Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lut 15, 2012 20:26 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

ewexoxo pisze:u nas pewnie będzie dostawał wszystko, co kot zjeść może, ale sucha karma będzie pewnie podstawą. gdzieś czytałam że suchego powinno się podawać dziennie około 3% masy kota :?

Na każdym opakowaniu suchej karmy jest podane dawkowanie. Jeśli daje się jeszcze coś, to trzeba zmniejszyć porcję chrupków.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 15, 2012 20:54 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

felin pisze:
ewexoxo pisze:u nas pewnie będzie dostawał wszystko, co kot zjeść może, ale sucha karma będzie pewnie podstawą. gdzieś czytałam że suchego powinno się podawać dziennie około 3% masy kota :?

Na każdym opakowaniu suchej karmy jest podane dawkowanie. Jeśli daje się jeszcze coś, to trzeba zmniejszyć porcję chrupków.

czytałam o radach na zasadzie "nie wierz w to co piszą na opakowniach" więc już sam nie wiem :? pewnie zastosujemy metodę prób i błędów ;-)
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Śro lut 15, 2012 20:59 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

ewexoxo pisze: =czytałam o radach na zasadzie "nie wierz w to co piszą na opakowniach" więc już sam nie wiem :? pewnie zastosujemy metodę prób i błędów ;-)


Matwiej Was podszkoli :mrgreen:

A swoją drogą ja też się kiedyś naczytałam, a życie (a właściwe kociaste) swoje.

Moje aktualne kocury jedzą tylko:
- suchą karmę

- łaskawie saszetkę mokrego (i tylko w galaretce)

Świeże mięcho, itp. - można zapomnieć - z obrzydzeniem biorą w łapki i rzucają po kuchni
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Śro lut 15, 2012 21:09 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

TZ własnie wrócił do domu i pyta - co kota dalej nie ma? :ryk:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw lut 16, 2012 7:11 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

Oglądałam na Animal Planet program o kocie tak otyłym, że nie mógł się ruszać.Duzi dawali mu tyle karmy, ile zalecano na opakowaniach.Koty wolno żyjące , takie które muszą mieć tłuszcz, potrzebują więcej i to kalorycznej karmy.Te żyjące w domu, w dodatku nie wychodzące zdecydowanie mniej.Moje trzy koty zjadają 1/2 saszetki na spółkę ( przysięgam) raz dziennie.Nie chcą więcej.Sucha karma zawsze w miseczkach, ale też nie rzucają się na nią.Mają ciepło, nie ruszają się za dużo, nie muszą tyle jeść.Te w lecznicy, wzięte niedawno z podwórka jedzą bardzo dużo, ale już z wetką postanowiłyśmy nieco ograniczyć.Otłuszczony kot na pewno zachoruje, nie wolno do tego dopuścić.Odchudzanie jest bardzo trudne, lepiej do tego nie doprowadzać.
viewtopic.php?f=1&t=136204&hilit=+Enisyl
Na innych wątkach też jest o tym.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 16, 2012 9:34 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

widzę, że ten preparat dużo osób poleca, może pomoże też u Matwieja :? narazie poczekam aż Zosia się odezwie, może uda jej się to kupić u weta?
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw lut 16, 2012 9:40 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

ewexoxo pisze:widzę, że ten preparat dużo osób poleca, może pomoże też u Matwieja :? narazie poczekam aż Zosia się odezwie, może uda jej się to kupić u weta?

Może ktoś wie gdzie się to kupuje u weta czy w innym miejscu.Mam nadzieje,że jak Matwiej zrozumie ,ze jest bezpieczny ,ze nie zabraknie mu nagle jedzenia to nie będzie się tak rzucał na jedzenie.Zosia teraz je normalnie a był ten sam problem.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lut 16, 2012 10:24 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

Jak Matwiejek dziś sie czuje?

Co do Matwieja i ew podawania cud prepatratów to dobrze poczekać na wizytę u weta. Zosia napisze co i jak. A jak trafi do DS to wtedy domek wraz ze swoim wecikiem ustalą proces wzmacniania kota. Niestety przy podawanych antybiotykach nie każdy preparat jest zalecany. Akuratnie ten Żuk musiał odstawić bo bierze zastrzyki.
Na pewno trzeba podawać Matwiejowi florę bakteryjną by się nie wyjałowił.Zapobiec ewentualnej grzybicy cy drożdżycy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56101
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw lut 16, 2012 10:37 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

Niestety wyprowadzanie kotów po schronisku na prostą zajmuje trochę czasu ,u jednych krócej u drugich dłużej.Zap. płuc się cofnęło po dwóch tygodniach ,a brzydkie oczy są nadal i zaleganie wydzieliny w górnych drogach oddechowych.Mam nadzieję ,że dobry wet poradzi nam coś na to też. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lut 16, 2012 10:40 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

Basiu, to koty po przejściach. Każdy kot mający jakąś mało ciekawą przeszłosć podupada zdrowotnie.Cieżej lub lżej. Mam tymczasy "z ulicy" i bywa ciężko zdrowotnie a tutaj jeszcze dochodzi mało ciekawe skupisko chorób.
Będzie ok tylko często czasu trzeba. Poza tym już samo odseparowanie od ogniska zapalnego czyni cuda.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56101
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw lut 16, 2012 12:52 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

L`lizyna jest zalecana nawet przy antybiotykoterapii. U ludzi i u zwierząt, to białko ( enzym).Dowiedziałam się o nim od bardzo dobrego weta spoza mojego miasta, moja wetka go stosuje, sprowadza go systematycznie. Kupić można u weta. Upieram się tak przy tym, bo jestem przeciwna podawaniu antybiotyków w ogromnych ilościach.To leki ratujące życie, ale jednocześnie mają zły wpływ na różne narządy, a grzybica też się pojawia, bo organizm wyjałowiony.Matwiej nie jest w złym stanie, trochę niedomaga, dobrze byłoby go wzmocnić i sam powinien sobie poradzić. Najprawdopodobniej ma herpesa, zawsze pozostanie w nim, chodzi tylko o to, aby wirusa uśpić.Charczący Bazyli też dostawał Enisyl-F, wetka tak zdecydowała.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 16, 2012 23:02 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

Nie pisałam, bo chciałam mieć zalecenia od dobrego weta.
Czekałam na powrót Renifera i od razu wsiedliśmy w samochód...

Z naszej wsi to baaaardzo daleko...

Napiszę w skrócie jak potarfię, bo jestem zmęczona :oops: :

Zrobiliśmy Matwiejowi testy Felv/Fiv.
Testy wyszły ujemne, co oznacza, że Matwiej nie jest nosicielem ani białaczki ani FIV.

Miał także zrobione badania krwi... Pełne wyniki będę znać jutro. Jeśli chodzi o morfologię to jest OK oprócz nieznacznie podniesionego poziom białych krwinek, co też potwierdza, że istnieje infekcja... (biedny Matwiej strasznie się bronił rpzy pobieraniu krwi, a przecież jest taki spokojny)

Co do wydrapań/ wyłysień - nie jest to grzyb...
Pani doktor także sugeruje, że na bokach, karku, tam gdzie dostawał zastrzyk, może to powodować świąd i drapanie...
Może też zmiana karmy (dlatego mam mu teraz podawać tylko jeden rodzaj karmy żeby sprawdzić co się będzie działo)...
Wspomniała także o stresie... no a dziś zobaczyłam, że chłopak naprawdę dużo przeżył... :oops:

Dostaliśmy skierowanie na RTG płuc, osłuchowo w płucach nic nie ma, ale pani doktor jest precyzyjna i chce mieć wszystkie wyniki badań...

Jest zmiana antybiotyku
Ma dostawać Clavaseptin 2 x dziennie po 1,5 tabletki czyli 3 tabletki dziennie

Zmiana kropli do oczu, niestety było już za późno, recepty dziś nie wykupiłam...
Dwa rodzaje kropel... każde z nich najlepiej jakby dostawał 6 razy dziennie... ale oddzielnie czyli 12 razy ??? :roll:

Oprócz infekcji w nosiastym i oczkach ma też zapalenie gardła i dziąseł... dlatego biedak się ślini....

We środę wracamy na kontrolę z wynikami RTG i obejrzenie kota...

Apetyt nadal OK. Ucieszył się, że wrócił do domu.... Renifera chyba lubi bardziej ode mnie...

Muszę troszkę odpocząć :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw lut 16, 2012 23:15 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

biedak miał pełny przegląd :| chyba wszyscy jesteście nieźle zmęczeni :?
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw lut 16, 2012 23:18 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

Tak, zdążyliśmy się pokłócić.
Mnie nogi dygotały ze strachu...
Dlatego już chciałam, żeby obejrzeć wszystko... i dlatego tak daleko od nas (zresztą od nas wszędzie daleko :oops)...
Ale jak już narażać go ponownie na stres to żeby to miało sens...
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt lut 17, 2012 8:04 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - dostał szansę :)

A co dostał na dziąsła by złagodzić zapalenie?
Jak nic to kup mu Sachol i smaruj- bez recepty.Jednak lepszy Metronidazol w maści ale on na recepte.

Teraz u Witusia walczymy.Niestety może to być przewlekle upierdliwe.

będzie ok :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56101
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], muza_51, zuza i 53 gości