cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 06, 2012 23:06 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

Dzisiejsze wydatki:

- 37,90 zł Fiprex 100 ml
- 100 zł cestal 20szt
- 19 zł bosch kitten 1 kg
- 29,90 zł purina vet EN (funia)
- 39 zł puszki EN dieta (funia)
- 18 zł saszetki 10 szt (funia)
- 39 zł gerberki 10 szt (bronek)
- 38 zł żwir 20 kg benek
- 18 zł whiskas junior 6 puszek
- 34 zł whiskas junior saszetki(czteropaki)

Ciekawie to wygląda :roll: Ale w zasadzie same pilne potrzeby. :evil:
MIKUŚ
 

Post » Pon lut 06, 2012 23:07 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

wiiwii pisze:Już to zrobiłam Herz. Bo znalazłam na dysku zdjęcie Miszeńki! :ok:
Damy małej dom taki, że wszystkie koty z okolicy będą jej zazdrościły!

ok dzieki zauwazylam ;)

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon lut 06, 2012 23:09 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

Bronuś jest na lekach, dostje kroplówki.
Bardzo ładnie dziś zjadł gerbera i NIE UWIERZYCIE !!!

BRONEK KOCHA SZYNKĘ. Kupiłam od niechcenia 10 da mielonki jakiejs tam. Pomyślałam że jak nie zje to dam Kozaczkowi i Mrozikowi.

Gdzie tam - rzucił sie na szynę!!!
MIKUŚ
 

Post » Pon lut 06, 2012 23:14 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

Zapasy są zrobione, ale mimo wszystko proszę oszczędnymi bądźmy.

FUNIA - ma dietę full service. Jej półka jest pełna. Ma suche chrupki. Mokrą dietę.
ALE...............coby nie było że dajecie dietę innym kotom bo mają na Nią ochotę. Dieta jest cholernie droga. Dlatego błagam niech tylko Funia ją je bo i naczej albo popłyniemy, albo Funia będzie chorować.

I do czego zmierzam .....jak Kina rano zauważyła jest znacząca różnica po dociepleniu. Dbajmy o to by zamykać śpiwór na specjalnych koluszkach po skończeniu dyżuru. Dziś dorobiłam specjalnie 3 kółeczka przytrzymujące śpiwór do ściany. Każdy kto będzie niech rozpozna teren proszę. :)

I CHWILO ZA ŚPIWOREM JEST TZW. LODÓWKA!!!

Dlatego też upraszam by otwarte puszki EN (Funia) i np. gerberek (Bronek) dać do jakiegoś plastkiowego pojemnika z nad zlewozmywaka i zostawiac następnemu dyżurowi w lodówce:))
Tak to sobie wymyśliłam - pomysłowy Dobromir :mrgreen:
MIKUŚ
 

Post » Wto lut 07, 2012 8:05 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

a jest convalescence na kociarni?? moznaby podawac Bronkowi, bo same gerberki to maja chyba za mało wartości odżywczych

hidi

 
Posty: 1286
Od: Pon lis 03, 2008 7:04
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Wto lut 07, 2012 8:51 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

Bronisław Szynkarz :ryk:

Gadałam wczoraj z zainteresowanym jego adopcją, chłopak się nie poddaje. Pytał o zdrowie Bronka. Kazałam mu przeczytać o adopcji kota i o wprowadzaniu kota do domu gdzie jest pies. Nie chcę, żeby powtórzyła się sytuacja jak z Miszą. No to przeczytał i poprosił o coś co pachnie Bronkiem. Możemy wypożyczyć kocyk żeby przyzwyczajał piesa?
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Wto lut 07, 2012 9:59 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

Kochani, czekam na piątek jak na gwarantowaną 6 w lotto :D
Już nie możemy się doczekać Dorothy :kotek: przygotowania pełną parą,
dzisiaj idę kupić koszyk Małej do spania :kotek:
drapak zamówiony, kocyk kupiony, miseczki są.

CHCEMY PIĄTEK!!! :1luvu:
Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Wto lut 07, 2012 13:47 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

A jak w ogóle Bronek? Jak tak piszecie, to mam jak najgorsze przeczucia :/
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto lut 07, 2012 15:24 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

Miałam taki dyżur że chce mi się płakać i śmiać, sama już nie wiem

1. Jak już udało mi się wejść przez barykadę (Mikuś :ok: barykada spoko, ciepło na kociarni, faktycznie!) to otworzyłam usta ze zdumienia. Takiego bordello to już dawno nie widziałam! Koty otworzyły se szafkę i wyrzuciły CAŁĄ jej zawartość na podłogę. Fungiderm, który był w szklanej butelce, oczywiście się rozbił i rozlał na pół podłogi. Po podłodze walały się koce, zabawki, buteleczki, szczotki, nożyczki, żwir, chrupki, kocie vomito (MAM NADZIEJĘ ŻE NIE LIZAŁY TEGO PREPARATU CO GO ROZBIŁY!) i... kocimiętka w sprayu - musiała być niezła balanga.

2. Wdepnęłam w kupę, którą zapewne aniołeczki wyturlały sobie z kuwety w tylko sobie znanym tajemniczym celu

3. Jak już ogarnęłam podłogę i spakowałam leki do pojemnika, który wg mnie może być lepszy niż koszyk (akurat miałam jeden ze sobą, szkoda że nie mam takich więcej), zabrałam się do kuwet. Jak posprzątałam w nich, to natychmiast weszły tam koty i demonstracyjnie walnęły po kupalku. I teraz uwaga, KOZAKA KUPALEK MI SIĘ NIE PODOBAŁ - MIAŁ ON WSZELKIE ZNAMIONA SRACZKI. Zwróćcie proszę na Kozaczka uwagę. Wprawdzie nie wygląda na chorego (broi jak zwykle), ale nigdy nie wiadomo.

4. Jak posprzątałam w wolierze (cały rytuał z wytrzepaniem kocyków, chodniczków, zamiatanie, mycie podłogi, kładzenie chodniczków dywaników), to zrzuciły kocyk w kuwetę z kocimi chrupkami tak, że połowa wysypała się na podłogę. Sprzątanie nie ma końca!

5. Punkt na który wszyscy czekają - BRONEK. Bro obżarł się kurczakiem (już jak go kroiłam i zalewałam wrzątkiem, to pojękiwał i tuptał w boksie), beknął i załatwił się.
Wygląda nieźle poza tym, że ma wyciek z nosa czy z pyszczka, nie wiem. To jest tak, jakby się bardzo ślinił albo jakby miał wodnisty katar, nie mam pewności. Posiedział sobie Bronek u mnie na kolankach. Na miejscu moich kotów byłabym o Bronka zazdrosna... Zostawiłam mu taki stary wełniany szalik, jak wpadnie Radek po jakąś szmatkę żeby oswoić psa z zapachem, to możecie mu ten szalik dać.

6. Żarcie dla Funi jest - tak jak Mikuś wymyśliła - w tzw. lodówce. Mam nadzieję, że sama sobie nie otworzy.

7. Czarna Hathor drze ryja, chce na dwór. Jak jej sprzątałam w klatce, to mi zwiała pod drzwi. Poza tym jest szalenie sympatyczna, nie boi się, lubi głaskanie, branie na ręce. Normalnie kota do adopcji :1luvu:

8. BOSS. Jak go chcę wziąć na ręce, to się zapiera pazurami, wtula w ścianę tak, jakby ją chciał wyważyć. Nie mam siły do niego. Napiszcie czy zjadł kurczaka - też mu dałam. W ogóle poza Bronkiem, który dostał full porcję, wszystkim trochę dałam, okazało się że 2 piersi to bardzo dużo.
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Wto lut 07, 2012 16:06 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

nooo nie wiem czy to zalezy od nastroju kociastych czy od dnia tygodnia, ale czasami poranne dyżury stają się nieustannym sprzątaniem burdelu. Spoko ja chyba z 2 tyg temu wchodząc poniedziałkowym rankiem przeżyłam szok życia :D było podobnie jak przed chwilą to opisałaś wiiwii, więc łącze się z tobą w bólu heh

moze poprostu byłoby łatwiej gdyby woliera była zamknieta caly czas, z drugiej strony troche ich tam jest w tej wolierze i szkoda żeby się caly czas cisły

kingusiak

 
Posty: 183
Od: Wto maja 10, 2011 20:37

Post » Wto lut 07, 2012 16:16 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

"Bro obżarł się kurczakiem (już jak go kroiłam i zalewałam wrzątkiem, to pojękiwał i tuptał w boksie..." - kroiłam i polewałam wrzątkiem oczywiście pierś kurczaka, nie Bronka :roll:

fajnie mi to wyszło yeah!
Kinga, to oni to robią częściej? Yeah! :piwa:
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Wto lut 07, 2012 16:35 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

Macie naprawdę zdolne koty :ryk:
Może takie http://prymus-agd.pl/3.php?start=219 pojemniki by się sprawdziły, koty ich raczej nie otworzą, mają zatrzaski po bokach (pojemniki, nie koty). Do kupienia w Castoramie (Plafor Strong Box się nazywają).

Aha, cieszę się z Bronka, zwłaszcza że jestem fanką burasków :)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto lut 07, 2012 17:42 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

tak dopisuje sie do klubu porannych sprzataczy tez kiedys taki sajgon zastalam nawet gasnice przewrocily nie wiem jak mnie ciezko ja bylo ustawic a te futrzaki ja obalily :roll:

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto lut 07, 2012 18:39 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorotki!!

oj współczuję sajgonu 8O

hidi

 
Posty: 1286
Od: Pon lis 03, 2008 7:04
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Wto lut 07, 2012 19:30 złota rączka nadciąga!

Hej dziewczyny i chłopaki!

Przyjeżdżam jutro po 15:00 z tatorem, który zrobi zamykanko do szafki na leki (co położy kres kocim imprezkom) i może zainstaluje magnes na drzwi szafki przy kibelku, coby się nie otwierały ciągle.
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 663 gości