Ratunek dla Filipka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 25, 2012 13:44 Ratunek dla Filipka

Czy ktos wie jak uratowac mojego kotka Filipka????????
Kotek ma podejzenie choroby FIP ,nie postawiono ostatecznej diagnozy,ale lekarze twierdza ze objawy wskazuja wlasnie te chorobe,choc test na FIP wyszedl negatywnie.
Czy komus udalo sie wyleczyc kotka z tej choroby?? Jesli tak to prosze o jakies wskazowki co moge jeszcze zrobic by go uratowac????????????? :( :( :cry: :cry: :cry: :cry:

wiwien3

 
Posty: 8
Od: Pt lut 24, 2012 22:34
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob lut 25, 2012 14:04 Re: Ratunek dla Filipka

nie ma testu na FIP!
Jest test na coronawirusa, który prawdopodobnie wykonaliście i jeśli on wyszedł negatywnie, to kot na pewno nie ma FIP, bo bez coronawirusa nie można zachorowac na FIP.
Gdzie mieszkasz? Przydało by się zmienić weterynarza....
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob lut 25, 2012 14:15 Re: Ratunek dla Filipka

Szenila pisze:nie ma testu na FIP!
Jest test na coronawirusa, który prawdopodobnie wykonaliście i jeśli on wyszedł negatywnie, to kot na pewno nie ma FIP, bo bez coronawirusa nie można zachorowac na FIP.
Gdzie mieszkasz? Przydało by się zmienić weterynarza....

zgadza się.Jeśli kot nie jest nosicielem wirusa to nie może zachorować.
Test tylko pokazuje czy kot jest jego posiadaczem ale to nie znaczy,że jest chory.Wiele kotów posiada coronawirusa i nie choruje na FIP.
Idź do innego weta.
Wiele chorób ma podobne objawy.

Napisz w tytule skąd jesteś ,dziewczyny wskażą z okolic jaka jest lecznica ok.


Kciuki za was :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob lut 25, 2012 15:01 Re: Ratunek dla Filipka

A co się z kocurkiem dzieje?

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lut 25, 2012 15:58 Re: Ratunek dla Filipka

Właśnie - jakie Filip ma objawy i jaki to był test? Jak na koronawirusa, to do bani w zasadzie - większość kotów posiada go w organiźmie i żyje w zdrowiu całe lata. Natomiast z krwi - porównanie stosunku albumin do globulin jeśli jest poniżej 1:400 to niestety wskazywałoby na FIPa.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lut 25, 2012 17:15 Re: Ratunek dla Filipka

Mieszkam w Gliwicach
Dzis bylam w kolejnej klinice na ul.Toszeckiej. I tu postawiono te sama diagnoze jak na Wojtuli w klinice. Anemia,wodobrzusze,goraczka,wysoki poziom bilirubiny,spadek wagi,potwierdzili tylko to co poprzedni lekarze FIP.
Prosilam o jakis cud,o cokolwiek,ciagle tylko slyszalam,NIC NIE MOZEMY ZROBIC. Wirus sie uaktywnil i jest duzo plynow w brzuszku,kotek jest zbyt maly i nie potrafi sie obronic przed wirusem.Wiec poprosilam o to by wspomoc odpornosc,uslyszalam ze na tym etapie choroby nie ma juz sensu i lepiej mu tylko skrocic cierpienie,bo z kazdym dniem bedzie gorzej,w brzuszku zbierze sie tyle plynu ze kotek bedzie mial problemy z oddychaniem.

wiwien3

 
Posty: 8
Od: Pt lut 24, 2012 22:34
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob lut 25, 2012 17:41 Re: Ratunek dla Filipka

To niestety bardzo źle wróży kot - na 90% to będzie FIP. I niestety nic nie pomogą środki na odporność - wirus jest niegroźny, póki tkwi w jelitach, ale gdy przejdzie do jamy otrzewnej to wyrok śmierci czy to u małego kociaka, czy u dorosłego kota. Bardzo mi przykro - wiem jak cierpicie, bo musiałam uśpić moją pierwszą kotkę - u niej też uaktywnił się FIP. To była jedna z najtrudniejszych decyzji w moim życiu, ale nie mogłam pozwolić Delcie[*] cierpieć.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lut 25, 2012 17:51 Re: Ratunek dla Filipka

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Tak bardzo mi przykro

wiwien3

 
Posty: 8
Od: Pt lut 24, 2012 22:34
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie lut 26, 2012 11:53 Re: Ratunek dla Filipka

Nie ma juz Filipka....... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Nic sie nie dalo zrobic,moglam tylko skrocic jego cierpienie.... 5 lekarzy potwierdzilo FIPa .
Dla czego tak musi byc ze jak pokochamy zwierzaka to on musi odejsc,kiedy ktos wymysli jakies leki by mogly zyc z nami godnie?????Toz one nie maja nic procz nas,a my nie jestesmy wstanie im pomoc,wyleczyc....
To jest okrotne i bardzo boli....

wiwien3

 
Posty: 8
Od: Pt lut 24, 2012 22:34
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie lut 26, 2012 11:56 Re: Ratunek dla Filipka

Przytulam.
Filipku [*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie lut 26, 2012 12:02 Re: Ratunek dla Filipka

Nie umiem sie z tym pogodzic ani powstrzymac lez.......
Tak bardzo za nim tesknie :cry: :cry: :cry:

wiwien3

 
Posty: 8
Od: Pt lut 24, 2012 22:34
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie lut 26, 2012 12:05 Re: Ratunek dla Filipka

wiwien3 ,współczuje ['] :cry:

Raz w życiu miałam kota z FIP i oby nigdy więcej :cry: :cry: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 26, 2012 12:19 Re: Ratunek dla Filipka

ASK@ dziekuje :*
dorcia44 i Tobie rowniez :*
wiem ze nie jestem z tym bolem sama....

wiwien3

 
Posty: 8
Od: Pt lut 24, 2012 22:34
Lokalizacja: Gliwice




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: indestructibleperson i 155 gości