Wiejskie Kociambry-Zamykamy wątek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 18, 2012 13:38 Re: Wiejskie Kociambry-zepsuty komputer :(

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole


Post » Sob lut 18, 2012 16:42 Re: Wiejskie Kociambry-zepsuty komputer :(

:ok: To czekamy
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lut 19, 2012 17:59 Re: Wiejskie Kociambry-kula się jakoś mozolnie

Kociama pisze:Kochani wpadam tylko na chwilke bo zepsul mi sie komputer
Sulka trzyma sie dzielnie
damy rade
sciskam Was mocno
odezwe sie jak naprawimy kompa
dziekuje za pamiec
Iwa


jasna cholera jak nie urok to inny przemarsz wojsk no :evil:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt lut 24, 2012 19:52 Re: Wiejskie Kociambry-zepsuty komputer :(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lut 29, 2012 21:58 Re: Wiejskie Kociambry-zepsuty komputer :(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw mar 01, 2012 8:33 Re: Wiejskie Kociambry-Sulka walczy

Witajcie Kochani :1luvu:

Sulka walczy dzielnie o życie,pieknie udało nam się poprawić wyniki nerkowe
mocznik 75 ,kreatynina trochę duża bo 2,1
wątroba Sulki ok ale siada trzustka niestety :(
na tą chwilkę Dziewczynka się ustabilizowała,je ładnie,wydala,tylko więcej śpi
no ale Dr.Ola mówi że wiek też robi swoje mimo choroby
Widzę tu moc kciuków od Was i Dziękuję bardzo za te kciuki

No ale byo by miło gdyby kłopoty miały jakieś widmo końca a tu jak na złość się ciągną jak smród po gaciach,ciągle coś nowego

Czesałam Dartusia,jak to On nie cierpi czesać brzuszka i wykryłam coś co mnie powalio
w dotyku to jest jak cytryna,guz
Dartuś na szczęscie w lecznicy był grzeczny
pozwolił się badać Dr.Oli nie drapał
Dr.Ola zrobiła wywiad
fakt kiedyś Dartek miał złamaną nogę i był mocno poturbowany
wtedy był jeszcze chudy teraz się okazuje że ma taki ogromny zrost obrośnięty tłuszczem
to nawet nie jest bolesne ale przy dotykaniu straszy człowieka no
nie zapadła decyzja o operacji na tą chwilę
Dartuś ogólnie czuje się dobrze

no i kolejne złe wieści
Marusia znalazła dom ,ale wróciła z adopcji po 4 dniach
jestem wściekła i też smutna bardzo
wypielęgnowałam Koteczkę ,była taka marniutka,bała się ludzi a potem stała się przytulaskiem
teraz znowu się boi i na dodatek jest smutna i nie chce jeść samodzielnie
stras ją powalił
Kobieta zarzuciła mi że wydałam jej
UWAGA
głupiego Kota
koteczka podrapała jej fotel
Kurde co za Buraczyca z tej Baby
zgodziła się na warunki umowy adopcyjnej,była taka miła i wydawało się że wie o co chodzi
matko jaka potem była wredna
powiedziała że mam jej dać jakiegoś mądrego Kota bo ten głupi
pognałam mendę gdzie pieprz rośnie,przecież taka to nawet na chomika nie zasługuje :evil:
Zapytałam dlaczego Kicia taka wystraszona jest a ta na to
dostała lanie to musi się bać
Wierzcie mi,mialam ochotę spuścić manto tej krowie
ale żal mi Kotów bo pewnie bym do pierdla trafiła

Złość i złą energię zabiłam pracą
trzeba było po zimie doprowadzić miejsca karmienia do porządku
wiadomo śniegi zeszły i troszkę bajzlu było
poprałam legowiska stodołowe,przewietrzyłam domki
umyłam okna w domu i padłam jak mucha

Ale też się cieszę bo potoki rwały jak szalone a ja truchlałam żeby nie wylały
tak się nie stało i nie mamy wody w domu

jestem trochę po rehabilitacji ale znowu ból niemiłosierny mam
i anemia mnie znowu dorwała :oops:
to z racji tego że straciłam znowu apetyt
no i jak nie urok to sraczka no tak jak to Cioteczka Ciepła napisała

Dziewczyny cały czas jestem sercem z Wami
inaczej bym nie mogła spać spokojnie :)
codziennie o Was myślę cieplutko
IWA

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw mar 01, 2012 9:52 Re: Wiejskie Kociambry-Sulka walczy

No, to wesoło jak zwykle :( Dobrze, że choć atrakcje z powodzią Cię ominęły. Zima w tym roku była wyjątkowo łaskawa, Bóg się nad nami ulitował :)
Kotku, masz jeść!!! I nie ma zmiłuj, bo przyjadę i chude dupsko przetrzepię :twisted: Musisz mieć siły dla siebie i kociastych, i dla nas...

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw mar 01, 2012 9:57 Re: Wiejskie Kociambry-Sulka walczy

Lemoniada pisze:No, to wesoło jak zwykle :( Dobrze, że choć atrakcje z powodzią Cię ominęły. Zima w tym roku była wyjątkowo łaskawa, Bóg się nad nami ulitował :)
Kotku, masz jeść!!! I nie ma zmiłuj, bo przyjadę i chude dupsko przetrzepię :twisted: Musisz mieć siły dla siebie i kociastych, i dla nas...


Lemoś Słońce zaś będzie dobrze zobaczysz
moje doopsko nie takie chude jak se myślisz :lol:

Dziekuję Ci za formę do odlewów masek :1luvu:
musze zajechac kupić gips i tworzymy ,to mnie uspokaja bardzo
do tej pory nie znalazłam sklepu z piórkami,ale poszukam
musze w końcu wkleic foty z moimi pracami :oops:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw mar 01, 2012 10:06 Re: Wiejskie Kociambry-Sulka walczy

Wklej koniecznie, bardzo chętnie obejrzę :D
Chude, nie chude - masz jeść i być zdrowa, o anemii zapomnij. Dużo zdrowia dla Ciebie i Suleńki, jesteś niesamowicie dzielna :1luvu:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw mar 01, 2012 10:36 Re: Wiejskie Kociambry-Sulka walczy

Lemoniada pisze:Wklej koniecznie, bardzo chętnie obejrzę :D
Chude, nie chude - masz jeść i być zdrowa, o anemii zapomnij. Dużo zdrowia dla Ciebie i Suleńki, jesteś niesamowicie dzielna :1luvu:


Ano walczymy dzielnie :)

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw mar 01, 2012 10:51 Re: Wiejskie Kociambry-Sulka walczy

Kilka moich prac :oops:
Trochę mi wstyd bo nie jestem plastykiem ale jakoś mnie to cieszy

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw mar 01, 2012 10:55 Re: Wiejskie Kociambry-Sulka walczy

Iwonko, cieszę się, że Cię widze :) Tylko ta anemia mi się nie podoba :evil: Dbaj o siebie, bo Ty przede wszystkim masz być zdrowa!
Ehh, ta historia z babą od Marusi mnie też wkurzyła. tacy ludzie powinni sobie pluszaki kupowac, a nie żywe istoty. Ale - świat jest ich pełen i nic na to nie poradzimy.
Dobrze, że u Dartka to nic powaznego, bo już się przeraziłam, że to jakiś guz, gdy zaczęłam czytac. Ufff.
Sulka ma prawo mieć nieco gorsze wyniki z racji wieku, ale i tak jest nieźle, wg mnie oczywiście.
Dużo ciepłych myśli przesyłam i głaski dla wszystkich Futerek :)

P.s. Własnie zobaczyłam najnowszy post - no, no, nieźle Ci idzie :ok: Pamietam, jak mi wspominałaś o tym, że coś tam próbujesz robić i widze, że złapałaś bakcyla ;)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 01, 2012 11:03 Re: Wiejskie Kociambry-Sulka walczy

Suleńka Dziękuje za kciuki :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Dartek w objęciach Cioci Skaski :1luvu:
Obrazek

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw mar 01, 2012 11:06 Re: Wiejskie Kociambry-Sulka walczy

Jaki mądry pyszczek ma Sulenka :1luvu:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 1089 gości