Iza_ pisze:Teraz pieściochy śpią, Fionka na swoim ulubionym miejscu czyli kanapa. Dostaje krople Bacha od zeszłego piątku i na razie nie widzę poprawy. Sycząca jest nadal , może to taki typ kota
. Miała mytą dzisiaj doopkę więc sykliwość nasiliła się, do wieczora przejdzie jedzonko ją ułaskawi
.
Gustaw śpi na stołkach aktywuje się dopiero koło 20 - tej i wtedy po jedzeniu zaczynają się wygłupy z kotkami. Gonitwy po mieszkaniu, tor przeszkód. Ich zabawy lepsze niż program w TV.
Mimisia ma od 3 dni rujkę, na szczęście nie miałczy przeraźliwie wydaje tylko takie krótkie mry mry.
Staś śpi na komodzie to jego miejsce( nie interesuje go rujka na szczęście, był nieszczęśliwy bo Mimi w pierwszym dniu nie chciała się z nim bawić, za to chodziła za Gutkiem i go molestowała
![]()
Jeszcze w poniedziałek idziemy do wetka sprawdzić uchole, niedobitki świerzba jeszcze ukrywają się po kontach.
myślalam,że jest po sterylce