DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

[vailet]

Witaj Iza Na gifku mała Misia

[izka53]

Hejka , dziewczyny

Niech ta zima wreszcie się skończy . Nad ranem na hali było 17 st .
Wszyscy zmarznięci, no bo spodnie płócienne, krótkie rękawki i buzy też z płótna.

Ja to naprawde jestem zestresowana - pomylily mi sie watki i siostrze wmawiam, ze to watek Puszatka
Izo wybaczysz

haha te same osoby prawie

Marysieńko, wybaczam i zapraszam
Aniu, chyba dlatego, że obie z Basią często po nocach siedzimy
Wpis Agaty na częstochowskim wątku czytałam.Swoją drogą jestem ciekawa , co z jej padaczkową kotką
Stwierdziłam, ze jakoś daleko mi do Częstochowy , to jednak nie wątek Małgosi

[kalair]

Hej Kochane! Izuś, wyspana?

[izka53]

Izuś, wyspana?

A, dzięki Bozenko, wyspana, a jeszcze mała drzemka będzie

[kalair]

To dobrze. Ja na temp. nie narzekam w pracy, zresztą jestem w ruchu. Ale u TŻ 11 st. na hali teraz. A w mieszkaniu rano mieliśmy 12. W pokoju.

[izka53]

Napisałam juz u Ciebie - rano w pokoju było 9,2 st, w kuchni i łazience wolę nie sprawdzać, ale siadanie na kibelku, to marzenie masochisty

[kalair]

Napisałam juz u Ciebie - rano w pokoju było 9,2 st, w kuchni i łazience wolę nie sprawdzać, ale siadanie na kibelku, to marzenie masochisty

No u nas też. .. Idę, jak już naprawdę muszę! Ani w kuchni, ani w toalecie nie mamy ogrzewania, no to jest ekstra. Też nie macie?

[ruda32]

Napisałam juz u Ciebie - rano w pokoju było 9,2 st, w kuchni i łazience wolę nie sprawdzać, ale siadanie na kibelku, to marzenie masochisty

No u nas też. .. Idę, jak już naprawdę muszę! Ani w kuchni, ani w toalecie nie mamy ogrzewania, no to jest ekstra. Też nie macie?

u mnie jest przy zamkniętych oknach 25 stopni-dla rodziny alergików to niezbyt dobrze

[izka53]

Idę, jak już naprawdę muszę! Ani w kuchni, ani w toalecie nie mamy ogrzewania, no to jest ekstra. Też nie macie?

Ano , nie - mamy kominek z rozprowadzeniem grawitacyjnym, ale to za mało. W kuchni gaz , ale kibelek

u mnie jest przy zamkniętych oknach 25 stopni-dla rodziny alergików to niezbyt dobrze

Zakręć kaloryfery

Dziewczyny , spadam, przekroczyłam limit czasu

[vip]

Cześć, Izuś .
Ja jestem cały czas...Twój wątek podczytuję codziennie.
Może mało piszę, ale zawsze czytam.
Agata wszystkie decyzje podejmuje sama, jest dorosła.
Ja o Kitce też nie wiem nic, poza tym, że żyje i ma sie świetnie, co mogłam sama naocznie stwierdzić.
O resztę nie pytałam.
Zresztą Agaty już na forum nie ma, konto zlikwidowała.
Czasem żałuję, że już wątku nie prowadzę...ale takie historie, jak ostatnia, utwierdzają mnie w przekonaniu, że robie dobrze.
Częstochowski wątek nie jest moim wątkiem prywatnym...
Mam nadzieję, że czasem będę mogła do Ciebie zajrzeć....

[marysienka]

Hejka , dziewczyny

Niech ta zima wreszcie się skończy . Nad ranem na hali było 17 st .
Wszyscy zmarznięci, no bo spodnie płócienne, krótkie rękawki i buzy też z płótna.

Ja to naprawde jestem zestresowana - pomylily mi sie watki i siostrze wmawiam, ze to watek Puszatka
Izo wybaczysz

haha te same osoby prawie

Marysieńko, wybaczam i zapraszam
Aniu, chyba dlatego, że obie z Basią często po nocach siedzimy
Wpis Agaty na częstochowskim wątku czytałam.Swoją drogą jestem ciekawa , co z jej padaczkową kotką
Stwierdziłam, ze jakoś daleko mi do Częstochowy , to jednak nie wątek Małgosi

Dzieki za zaproszenie

[vailet]

Witaj Iza z kotkami

[Karolek(ona)]

a ja mam ok 25st a kaloryfery mam zakręcone i co ma zrobić - otwierać okno i wymrozić młodego

[WarKotka]

ło matko, to u mnie w mieszkaniu upały panują, co prawda rano nie sprawdzałam, ale późnym wieczorem miałam 21 stopni

[kalair]

Idę, jak już naprawdę muszę! Ani w kuchni, ani w toalecie nie mamy ogrzewania, no to jest ekstra. Też nie macie?

Ano , nie - mamy kominek z rozprowadzeniem grawitacyjnym, ale to za mało. W kuchni gaz , ale kibelek

Brr, nawet tego nie mamy.
Witanko Izulka,, jak na dzisiaj?