DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Hello Izuś z kotkami! :mrgreen:

Hello, Bozenko z kretkami :1luvu:

Dziewczyny, cuś wykasowałam, zapomniałam, ze starszy anonimowo podczytuję, młodszy przywrócił mnie rzeczywistości :oops:

i tak za duzo napisałam :oops:

cześć Izaczku :1luvu:

gdzie Ty jesteś, słoneczko :?:

Ale relaksujący weekend :evil:

Jak wracałam z pracy do domu to w tramwaju uswiadomiłam sobie, ze wczoraj powinnam zasilic neta. Kitrałam ostatnie grosze na koncie, żeby doładować, bo tylko tak mogę :evil:

ale raz robiłam zakupy i przez pomyłkę dałam nie tę kartę , nie wiedziałam ile zostało, potrzebowałam 30 zł. Wpadłam do domu i pierwsze pytanie do TŻta net jest?. :oops:

Oczywiście nie było , więc biegusiem do sąsiadki na kompa. Sprawdzam i co

29,93 . Siedem groszy brak :evil:

no to dzwonię do syna , żeby mi zasilił, a on na koncie tez nie ma,synowa mogłaby przelać złotówkę / w tym samym banku, więc miałoby sens /, ale telefon wyłączony.

Dopiero starszy poratował :1luvu:

i dzięki niemu będę w weekend z Wami :piwa:

Wyobrażacie sobie weekend bez netu

bez netu...tak, bez Miau...NIE :evil:

Witaj Iza ja też nie wyobrażam sobie sobota,niedziela bez netu?To nie do przyjęcia.Dobrze że ja nie muszę zasilać netu bo skleroza by mi pewnie doskwierała i by było podobnie jak z Tobą