Moderator: Moderatorzy
dorot pisze:Do tego nagle zastrzyki zaczęły jej przeszkadzać, spina się. Może nie robić w kark tylko w inne miejsce podskórnie?
wojtekn pisze:Witam serdecznie:)
u mojego 7 letniego kocura kastrata w zeszłym tygodniu, na podstawie badania krwi i moczu, zdiagnozowano cukrzycę. We krwi wynik 317, w moczu ponad 1000. Wet, jak to wet (pewnie w większości) zalecił karmę dla kotów z cukrzycą RC Diabetc i inculinę Caninsuline podawaną w insulinówkach U40 - 5 kreseczek, podawanych rano i wieczorem po karmieniu. Kotu daję jeść 4 razy na dobę.
Nie ukrywam, że po przyjściu do domu przeczytałem wszystko co tylko się dało na temat cukrzycy na miau (no prawie wszystko, bo przez 5 wątków po 100 stron miałem problem z czasem, żeby przebrnąć, ale wiadomości podstawowe z 1 strony od deski do deski ze dwa razy) i dopiero pojawiło się milion pytań![]()
Wszystko wskazuje, że mój kot będzie w tej grupie kotów, które na Caninsulinę nie zareagują, a wnoszę to po tym, że dziś byłem z kotem na kontroli i cukier badany glukometrm - 308 (4 godziny po podaniu insuliny). Wet kazał zwiększyć dawki do 6 kresek i w najbliższy poniedziałek zrobić krzywą cukrową. Jak pierwsze 4, 5 pomiarów wskaże wartości ok 300 przerwać robienie krzywej i przyjść do weta po zmianę insuliny, wspominał o Lente.
Jak na razie robię co wet kazał, ale mam wątpliwości co do dawek i nie podoba mi się wcale plan karmienia RC Diabetic (podobno po ustabilizowaniu cukru będziemy mogli rozmawiać o zmianie diety)
Ja osobiście przymierzałbym się do BARFa, wydaje mi się to rozwiązaniem lepszym i suma sumarum tańszym, mam w końcu w domu jeszcze dwa koty. Mam tylko problem ze znalezieniem przepisu specjalnie stworzonego dla cukrzyka![]()
Do tej pory koty moje jadły tak:suche w misce non stop, dwa razy dziennie mokre, suche lub mięso.
Czy mógłbym prosić o opinie i rady co robić? Mam totalny mentlik w głowie a najważniejsze jest dla mnie dobro mojego kota![]()
Proszę o pomoc
wojtekn pisze:Witam serdecznie:)
u mojego 7 letniego kocura kastrata w zeszłym tygodniu, na podstawie badania krwi i moczu, zdiagnozowano cukrzycę. We krwi wynik 317, w moczu ponad 1000. Wet, jak to wet (pewnie w większości) zalecił karmę dla kotów z cukrzycą RC Diabetc i inculinę Caninsuline podawaną w insulinówkach U40 - 5 kreseczek, podawanych rano i wieczorem po karmieniu. Kotu daję jeść 4 razy na dobę.
Nie ukrywam, że po przyjściu do domu przeczytałem wszystko co tylko się dało na temat cukrzycy na miau (no prawie wszystko, bo przez 5 wątków po 100 stron miałem problem z czasem, żeby przebrnąć, ale wiadomości podstawowe z 1 strony od deski do deski ze dwa razy) i dopiero pojawiło się milion pytań![]()
Wszystko wskazuje, że mój kot będzie w tej grupie kotów, które na Caninsulinę nie zareagują, a wnoszę to po tym, że dziś byłem z kotem na kontroli i cukier badany glukometrm - 308 (4 godziny po podaniu insuliny). Wet kazał zwiększyć dawki do 6 kresek i w najbliższy poniedziałek zrobić krzywą cukrową. Jak pierwsze 4, 5 pomiarów wskaże wartości ok 300 przerwać robienie krzywej i przyjść do weta po zmianę insuliny, wspominał o Lente.
Jak na razie robię co wet kazał, ale mam wątpliwości co do dawek i nie podoba mi się wcale plan karmienia RC Diabetic (podobno po ustabilizowaniu cukru będziemy mogli rozmawiać o zmianie diety)
Ja osobiście przymierzałbym się do BARFa, wydaje mi się to rozwiązaniem lepszym i suma sumarum tańszym, mam w końcu w domu jeszcze dwa koty. Mam tylko problem ze znalezieniem przepisu specjalnie stworzonego dla cukrzyka![]()
Do tej pory koty moje jadły tak:suche w misce non stop, dwa razy dziennie mokre, suche lub mięso.
Czy mógłbym prosić o opinie i rady co robić? Mam totalny mentlik w głowie a najważniejsze jest dla mnie dobro mojego kota![]()
Proszę o pomoc
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości