







Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iwanna pisze:Kot zdrowieje - prawie nie kicha, lewe oczko nie ropieje, ale oba jeszcze troche łzawią. Jest żarłokiem i pieszczochemBezbłędnie korzysta z kuwety!
Niestety nadal nie dopuszcza do siebie psów... psy wywracają się przy nim brzuchem do góry, chcą się bawić, a on nic. Przy blizszym kontakcie kocur podnosi na nie łapęa wczoraj jak je zobaczył zrobił pełen pokaz z prychaniem, syczeniem i biegiem z przeszkodami.
iwanna pisze:Jest za wcześnie, chcemy dać mu jeszcze trochę czasuno i nie popuszczę jeśli w pełni nie wyzdrowieje!
do tego w zestawie kastracja i pranie.
iwanna pisze:Sprawy się mają pięknie!Lucek i Judasz (rezydent) szaleją razem w nocy i odsypiają w dzień. Co nas zaskoczyło i rozbawiło - zamienili się legowiskami jak gdyby nic
do Lucka przyjechał weterynarz, bo Zuza nie chciała stresować go wycieczką i okazało się, że kot jest w dobrym stanie, że dziąsło się pięknie zagoiło. Tylko pomimo wyleczonego kataru ciągle łzawiło mu jedno oczko - dostał kropelki
Dziś chłopaki grali w piłkętenisową.
A nam pusto bez Luckowego gadania.
Użytkownicy przeglądający ten dział: dran i 75 gości