W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-pomocy

tam jest pewność czyli w pracy. U mnie trudno przewidzieć kiedy skończę prace bo mogę o 16.00 już nic nie robić a czasami i do 21 jestem w terenie

No to chyba, że tak. Ale mimo wszystko się opłaca. Ja mamie tam dużo zamawiam, bo u mamy zawsze około 8-9 kotów, to tego żwirku i jedzenia idzie dużo, to tam też są jakieś zniżki.

Tak, może i dobrze, że wniosą na górę. Ale ja nie wiem jak to się zamawia. :roll:

Wejdź na tą stronę i zarejestruj się, a potem z lewej strony sa linki, np karmy dla kota i tam jest wszytko jasne.

http://www.krakvet.pl/specials.php

Rejestracja jest z lewej strony na dole na niebieskim tle.

Widziałam, ale obecnie wszystko już kotki mają.

Ale jakby co, to tam i ja dla Citki mam duży zapas żwirku, żeby mieć na zapas, a za dwa tygodnie następne kotki do mnie trafią

Jak tam się mają koteczki parkingowe?
Mrozy mają w tym tyg trochę odpuścić :ok:

Skoro przeżyły tak tęgie mrozy, to już będą żyć. Dzisiaj rano czekały na mnie pod moim samochodem, dostały jeść ciepłego i ciepłe mleczko chętnie bardzo szybko wypiły. :1luvu:

super

martwiłam się jak one sobie dadzą radę :ok:

Co nas nie zabije, to nas wzmocni.
W Szczecinie dziś + 1, ale w nocy nadal około - 1- -14.
Aby do wiosny

A u nas dzisiaj za dnia było +2 a w nocy nie spadnie poniżej -5 :piwa:

Ale zapowadają intensywne opady śniegu...

Czyli czeka Cię znów machanie łopatą

Jasia ma problem z zalogowaniem się ?

Zależy ile spadnie i nawieje - mam awaryjnie umówionego chłopaka jeśli ilość przerośnie moje możliwości, ale ponieważ muszę mu płacić za robotę to będę się starała sama szuflować :wink:

Jasi nie "widziałam" dzisiaj na forum, może jest zajęta lub wyjechała?

Próbowała się zalogować, ale ma z tym jakiś problem :?:

W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-pomocy

Kto przegląda forum