Witam !
Ogłaszalam się juz na kilku stronach internetowych w związku z adopcją kotki jednak do tej pory nie bylo odezwu

Jest wpis na facebooku , na Rzeszowiaku ( Jestem z Rzeszowa ,Podkarpackie) ,jest tez na kilku portalach o adpocje kotka ,na Gumtree.W chronisku nie chca go przyjac , nikt ze znajomych ani rodziny nie chce miec zwierzat albo juz jakies maja.Ja nie moge kotka zabrac do odmu gdyz juz mam kota - ktorego tez wzielismy z ulicy kiedys.Po za tym moj kot jest bardzo zazdrosny i nie toleruje innych kotów . Zrobilam mu budke jednak nie chce do niej wchodzic i teraz inne koty z niej korzystaja.
Gdy zaczely się mrozy a widzialam ze kot nie potrafi znalezc sobie schronienia ( gdy bylo minus 20 stopni on siedzial sobie skulony na okienku ) zrobilam mu w piwnicy tymczasowe schronienie ,z poczatku kot sie bal jednak teraz juz sie oswoil , nauczyl sie korzystac z kuwety , mniej sie boi innych ludzi i jest bardziej udomowiony

Jednak gdy zrobilo się sieplej kot nadal chce przebywac w piwnicy i to juz nie tylko w nocy ale i w dzien.czeka pod okienkiem i miauczy poki go nie wpuszcze.problem w tym ,ze rodzice nie zgadzaja sie na stale trzymanie kota w piwnicy - zreszta jaki kot chcialby spedzic wiekszosc swojego zycia na siedzenie w malym pomieszczeniu ? ja za jakis czas nie bedem iec tyle czasu zeby do niego tak czesto przychodzic,bawic sie z nim ,czy go wpuszczac do piwnicy,mozliwe ze za jakis czas wyjade i wtedy nie bedzie mial kto go nawet dokarmiac.
Kot a wlasciwie kociczka bo na 99.9 procent jestem pewna ze to ona . jest bardzo fajna koteczka

Lubi się bawic , siedziec na kolanach, wyglada na zdrową -ma ladna siersc i oczy
Proszę wszystkich o pomoc czy rady co jeszcze moge zrobic zeby zwiekszyc szanse na znalezenieni dla niego domu

To zdjęcie zrobilam gdy kotej jeszcze troche się mnie bal i pierwszy raz zabralam go do piwnicy . Mogę zrobic więcej zdjęc
Moj meil :
BasiuraaRz@poczta.fm