Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 31, 2012 13:20 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

michalinadzordz pisze:jak Alef po badaniu?

Jak będę miała chwilę to popytam Agn (obecnie sama mam zawrót doopy i czasu mało)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 31, 2012 14:17 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Przekazuję info od Agn:
Alef wczoraj przeszedł kastrację i sanację jamy ustnej. Czuje się dobrze. Je już normalnie.
Uszy nie są nowotworowe. To stan zapalny, poinfekcyjny. To że są w takim stanie to efekt zarówno odmrożeń, jak też zaawansowanego świerzba, który musiał mu dokuczać latami. Małżowiny goją się stopniowo. Wczoraj miał bardzo dokładnie wyczyszczone kanały słuchowe - świerzba już nie stwierdzono.
Alef miał też zrobione USG i echo serca. Niestety ma rozstrzeń prawej komory i przerost lewej, do tego niedomykalność zastawki trójdzielnej. Dostał leki, które będzie musiał brać cały czas.
Na skutek niewydolności krążenia w wątrobie można było zaobserwować cechy zastoju żylnego, pomimo tego wątroba jest wydolna. Nerki wyglądają dobrze [pracują też, co potwierdziło wcześniejsze bad. krwi], ale prawa jest sporo dłuższa od lewej. Pęcherz, jelita - oki.
Z dodatkowego obmacywania kota wynika też zwyrodnienie stawów biodrowych, usztywnienie kręgosłupa w odcinku lędźwiowym i pęknięcie oraz ubytek kości prawej łopatki - najprawdopodobniej powypadkowe.
Kot jest staruszkiem, mocno poobijanym ale ciągle dziarskim i żwawym.


Agn, Marciula - uratowałyście mu życie i dałyście szansę na spokojną starość w cieple, opiece i miłości :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 31, 2012 14:38 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

No i pięknie :D :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sty 31, 2012 15:33 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Dobrze, że to nie nowotwór. Tylko to serduszko :(
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto sty 31, 2012 15:36 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

JaEwka pisze:Dobrze, że to nie nowotwór. Tylko to serduszko :(

Tych mrozów by na pewno nie przeżył :(
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 31, 2012 17:00 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Dobrze, że ma tak wielką siłę przetrwania :) ale ta lista schorzeń jest długa... Oby jeszcze długo pożył i się nacieszył życiem :)
:kotek:
Obrazek Obrazek
Adoptuj króliczka! :) http://adopcje.kroliki.net/

marciula

 
Posty: 224
Od: Pt gru 30, 2011 15:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 31, 2012 20:27 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Biedne uszka. W takie mrozy miałby strasznie.
To są dobre wieści. Alefku, jesteś pod najlepszą opieką :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lut 02, 2012 15:39 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

MalgWroclaw pisze:Biedne uszka. W takie mrozy miałby strasznie.
To są dobre wieści. Alefku, jesteś pod najlepszą opieką :ok:

Tych mrozów mógłby nie przeżyć. Cieszę się bardzo że dziarski z niego staruszek i uszy to nie nowotwór. Miał chłopak szczęście że trafił pod opiekę Hospicjum :ok:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 06, 2012 10:23 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Jakieś wieści? Jakiekolwiek?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 06, 2012 11:23 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

MaryLux pisze:Jakieś wieści? Jakiekolwiek?

Zapytam :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 06, 2012 11:56 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Constans osiągnęliśmy. Kot je, śpi i wydala. Piska cichutko, gdy do niego zagaduję. Uwielbia się przytulać, uwielbia być głaskany. Futro robi mu się coraz bardziej miękkie i białe, choć - jak to staruszek - Alef nie uznaje pucowania zbytniego. W trakcie głaskania wykonuje manewr 'na plecki' i do głaskania wystawia wygolone do USG brzucho. Brzucho jest pękate.
Uszy powoli, powoli się goją. Niestety, jak się goją to swędzą i czasami Alef sobie coś tam rozdrapie. Nie ma jednak dramatu.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 06, 2012 13:28 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Nareszcie kot ma taki dom na jaki zasługuje! Proszę wymiziać Alefowe brzucho ode mnie!!!
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain

"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta." G.B.Shaw
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kituni

 
Posty: 422
Od: Sob lut 05, 2011 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 06, 2012 13:31 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Ode mnie też :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 06, 2012 13:53 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

MaryLux pisze:Ode mnie też :)

i mnie :ok:
krynia08
 

Post » Pon lut 06, 2012 21:26 Re: Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Gibutkowa pisze:Constans osiągnęliśmy. Kot je, śpi i wydala. Piska cichutko, gdy do niego zagaduję. Uwielbia się przytulać, uwielbia być głaskany. Futro robi mu się coraz bardziej miękkie i białe, choć - jak to staruszek - Alef nie uznaje pucowania zbytniego. W trakcie głaskania wykonuje manewr 'na plecki' i do głaskania wystawia wygolone do USG brzucho. Brzucho jest pękate.
Uszy powoli, powoli się goją. Niestety, jak się goją to swędzą i czasami Alef sobie coś tam rozdrapie. Nie ma jednak dramatu.


Super wieści :ok: :1luvu:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, kasiek1510, puszatek i 76 gości