04, 2012 12:38 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

_bubu_ pisze:Miki po operacji powiek. Niestety nie mamy gwarancji , że problem nie wróci gdyż Miki cierpi na zespół suchego oka. Mruży oczy z bólu i to spowodowało , że rzęsy zaczęły się zawijać do wewnątrz. A to znowu spowodowało wrzód na rogówce.
Brak łez to jest główna przyczyna jego problemów z oczkami. Musi mieć kropione oczy co 2 godziny a to ciężkie do wykonania kiedy się wychodzi do pracy.
Jeśli nie opanujemy tego problemu Mikiemu może grozic usunięcie oczek aby go nie bolały.. Narazie będziemy jednak będziemy walczyć aby Miki widział.
Zbieramy fundusze na pokrycie kosztów operacji oraz kropel do oczu.

Obrazek


Ja też mam kotkę z wysychającą rogówką i stosowałam krople , ale one bardzo szybko wysychają i faktycznie trzeba je często zakraplać .
Teraz stosuję żel Vidisic i on nawilża oko na dłużej niż krople.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Nie mar 04, 2012 20:34 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Miki dostaje właśnie Vidisic 4 razy dziennie , plus inne krople

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Wto mar 06, 2012 15:12 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Jak tam Mambunia w nowym domku?
Uszek chodzi i jej szuka od soboty, dziś nawet się chował za kanapą i czaił się, kiedy na niego wyskoczy z drugiego pokoju jak co rano... I miauczy i miauczy i łazi i miauczy.... Nuli chyba też brakuje Buni, bo się z Uszkiem zaczęły razem bawić w ganianego.
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Czw mar 08, 2012 19:35 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

dzikafretka pisze:Jak tam Mambunia w nowym domku?
Uszek chodzi i jej szuka od soboty, dziś nawet się chował za kanapą i czaił się, kiedy na niego wyskoczy z drugiego pokoju jak co rano... I miauczy i miauczy i łazi i miauczy.... Nuli chyba też brakuje Buni, bo się z Uszkiem zaczęły razem bawić w ganianego.


Mambunia dosyć szybko się zadomowiła. Śpi w łóżku i czasem daje się pogłaskać. W tym domu nie ma innych kotów więc kicia lgnie do ludzi.
Wczoraj do adopcji poszedł Tadzio. Od razu poczuł się jak u siebie w domu. Cały czas domaga się pieszczot . Jestem trochę przerażona że wskakuje na fotel a nawet na parapet. Przy jego stawach to nie jest wskazane. Na razie jest izolowany od pozostałych kotków i mieszka w pokoju z królikiem. Jak dotąd nie zauważył jego obecności. To potwierdza że Tadzio jest kotem idealnym.

Catka

 
Posty: 521
Od: Pt kwi 16, 2010 20:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw mar 08, 2012 19:37 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Catka pisze:
dzikafretka pisze:Jak tam Mambunia w nowym domku?
Uszek chodzi i jej szuka od soboty, dziś nawet się chował za kanapą i czaił się, kiedy na niego wyskoczy z drugiego pokoju jak co rano... I miauczy i miauczy i łazi i miauczy.... Nuli chyba też brakuje Buni, bo się z Uszkiem zaczęły razem bawić w ganianego.


Mambunia dosyć szybko się zadomowiła. Śpi w łóżku i czasem daje się pogłaskać. W tym domu nie ma innych kotów więc kicia lgnie do ludzi.
Wczoraj do adopcji poszedł Tadzio. Od razu poczuł się jak u siebie w domu. Cały czas domaga się pieszczot . Jestem trochę przerażona że wskakuje na fotel a nawet na parapet. Przy jego stawach to nie jest wskazane. Na razie jest izolowany od pozostałych kotków i mieszka w pokoju z królikiem. Jak dotąd nie zauważył jego obecności. To potwierdza że Tadzio jest kotem idealnym.


Mój Tadzio?????
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw mar 08, 2012 23:47 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Tak jest :) Tadzio we własnej osobie :)

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Pt mar 09, 2012 0:05 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

Ło matko! A ja się jeszcze nie 'naopiekowałam nim'... A serio - straaaasznie się cieszę :ok: I zazdroszczę opiekunom Tadzia takiego kota;) A co to za domek? Hmm.. chyba muszę znaleźć nowego podopiecznego...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt mar 09, 2012 0:11 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

polecam seniora Ziomka albo Fibi :) Mamy też nową 10-letnią kotkę Maciejkę z chorym uszkiem ale jeszcze nie dodałam jej na stronę. Straszna bidulka.. :(

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Pt mar 09, 2012 9:04 Re: FZL - B-B - 45kotów ! potrzebna każda pomoc !

_bubu_ pisze:polecam seniora Ziomka albo Fibi :) Mamy też nową 10-letnią kotkę Maciejkę z chorym uszkiem ale jeszcze nie dodałam jej na stronę. Straszna bidulka.. :(


A co z jej uszkiem? Ciężko tak wybierać, który kot najbardziej potrzebuje pomocy...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 1257 gości