Moje śliczne panienki LILA i KAJA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 29, 2012 8:56 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie sty 29, 2012 9:42 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sty 29, 2012 9:57 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

Dzień dobry Ninka z koteczkami :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 10:04 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

Dużej nie ma - pewnie nadal zapracowana... :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 11:38 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

Miłej niedzieli :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sty 29, 2012 17:53 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

Witam serdecznie wszystkich...
Dzis lekko padnięta jestem, ale obiecuje zajrzec do Was kochane. Ostatnio nawet nie mialam czasu, żeby spokojnie usiąść i poczytac, ale coz najwazniejsze że ten czas nie spedzilam bezproduktywnie :D

Wczoraj w nocy byłam na studniowce :D Fajnie tak popatrzec na beztroską, bawiącą się mlodzież... ach ja ja im zazdroszcze... :roll: Po nocce oczywiscie kotki nie za bardzo były grzeczne, przez co zamiast odsypiac, budzilam sie z 10 razy :evil: Oczywiscie Kaja musiala barankowac na mojej twarzy zaraz po zasnieciu... pewnie sie stesknila, ale rano jakos trzezwo nie myslalam i mialam chec ją.... wrrr.... :evil: hehe... ale na szczescie sie powstrzymalam. :D
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Nie sty 29, 2012 18:25 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

Hello Nina z koteczkami :ok: Na studniówce byłaś....Fajnie :mrgreen: Koteczki na pewno stęsknione, ale wiem, że czasem człowiek jest taki padnięty, zmęczony, że emocje są górą :wink: Kajka i Lilka pewnie to rozumieją , w końcu to mądre dzieczynki :1luvu:

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sty 29, 2012 19:16 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

własnie takie mądre, że Lilka nasikała na srodku pokoju na panele :evil: :evil: :evil: Niewiem co w nią wstąpilo 8O
Duzy sie z lekka wsciekł :|
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Nie sty 29, 2012 19:23 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

To pewnie taki wypadek przy pracy.. :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sty 29, 2012 19:52 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

joszko89 pisze:Hello Nina z koteczkami :ok: Na studniówce byłaś....Fajnie :mrgreen: Koteczki na pewno stęsknione, ale wiem, że czasem człowiek jest taki padnięty, zmęczony, że emocje są górą :wink: Kajka i Lilka pewnie to rozumieją , w końcu to mądre dzieczynki :1luvu:


Fajnie bylo na studniowce... nawet potanczylam sobie chwilke :D choc bylam w koncu w pracy :oops: :oops: :oops: A przyjechalam taka zmeczona ze ledwo co łaziłam po domu... ale oczywiscie najpierw wymizialam moje sloneczka bo ostatnio malo czasu mialam...:( w czwartek zajeta bylam w kociarni...pozniej bylismy w lodzi w szpitalu u lekarza (nie dowiedzielismy sie nic, poza tym ze mamy przyjechac za dwa tyg) pozniej mialam klientele na paznokcie... a wieczorem jeszcze polazłam na aerobic... takze wrocilam padnieta a wpiatek od początku prawie to samo (tylko bez lekarza i kociaczkow z KAN)
A w sobote to juz wogole mialam meksyk... od rana robiłam makijaże... wrocilam do domku, wzielam prysznic, zrobilam make up i pojechalam na 100-wke... i tak nocka w pracy zleciala... ze o 9rano w domu bylam. A dzis spalam.... i spalam.... i nadal śpiąca jestem :ryk: a nogi chcą mi do tylka wejsc :roll: Dodatkowo prawie stracilam glos...ale do tego to juz przyzwyczajona jestem :) przynajmniej Duzy ma spokoj bo nie marudze :ryk: Tylko nie zdaje sobie sprawy ze jak jutro glos odzyskam, to bede musiala nadrobic dzisiejsze milczenie :ryk: :ryk: :ryk:
A jutro z rana do dentysty... brrr... :?
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Nie sty 29, 2012 20:02 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

Nadrobiłam oglądanie zdjęć Lili i Kaji. Cudne są absolutnie :1luvu:
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 20:14 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

ninakiler pisze:A jutro z rana do dentysty... brrr... :?

http://www.youtube.com/watch?v=EVjy5SFZ ... re=related

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 20:17 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

8O Nina ale Ty intensywnie ostatnie dni spędziłaś, masakra!!! Teraz to koniecznie trochę odpocznij, żebyś się nie pochorowała. Ja w przeciwieństwie do Ciebie to chyba leń jestem :oops: U mnie dziewczyny sobie upatrzyły nowe chodniczki z łazienki...chyba tylko kilka dni były, bo tak ciągle w praniu...już kupiłam zastępcze, takie najtańsze :roll:

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sty 29, 2012 22:31 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

Niezłe tempo Ninka. Chyba czas odpocząć. Na pocieszenie, ja w środę też idę do dentysty :?
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 29, 2012 22:38 Re: Moje małe miłości LILA I KAJA-walka z robactwem i szpitalami

Hej Ninka :) ja jeszcze nie dotarłam przez chorobę do dentysty,a o 6-7 rano brrr zimno jest.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 46 gości