Hej dziewczynki,
@ Kituni - tak, wszystkie kociambry mają budki - w zeszłym roku dziewczyny z PKDT postawiły 3 ogromne budki

, w tym roku Kotikowo dołożyło jednokocie apartamenty

. DO wyboru do koloru jednym słowem. Nie mam dojścia do EDIT słomy, która ponoć jest najlepsza. Ale wszystkie mają wyczyszczone budki z zeszłego roku i wyłożone świeżymi materiałami. W II połowie tyg. mają być najgorsze mrozy. Karmy jedzą chyba 2 razy więcej niż zwykle, wyglądają jak małe niedźwiadki niemalże w zimowej sierści.
@smarti - jak Gamli po emocjach wczorajszych ? Dochodzi do siebie ?
Garfi był dzisiaj odjajczony

W sobotę badaliśmy cukier (ok), dziś rano były wyniki nerkowe i wątrobowe (wszystko w normie)

Kawaler to 5,5kg żywego kocurra przed kastracją. Myśle, że jak "napęcznieje" będzie wyglądał jak mały lew

Kawał kota innymi słowy

Jest ok 5 letni, brakuje mu jednego kła (chyba kła,bo pewna nie jestem

), oprócz grzybka (szczepimy felisvaciem w środę) jest zupełnie zdrowy. W sobotę szybko wsadziłam go do transporterka, w lecznicy nie był specjalnie szczęśliwy, ale bez ekscesów. W DT oprócz pierwszego siku poza kuwetą, kuwetkuje, je jak na lwa przystało, ma swoje ulubione miejsce pod ławą kuchenna. Jest dosyć leniwy i stacjonarny. Główne kima w kuchni pod stołem, trochę zwiedza. Dziś go wygłaskałam, ugniatał w powietrzu i mruczał jak traktor. Ale już skumał , że transporter to wizyta u nielubianego weta i trzeba go było podstępem tam ulokować - niezawodne sardynki
Cała lecznica się nim zachwycała

EDIT. Myślę , że będzie załamany jak skuma, że przez ok. 4 dni będzie chodził w kołnierzu
TDT ma przerwę w sesji i wszyscy wyjeżdżają 6/7 - 12.02. PILNIE POTRZEBUJEMY TDT na ten tydzień niecały !!!!