Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 22, 2012 12:51 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

No właściwie nie widzę przeciwskazań, bo plan gry jest jak następuje:

Wieczorem zbieramy zabawki i pakujemy do samochodu...
Próbujemy się zorientować co jeszcze ma się zabrać w drogę...

Jedziemy do lecznicy na przegląd (lecznica czynna do 21.00) i próbujemy zebrać namiary na wetów z Dębicy (tak cichcem powiem, że jest pan wet co pochodzi z Dębicy, może puści parę... :mrgreen: )
Przeglądamy kota, kupujemy leki, pobieramy wypis i zalecenia...
Pakujemy biedaka z powrotem do samochodu i jedziemy do Marcina...

Tam stawiamy kuwetę ze żwirkiem, może ulubiony domek Matwieja (jak pozwolą)... pryskamy kocimiętką, feliwayem... jż sama nie wiem czym...

Ściskamy brzydala, płaczemy, przekazujemy zalecenia, denerwujemy się... wracamy do domu....

I ten właśnie punkt może ulec zmianie...
Opcjonalnie Renifer wraca do domu. Ja zostaję w łazience z Matwiejem. Rano Marcin pakuje mnie do klatki a Matwieja do transportera, zabiera resztę zabawek....

A dalej już nie wiem :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lut 22, 2012 12:54 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

A właściwie wiem...
Ewa wystawia dwójkę brzydali, czyli mnie i Matwieja na wycieraczkę.

Kurtyna :!:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lut 22, 2012 12:59 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

Przed kurtyną muszą Ci te wydrapane wlosy odrosnąć :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 22, 2012 13:15 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

Chyba za kurtyną....

Może tak.
Samochód jedzie, gra muzyka, napięcie rośnie i ... włosy rosną
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lut 22, 2012 14:14 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

Ktoś jeszcze pomyśli o jakimś innym scenariuszu? :P
Zosiu, a tak poważnie, to wyluzuj, nie ma powodów do zmartwień, naprawdę.Powiedz tylko p.Marcinowi, żeby przykrył transporterek kocykiem, koty są wtedy spokojniejsze, zwykle zasypiają.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 22, 2012 14:24 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

Trudno się nie denerwować.
Matwiej systematycznie dalej się wygryza i wylizuje... a nie jest zdenerwowany...

Ewidentnie go to swędzi,bo systematycznie dalej wyszarpuje sobie futro...

Może jednak alergia? :oops:
Tu nie problem w tym, że odrośnie... problem w tym, że to trwa :oops:

I co Ewelina zostanie z tym problemem?
Uwierzcie mi on wygląda gorzej niż Brylant, bo Brylant nie jest ogolony do łysego :(

Poświęcamy mu cały czas, koty są zamykane...
A on ze 2 godziny dziennie poświęca na sytstematyczne wygryzanie...

Dlaczego?
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lut 22, 2012 14:28 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

o matko gorzej niż Brylant?
a nie można zgadać naskórka?
może oni mają to samo,jakieś paskudztwo skórne
może ze schronu?
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 22, 2012 14:30 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

Miał badane pod mikroskopem...
I nic...
Hipoteza... nerwy albo alergia...
a on nie przestaje. :(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lut 22, 2012 14:36 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

No fajne to nie jest.Chyba trzeba dojść do sedna problemu drogą eliminacji. Grzyb to nie jest, to już dobrze. Alergia na karmę? Nie wiem, jak się to bada, ale można spróbować wykluczyć kurczaka, niektóre koty go nie tolerują.Indyk jest w miarę bezpieczny. Alergia na leki? Dużo ich dostaje, jakiś składnik może go uczulać.Moja była tymczaska Susie ma alergię na neomycynę.Biedna była tym psikana po sterylce i zamiast być lepiej, było coraz gorzej.Przy jednym kocie łatwiej coś zauważyć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 22, 2012 14:46 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

Zosia co on dostaje przeciw świadowego? Musi coś dostać by przestał drapać się. Nie ma mocnych.Włosy odrosną ważne by sie uspokoiło.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lut 22, 2012 14:46 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

Brylant miał pasożyty, włosy ma częściowo powycinane, a częściowo same mu powypadały.

Matwiej dokonuje samouszkodzeń sam, aż gulgocze z przejęcia.

Może jednak karma... :roll:?
Najgorsze, że ta hypoalergiczna w ogóle mu nie smakuje... i tu nie chodzi o ti, ze jest sucha, bo renal Maurycego cąły czas podkrada...
Uwaga, Matwiej w przeciwieństwie do Mili znajdzie karmę, jeśli postawi się ją wyżej...


Ma takie napady autouszkodzeń, niestety długotrwałe, potem mu przechodzi...
Niestety systematycznie się depiluje :(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lut 22, 2012 14:47 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

On dostaje 2 razy dziennie lek uspokajający hydroksyzynę, która ma też działanie przeciwświądowe...
Efekt taki jak widać. :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lut 22, 2012 14:48 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

meksykanka pisze:On dostaje 2 razy dziennie lek uspokajający hydroksyzynę, która ma też działanie przeciwświądowe...
Efekt taki jak widać. :oops:

Widać to za mało.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lut 22, 2012 15:06 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

a może jak ma akcję samozniszczenia,wyłysienia trzeba odwrócić jego uwagę
zabawić
:( nie wiem
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 22, 2012 15:07 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - w czwartek wielki dzień

To mogą być stresy. Moja białaczkowa Efisia też bardzo gwałtownie nerwowo wylizywała się. Też była zabrana ze schroniska. Jest u mnie już rok i praktycznie te gwałtowne ataki wylizywania już minęły. Też towarzyszyły temu głośne odgłosy ciumkania czy czegoś takiego.
Trzeba uważać czy nie za dużo sierści Matwiej połyka. Może zapodać mu maść odkłaczającą?

Meksykanko, ale mnie rozbawiłaś planem kolejnego etapu podróży. Utrzymuj swój styl, jesteś komiczna (pozytywnie) :1luvu:
Ostatnio edytowano Śro lut 22, 2012 15:07 przez marta-po, łącznie edytowano 1 raz
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 32 gości