leluchow pisze:Dlaczego ze schronu niespodzianka? Nie strasz mnie. DT nie znam a schroniskiem kieruje moja koleżanka.. więc się łudziłam.... Cholera zupełny koci laik ze mnie. ...
Leluchow, biore ze schronisk koty na dom tymczasowy do siebie i jesli rozważasz, czy wziąć kota z DT, czy ze schroniska, to moja radą jest- weź ze schroniska.
Kiedy dzwoni ktoś do mnie w sprawie kota, ale wspomni, ze oprcz tego ode mnie rozważał też jakiąś biedę ze schroniska-staram sie nakierować go jednak na to schronisko.
Mało ludzi chce brać stamtąd koty, zwłaszcza dorosłe, więc jeśłi komuś przychodzi taki pomysł dfo głowy, to trzeba to wzmacniać, a nie od tego odwodzic.
Kot, który jest w domu tymczasowym i tak znajdzie dom wcześniej, czy później, natomiast biorąc kota ze schroniska- w sposób realny ratujesz mu życie.
NIeprawdą jest, ze jak ze schroniska, to nie wiesz co bierzesz itd.
Wystarczy wejść do kociarni w schronisku i chwilę w niej poprzebywać. Braćmkoty na ręce, głaskać, poobserwować Prawdziwy miziak sam rzuci Ci sie w oczy (i najczęściej w ręce).
Życzę powodzenia w zakoceniu!
