Goyka, dzięki

, nie zawstydzaj mnie

Nigdy nie byłam w schronisku, nie ma żadnego w pobliżu, ale wiem, że to straszne miejsce dla kotów

Cieszę się ogromnie, kiedy jakiś opuszcza schron, im należy się pierwszeństwo.Fajnie, że rudasek już bezpieczny
Ewan, OK, będzie Abigail, zdrobniale Abi, zostajesz więc kocią mamą chrzestną, dobrze?
Malutka jest cudowna

To jeden z ładniejszych kotów, z jakimi miałam do czynienia.Brzuszek ma niebieski z białą, puchatą łatką, oczka ciemnobrązowe, no jest cudna.Dostała już dużą klatkę, a w niej tekturowy domek.W nim i na nim puchate posłanka, a w klatce oczywiście kuwetka, miseczki i trochę zabawek.Abi czuje się bezpieczna.Siedzi w domku, ale wystawia główkę, jest ciekawska.Parys jest na wolności, ma posłanko w skrzynce po owocach, kuwetę..itd na zewnątrz.Bardzo jednak chciałby wejść do klatki Abi. Wetka widziała, jak Parys zaczepiał kotkę, kiedy siedziała u mnie na kolanach.Tak, tak, na kolanach

Już nie wkładam rękawiczek, kotka daje się głaskać, przytulać, nie gryzie , nie drapie.Dzisiaj została odrobaczona, na razie tyle, bo ani świerzbu, ani śladu kk, pchełek też nie ma.Chyba już wie, do czego służy kuwetka
Parys wzbudza zainteresowanie klientów sklepu i ludzi, którzy odwiedzają lecznicę.Noszę go bowiem na rękach, pokazuję świat za oknem, robimy taki minispacerek.Jest bardzo grzeczny, wyluzowany, taki zupełnie bezproblemowy.Na pewno nowi Duzi będą z niego zadowoleni.Wetka mówiła, że uszka już czyste, ale oczywiście trzeba będzie jeszcze zapuszczać mu maść, nowy domek tego dopilnuje.