Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 05, 2012 11:30 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

dinzoo pisze:cześć Karola, jak fajnie Toto i Garf tak razem, zgodnie żyją :1luvu:

Cześć
ta spia w tych samych godzinach, skacza po mnie w nocy tez zawsze razem
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie lut 05, 2012 11:38 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Zgrani kumple po prostu :ok:

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 05, 2012 12:20 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Obrazek
Karola Garfield ma kolor jak znajomy kocurro :mrgreen: Cudne foty,a ja bardzo takie lubię we dwoje :P :1luvu: :1luvu: Ten ogon na szyjce super wyszło :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 05, 2012 12:30 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

mroźne i słoneczne dzień doberek :)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 05, 2012 13:27 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

jak skaczą, to dobrze :) gorzej, że nocą :D my również życzymy należycie przyjemnej niedzieli
Obrazek

Ederlezi

 
Posty: 1006
Od: Czw sty 12, 2012 10:57

Post » Nie lut 05, 2012 17:32 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Cześc Karolciu...:) Znam doskonale to uczucie jak kociaste po nocy robią sobie ze mnie trampolinę :ryk: :ryk: :ryk: Na szczescie Kaja szybko uczy się od Lilki... a ta to śpioch wiec skaczą po mnie do północy... a pozniej idą spac... szkoda ze nie mogę tego powiedzieć o 5 rano :? Ten nawyk w różnym stopniu nasilenia się objawia :ryk: :ryk: :ryk:

Pozdrowionka dla chłopaczków :kotek:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Nie lut 05, 2012 18:21 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

joszko89 pisze:Zgrani kumple po prostu :ok:

jak śpią i jeść nie wołają :P
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie lut 05, 2012 18:22 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

vailet pisze:Obrazek
Karola Garfield ma kolor jak znajomy kocurro :mrgreen: Cudne foty,a ja bardzo takie lubię we dwoje :P :1luvu: :1luvu: Ten ogon na szyjce super wyszło :ok:

siemka
no podobny :D
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie lut 05, 2012 18:22 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

kiche_wilczyca pisze:mroźne i słoneczne dzień doberek :)

hejka
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie lut 05, 2012 18:23 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Ederlezi pisze:jak skaczą, to dobrze :) gorzej, że nocą :D my również życzymy należycie przyjemnej niedzieli

dzięki
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie lut 05, 2012 18:23 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

ninakiler pisze:Cześc Karolciu...:) Znam doskonale to uczucie jak kociaste po nocy robią sobie ze mnie trampolinę :ryk: :ryk: :ryk: Na szczescie Kaja szybko uczy się od Lilki... a ta to śpioch wiec skaczą po mnie do północy... a pozniej idą spac... szkoda ze nie mogę tego powiedzieć o 5 rano :? Ten nawyk w różnym stopniu nasilenia się objawia :ryk: :ryk: :ryk:

Pozdrowionka dla chłopaczków :kotek:

ehh dwa dni temu cały dzien spali to w nocy myslalam ze nogi z tylkow powyrywam
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie lut 05, 2012 19:15 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Karolek(ona) pisze:
ninakiler pisze:Cześc Karolciu...:) Znam doskonale to uczucie jak kociaste po nocy robią sobie ze mnie trampolinę :ryk: :ryk: :ryk: Na szczescie Kaja szybko uczy się od Lilki... a ta to śpioch wiec skaczą po mnie do północy... a pozniej idą spac... szkoda ze nie mogę tego powiedzieć o 5 rano :? Ten nawyk w różnym stopniu nasilenia się objawia :ryk: :ryk: :ryk:

Pozdrowionka dla chłopaczków :kotek:

ehh dwa dni temu cały dzien spali to w nocy myslalam ze nogi z tylkow powyrywam

mam tak samo... :evil: w nocy jestem nieraz w takim szoku.... ze mam ochote podusic.... a rano mi jak zwykle przechodzi :roll:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Nie lut 05, 2012 20:52 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

Na szczęście u mnie nie jest tak źle! Tylko Nela w nocy chodzi po nas a Rubisia przychodzi na mizianko i na lizanie naszych twarzy :roll:

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 05, 2012 20:57 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

ninakiler pisze:
Karolek(ona) pisze:
ninakiler pisze:Cześc Karolciu...:) Znam doskonale to uczucie jak kociaste po nocy robią sobie ze mnie trampolinę :ryk: :ryk: :ryk: Na szczescie Kaja szybko uczy się od Lilki... a ta to śpioch wiec skaczą po mnie do północy... a pozniej idą spac... szkoda ze nie mogę tego powiedzieć o 5 rano :? Ten nawyk w różnym stopniu nasilenia się objawia :ryk: :ryk: :ryk:

Pozdrowionka dla chłopaczków :kotek:

ehh dwa dni temu cały dzien spali to w nocy myslalam ze nogi z tylkow powyrywam

mam tak samo... :evil: w nocy jestem nieraz w takim szoku.... ze mam ochote podusic.... a rano mi jak zwykle przechodzi :roll:

Pozbądźmy się zarazy! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 05, 2012 21:15 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.3

kalair pisze:
ninakiler pisze:
Karolek(ona) pisze:
ninakiler pisze:Cześc Karolciu...:) Znam doskonale to uczucie jak kociaste po nocy robią sobie ze mnie trampolinę :ryk: :ryk: :ryk: Na szczescie Kaja szybko uczy się od Lilki... a ta to śpioch wiec skaczą po mnie do północy... a pozniej idą spac... szkoda ze nie mogę tego powiedzieć o 5 rano :? Ten nawyk w różnym stopniu nasilenia się objawia :ryk: :ryk: :ryk:

Pozdrowionka dla chłopaczków :kotek:

ehh dwa dni temu cały dzien spali to w nocy myslalam ze nogi z tylkow powyrywam

mam tak samo... :evil: w nocy jestem nieraz w takim szoku.... ze mam ochote podusic.... a rano mi jak zwykle przechodzi :roll:

Pozbądźmy się zarazy! :twisted:

o mnie mowa ??
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], mongi.bongi, Silverblue i 88 gości