Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 05, 2012 11:24 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

Ja też :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lut 05, 2012 12:58 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

zobaczymy, taka chudzinka z niego w tym kubraczku-Mama mi napisała...

dziś niedziela pod znakiem zdjęć 8)

Na początek ubiegłotygodniowy super spacerek

Obrazek tak pięknie było w lesie.

a to główny bohater spacerku :)
Obrazek

Obrazek nie będę pozował!!!

Obrazek no dobra taki jestem śliczny :mrgreen:

Pies zachwycony, chociaż mróz był tęgi, -18 stopni. Mieliśmy w planie potowarzyszyć moim kolegom aż do pewnego schroniska, niestety Scooby nie ma bucików na łapki, mimo że posmarowane wazeliną, strasznie mu marzły i co chwilka podnosił którąś do góry i biegał na 3. Także wróciliśmy wcześniej i Scooby zajął swoją strategiczną miejscówkę....na środku pokoju...

Obrazek
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie lut 05, 2012 19:19 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

dwa bazarku na moje tymczasy
viewtopic.php?f=20&t=138765
viewtopic.php?f=20&t=138764
viewtopic.php?f=20&t=138767

Sporo wydatków się nazbierało a z kasą dość ciężko w tym miesiącu. Nie tylko tymczasiki były na przeglądzie, ale i moje Dżaga i Zefirek. W dodatku sama też w końcu polazłam na badania bo skoro kotom co rok robię to i sobie by wypadało raz na kilka lat. W mojej ocenie jeszcze całkiem się nie sypię (może nawet jeszcze kilka lat pociągnę :wink: 8) ) aa i co najważniejsze wynik boreliozy negatywny :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lut 06, 2012 21:36 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

teraz moje dwie ślicznoty, które nie mogą się doszukać własnego domku :( ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lut 06, 2012 21:53 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

Zdjęcia zimowe piękne :) Ale jednak wolę zimę - zwłaszcza tak mroźną - oglądać na zdjęciach :wink:

Zzaulka i Zygzak jak zawsze zachwycający :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 06, 2012 22:09 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

a ja uwielbiam taki mróz..no ten może był za duży, ale tak -10, góry, las w śniegu...coś pięknego, uwielbiam takie górskie wycieczki, czuję że żyję, nadziwić się nie mogę że świat,las taki piękny...
Obrazek tak mnie zachwyt nad tym pięknem powala na kolana :wink:


(chociaż w tym roku to w ogóle nie czuję że żyję...)

teraz pora na koteczkę, która niestety dość rzadko gościła na zdjęciach... a szkoda wielka bo to piękność niesłychana :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Pon lut 06, 2012 22:31 przez berni, łącznie edytowano 1 raz
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lut 06, 2012 22:25 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

a na koniec nasz ukochany wampirek, Bursztyno, Don Bursztyno (kiedyś miał taaaki brzuszek), Bursztynuś zwany również przez moją siostrę Czarnym Charakterem 8) bo on taki słodziutki, kochaniutki, ale inne koty potrafi subtelnie wyprosić z miejsca (kolan, koszyka, kocyka, legowiska, fotelu * ) niepotrzebne skreślić w którym chce leżeć...spokojnie podchodzi, powoli, powoli, powoli wpycha swój tyłek ( a kiedyś miał go troszkę..) potem łapki, potem brzuch, głowa...taki jest "upierdliwy" aż drugi kot sam dobrowolnie przeniesie się gdzie indziej, a wtedy Bursztynek z miną wielce zadowolona zajmuje upatrzoną miejscówkę.

Moja siostra nie przepada za nim (kocha za to ogromnie moją Dżagę-nie dziwię sie-ma moja kicia coś w sobie 8) ), ale w dniu operacji dzwoniła co kilka godzin do Mamy dopytując się co z Bursztynkiem, czy już po operacji, jak się czuję etc.


Obrazek
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lut 06, 2012 22:38 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

A ta burasia to kto? Mgiełka?
Fotki super :) Jeszcze jakiś tekścik i zrobimy ogłoszenia :wink: :ok:

Edit:
A nie, to chyba Czesia jest jednak :wink:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 10, 2012 15:12 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

Czy wiadomo już jak wypadła biopsja?
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 10, 2012 16:34 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

podłączam sie pod pytanie :)

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Nie lut 12, 2012 18:01 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

mahob pisze:A ta burasia to kto? Mgiełka?
Fotki super :) Jeszcze jakiś tekścik i zrobimy ogłoszenia :wink: :ok:

Edit:
A nie, to chyba Czesia jest jednak :wink:



Czesia Czesia :D
Mgiełka jest bardziej bura a Czesia srebrnawo szara..no i te oczyska zielonkawe.
Nie wiem czy już pisałam że Czesia ma badania krwi-wyszły bardzo dobrze. I od razu ją zaszczepiłam, mimo że coś furczało jej w oskrzelach. Niestety pobyt na zimnym strychu na pewno dobrze jej nie robi- na szczęście na te mrozy się udało i moja sis nie przyjechała teraz do domku, więc Czesia zajęła jej pokój i wyleguje się na kaloryferku. Niestety ta mała paskuda nie chce polubić kotów, nie i już....zaraz się jeży i napada...

Wyniki biopsji będą dopiero za 2-3 tygodnie. Bursztynek czuje się dobrze, wczoraj miał wyciągane szwy...waży tylko 5,7kg..jak na niego to mało :( Niestety odmówił jedzenia siemienia lnianego...
a liczyłam na jego dobre właściwości.
martwi mnie to wszystko.

W dodatku w piątek dowiedziałam że się o malusiej koteczke którą ktoś chyba podrzucił do jednego ze stadek dokarmianych przez koleżankę koleżanki. Podobno jest malusia, oswojona..a teraz takie mrozy :( i co zrobić? niby odpowiedź prosta-zabrać...tylko, ale...:(:( strasznie to smutne wszystko...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie lut 12, 2012 18:08 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

:(
Strasznie do doopy :(

Ale mam nadzieję, że Bursztynek wyjdzie na prostą. Mocno za to trzymam kciuki :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lut 12, 2012 18:49 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

już pytałam znajomych czyby nie wzięli chociaż na 2-3 tygodnie, ale jakoś chętnych brak.
Ja, no cóż, też o tym myślę...ale jest tyle przeciw łącznie z dziurą w podłodze w łazience pod wanną bo odpływu normalnego brak...obawiam się że kociak raz dwa by tam wpadł, a za bardzo nie wiem jakby to zabezpieczyć...no i jeszcze nie wiem jak duecik by zareagował. Boję się żeby któryś nie zaczął np. sikać, bo mieszkanie nie moje a nawet nie mam gdzie ich odseparować...i jeszcze ten permanentny brak domków...
dawno nie miałam takiego poczucia bezradności, bo też nie chcę znów wracać do całkiem kociego życia, do wielu tymczasów i wszystkiego co się z tym wiąże... :| :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie lut 12, 2012 19:06 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

Ech... :(
Dla Bursztynka cały czas :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 14, 2012 21:34 Re: Bielskie B.-Zygzak&Zazulka szukają domu.Czesia i Mgiełka też

Doczytałam...

Piękne kociska (Mgła najpiękniejsza oczywiście 8) ), nie ma żadnego odzewu z ogłoszeń? Myślałam, ze tylko mnie szukanie domów tak sobie wychodzi, ale chyba po prostu jest krucho z sensownymi DS :(

Kciuków mnóstwo za całokształt :ok:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot], Nul i 707 gości