Kropce odstawiamy antybiotyk- od dzisiaj nie bierze. Dalej leczymy samym sterydem (encortolon) - 1 raz dziennie 1 tabletka.
Madzia - wszystko tak, jak do tej pory, czyli lek na F 2 razy dziennie 1/2 tabletki. Kąpiele 2 w tygodniu - jutro zrobi Beatka, w piątek Marta

Obydwie kotki nadal mają dietę - karma tylko dla alergików. W szafce na kwarantannie jest nowe opakowanie - Z/D.
Kontrola za tydzień w poniedziałek.
Do szczepienia powinien jechać Dawidek. Czy ktoś może z nim jechać w tym tygodniu?
Co do dzikusek Beni i Isi, przeciwwskazaniem do tej pory była biegunka. Jak przyszłam rano kupy w kuwecie były normalne, ale jak wróciłam od weta, była znowu rzadka. Proponuję obserwować jeszcze ten tydzień. Jeżeli kupy będą rzadkie, trzeba będzie pobrać próbkę do badania. Jeśli będą normalne, można szczepić. Proszę dyżurnych o zwrócenie uwagi na tą sprawę.
Pysiol i Schronik to teraz najlepsi kumple -szaleją razem non stop.

Dawidek pospacerował trochę, ale trzeba na niego bardzo uważać, bo lubi się wspinać i skakać.
U Czikity duża poprawa, oczy wyglądają na zdrowe.
Na dworze koło budy był biało- bury i jeszcze jakiś czarny nieznany mi osobnik (nie Bolek). Dzikusy straszne, czają się i czekają, aż człowiek się oddali, żeby zacząć jeść.