Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 08, 2012 13:25 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

Dziewczyny, pamiętajcie, że Miednica ma współlokatora w swojej dzikiej budce- dzikunek Tokaj z perspektywami na oswojenie także czeka na dom :wink: 8)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 08, 2012 13:28 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

gdybym tylko miała takie możliwości finansowe, to wzięłabym oba :roll:
Obrazek Stefanek Obrazek Bombuś

295955

Avatar użytkownika
 
Posty: 254
Od: Pon gru 26, 2011 14:12
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro lut 08, 2012 16:19 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

8)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro lut 08, 2012 18:55 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

Uważam, że wzięcie ich obu przekreśla oswojenie. Takie jest moje zdanie. Zresztą już tu było pisane, że Tokaj ma regres.
Ciekawe na ile dzięki Miednicy.

Ja nie zaproponowałam zabrania tego koszyka, bo mi do wystroju mieszkania pasuje, tylko dlatego, że to byłoby jedyne miejsce w nowym mieszkaniu, w którym Miednica czułaby się bezpiecznie. Ale jeśli to problem, to ja jej urządzę coś innego. Przestaję tylko rozumieć jedno: potrzebny jest ten tymczas czy nie? Jeśli nie, to mówcie, trochę kotów na miau czeka na taką szansę.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 08, 2012 20:01 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

Ojej, znów jakieś nieporozumienie :( No przecież wiadomo, że Miedniczka bardzo domu potrzebuje, ds/dt. Domek i schronisko to niebo i ziemia. Każdy uratowany kotek jest na wagę złota 8) A jak się ktoś kolejną biedą przy okazji zainteresuje, tym lepiej :wink: Spinca :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 08, 2012 20:09 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

bulba, nic się nie martw ;) zadymy nie będzie, za to kot będzie 8)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 08, 2012 20:14 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

No to bardzo się cieszę :dance: :dance: :dance: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 08, 2012 22:40 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

Trzymam mocno :ok: za adopcję, Miedniczka jest taka słodka i chciałoby się aby znalazła swoje miejsce w kochąjacym domku.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 08, 2012 22:43 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

ależ mi zupełnie nie chodziło o to aby jedna osoba podejmowała się dwóch dziczków- po prostu dwa potrzebujące koty i dwie zainteresowane ich losem osoby...no jakoś samo tak wyszło ;) :lol:

Miednica bardzo potrzebuje...
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 08, 2012 22:56 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

Jamkasica, chętnie porozmawiałabym z kimś bezpośrednio opiekującym się kotką lub za nią odpowiedzialnym :) Będę bardzo wdzięczna, jeśli napiszesz mi w pw email lub telefon.

Może w walentynki Miedniczka będzie miała gościa :roll:
Obrazek Stefanek Obrazek Bombuś

295955

Avatar użytkownika
 
Posty: 254
Od: Pon gru 26, 2011 14:12
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro lut 08, 2012 23:14 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

295955 pisze:
Może w walentynki Miedniczka będzie miała gościa :roll:


Oby św.Walenty przyniósł Miedniczce :1luvu: (Jakie to imię jest okropne :mrgreen: mam nadzieję że domek od razu to zmieni )
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 09, 2012 0:19 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

Oj tam, Miedniczka->Niczka->Nisia->Isia.
Isia- bardzo ładnie :)
Kciuki, żeby jej się wreszcie udało :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39521
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Czw lut 09, 2012 10:02 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

Spinca ma racje co do tych dwoch dzikow razem....

Jesli chodzi o cos pachnacego znajomo, to nie wiem czy jest taka koniecznosc, po prostu musi byc jakies miejsce, gdzie kicia chetnie sie schowa.... U nas bylo tak, ze Freya chowala sie w kuwetach, tam sobie lezala syczała i dziczyła (tak samo bylo w domu, z ktorego ja wzielismy).... Żeby zwolnic kotom kuwety TŻ zrobil jej domek z kartonu, przeniosl ja tam (oj jak ja go wtedy za ten heroizm podziwialam :twisted: :lol: )... ta metoda bardzo szybko dala efekt, bo kicia zaczela sobie urzadzac wedrowki po pokoju, a to do dziupli do drapaka (drapak stal blisko kartonu), a potem zaczela sie klasc na kartonie....

Trzymam kciuki za to, zeby Miedniczka szybko znalazla sie w cieplym domeczku :ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lut 09, 2012 13:42 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

Spinca napisałam pw :ok:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 10, 2012 16:59 Re: Miednica - kotka spod schronowego kaloryfera

czy sytuacja się jakoś klaruje? co u koteczki? :1luvu:
Obrazek Stefanek Obrazek Bombuś

295955

Avatar użytkownika
 
Posty: 254
Od: Pon gru 26, 2011 14:12
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, ASK@ i 145 gości