Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Jest nas dużo.....Szczecin.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 28, 2012 1:13 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

I wszystko przez taką nieodpowiedzialną pijaczkę.W mieście koty głodne.Mróz trzaska.W domu lodówa.Dopiero palę i nie wiem w co ręce włożyć a z zimna mnie telepie.Jeśli Zuszka jakimś cudem wyjdzie z altanki, to po niej.Moge sie tylko modlić żeby jej to do głowy nie przyszło, bo uciec nie da rady.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31630
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 28, 2012 1:29 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Wezmę jutro lek i torbę na wszelki wypadek.Jeśli po dzisiejszej nocy będzie z nią gorzej będę musiała ją zabrać.Zabrać do Weta.Przechować w ciepłym ,do czasu aż nie wyzdrowieje.Nie widzę innego rozwiązania.Nie chce żeby zginęła, a wiem ze uciec nie da rady.Przewraca się na boki.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31630
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 28, 2012 2:21 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

[ :1luvu:
Ostatnio edytowano Sob sty 28, 2012 3:17 przez welina, łącznie edytowano 2 razy

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 28, 2012 2:43 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Dopiero skonczyłam sprzątac i palić. Długo tak nie pociagnę.Nie moge też nie karmic kotów w mieście.Jest ich co prawda niewiele ale nie wyobrażam sobie zeby przez ta sytuację miały byc pokrzywdzone.Jutro musze zmienic plan i pójść do miasta przed działką.Nie jest to dobre, bo kotów moze jeszcze nie byc a w takiej sytuacji psy mogą im wyjeść jedzenie.Nie wiem jak to zrobic.....

Tak czy inaczej jeśli takie cyrki będa sie działy, to nie wiem czy nie bede zmuszona nocować na działce.Nie daruję i nie pozwolę aby ta suka wymordowała mi Zuszki.Nie po to tak o nie walczyłam.One są takie kochane.Takie radosne.....A teraz Zusia patrzy na mnie tak smutno...jakby sie jej zawalił cały świat i pojecie o nim.Jeszcze wczoraj tak ślicznie bawiła sie z Guciem.One są takie zżyte.A dzisiaj leżała jak kłoda i tylko pojękiwała kiedy chciała się odwrócić na drugi boczek.

Wiora :1luvu: ,Taizu :1luvu: dziekuje Wam Kochane za Wsparcie.Mamy teraz bardzo trudna sytuacje. :| TA POMOC wiele dla mnie znaczy.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31630
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 28, 2012 2:58 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Mam wydruki i zrobie rozliczenia jak sie trochę sytuacja unormuje.Przepraszam za tą zwłokę ale zwykle z braku czasu zostawiam to na ostatni moment.Gdyby nie to ze mam mase obowiazków codziennie ,robiłabym to na bieżąco.Jednak pewnych rzeczy nie jestem w stanie przeskoczyc.Moge to zrobic tylko noca a jeśli wypada mi taka sytuacja jak dzisiaj czy wczoraj ,bo też wrócilam niestety bardzo póżno, potem biore sie za robote w domu to o godzinie 2.00 czy 3.00 w nocy nie jestem w stanie zrobic takiej rzeczy z prostej i prozaicznej przyczyny ,bo juz poprostu padam.Postaram sie to uzupełnic na dniach.Oczywiście jeśli któryś z Opiekunów i Darczynców życzy sobie w danym momencie potwierdzenia wplaty zawsze moge to zrobic na bieżąco na pw.Na wątku staram sie chociaż na bieżąco Podziekować.Ale wierzcie mi Kochani.Sytuacja jest tak napięta ze nie mam czasu zjeść.A kiedy juz mam to nie mam siły na to.Dzisiaj dodatkowo musiałam zaniesć podwójną budke w jedno miejsce.Jutro musze zanieść do Blusi i Zivy.Ziva mocno kicha.Musze postawic drugą budkę.Wysoko z dala od wilgoci i chłodu.Tam cały czas stoi woda tyle ze zamarznięta.Cały czas jest masa roboty a dzisiaj jeszcze sie zdenerwowałam bo w okolicach Teczy gdzie też mam inne koty prawdopodobnie odbywało sie polowowanie.W miescie nie wolno polować zatem znowu....kłusownicy.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31630
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 28, 2012 3:10 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

:1luvu:
Ostatnio edytowano Sob sty 28, 2012 3:17 przez welina, łącznie edytowano 3 razy

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 28, 2012 3:11 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Dzisiaj dopiero po kilku dniach pojawiła sie Mama Bakusi i Bakusia.Ogromnie sie ucieszyłam jej widokiem.Dwa dni temu zapusciłam się w dziki teren gdzie zaginał Timi i Ciapulek.Mam podejrzenia ze jeden facet wystawia tam wnyki.
Jutro chce zanieść kici pojedyńczą cieplutką sypialnie.Ona spi teraz w piwnicy ale piwnica też jest zalana.Więc postaram sie gdzies wysoko jej tą budke zamontowac tak aby miała dobry dostęp i cieplutko.

Fifi uratowana z Teczy w pażdzierniku ub.roku od kilku dni ślicznie sie bawi.Jej ulubione zabawki to grzechotka turlaczek i piłeczka.Atakuje też szczotkę kiedy zamiatam.Nigdy jej takiej nie widziałam.To radosć dla mnie ,kiedy widzę ze koty z Teczy, nawet juz te nie młode potrafią bawić sie z taka pasją i radoscia niczym kociaki.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31630
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 28, 2012 3:14 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

welina pisze:Iza dziękuję za poradę :ok: :1luvu:


Ewa mam masę problemów.Może Dziewczyny coś Ci doradzą.Ja naprawdę mam o czym myśleć.Nie chciałabyś mieć tylu zmartwień.Wierz mi.Przepraszam.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31630
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 28, 2012 3:16 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

welina pisze:Iza dziękuję za poradę ,zawsze najważniejsze są własne sprawy. :ok: :1luvu: co to znaczy jeden kot -przepraszam,że napisałam o swoim nędznym problemie :?


Zacytuje raz jeszcze bo widzę ze zmieniłaś.Postaw sie chociaż na chwilke w mojej sytuacji a potem oceniaj.Albo...może zacznij Ewa czytać moje posty.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31630
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 28, 2012 3:26 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

iza71koty pisze:
welina pisze:Iza dziękuję za poradę ,zawsze najważniejsze są własne sprawy. :ok: :1luvu: co to znaczy jeden kot -przepraszam,że napisałam o swoim nędznym problemie :?


Zacytuje raz jeszcze bo widzę ze zmieniłaś.Postaw sie chociaż na chwilke w mojej sytuacji a potem oceniaj.Albo...może zacznij Ewa czytać moje posty.

Izo ,a może Ty się postaw w sytuacji innych ludzi.Nie czytam bo ledwie żyję .Przepraszam.że zawróciłam Ci tyłek.Przecież ja mam tylko 6 kotów + psa i papugę.To nic w porównaniu do Twojej ilości.Wybacz,że poprosiłam Ciebie o poradę :oops:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 28, 2012 3:27 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Ewa.Nie mam w zwyczaju kasować postów.Staram sie pomyśleć co chce napisać.Stawiasz mnie teraz w dziwnej sytuacji.Napisałaś dramatyczna prosbę o pomoc GRUBYMI drukowanymi literami na moim wątku.Jak dla mnie , przy moich problemach i tym co sie wydarzyło i obecnie dzieje to z lekka przesadzoną.Tragedia sie przecież kotce nie dzieje....Teraz wykasowałaś te posty.Proszę nie rób tego więcej.Ja nie mam sil ustosunkować sie dzisiaj do Twojego postu ,ale być moze jutro Dziewczyny by to zrobiły.

Dobranoc.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31630
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 28, 2012 3:30 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

welina pisze:
iza71koty pisze:
welina pisze:Iza dziękuję za poradę ,zawsze najważniejsze są własne sprawy. :ok: :1luvu: co to znaczy jeden kot -przepraszam,że napisałam o swoim nędznym problemie :?


Zacytuje raz jeszcze bo widzę ze zmieniłaś.Postaw sie chociaż na chwilke w mojej sytuacji a potem oceniaj.Albo...może zacznij Ewa czytać moje posty.

Izo ,a może Ty się postaw w sytuacji innych ludzi.Nie czytam bo ledwie żyję .Przepraszam.że zawróciłam Ci tyłek.Przecież ja mam tylko 6 kotów + psa i papugę.To nic w porównaniu do Twojej ilości.Wybacz,że poprosiłam Ciebie o poradę :oops:


Ja też ledwie żyję.Przepraszam.Pytanie nie było skierowane bezpośrednio do mnie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31630
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 28, 2012 3:35 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

iza71koty pisze:Ewa.Nie mam w zwyczaju kasować postów.Staram sie pomyśleć co chce napisać.Stawiasz mnie teraz w dziwnej sytuacji.Napisałaś dramatyczna prosbę o pomoc GRUBYMI drukowanymi literami na moim wątku.Jak dla mnie , przy moich problemach i tym co sie wydarzyło i obecnie dzieje to z lekka przesadzoną.Tragedia sie przecież kotce nie dzieje....Teraz wykasowałaś te posty.Proszę nie rób tego więcej.Ja nie mam sil ustosunkować sie dzisiaj do Twojego postu ,ale być moze jutro Dziewczyny by to zrobiły.

Dobranoc.

Wykasowałam ,bo się poczułam przez Ciebie zignorowana.Tak jakby jeden kot nic nie był wart przy 100- Przepraszam ,że prosiłam o poradę .Poprosiłam bo poczułam się bezradna,Teraz wiem ,że nie zawsze warto :oops: Widać jedno istnienie nie jest nić warte.Co tam jeden kot.......Wybacz ,że zaśmieciłam Twój wątek,więcej nie będę :oops:


Pozdrawiam

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 28, 2012 8:32 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Witam w sobotni mroźny ranek.
Ostatnio edytowano Sob sty 28, 2012 8:34 przez serum, łącznie edytowano 1 raz
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Sob sty 28, 2012 8:33 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

serum pisze:
welina pisze:[/b]

Wykasowałam ,bo się poczułam przez Ciebie zignorowana.Tak jakby jeden kot nic nie był wart przy 100- Przepraszam ,że prosiłam o poradę .Poprosiłam bo poczułam się bezradna,Teraz wiem ,że nie zawsze warto :oops: Widać jedno istnienie nie jest nić warte.Co tam jeden kot.......Wybacz ,że zaśmieciłam Twój wątek,więcej nie będę :oops:


Pozdrawiam


To nie tak jak myślisz .......przy natłoku pracy i myśli trudno zebrać myśli w innej sprawie i zająć jakiekolwiek stanowisko.......Ja wczoraj prosiłam o radę -poradę na dogomani ,bo wykastrowałam Haskiego i nikt nie odpowiedział i co miałam zrobić??? to było dla mnie pilne i mam mieć do kogoś żal , nie, bo widocznie nikt nie wiedział ,albo nie chciał brać na siebie odpowiedzialności takiej lub innej porady.
Trudno czasem odpowiedzialność trzeba brać na swoje barki i zmierzyć się ze stanem rzeczy takim jakim jest tzn.decydować osobiście.......a efekt mojej decyzji był taki ,że tż musiał zmienić miejsce spoczynku ,a ja spałam z psem (czym był zachwycony ....oczywiście nie tż :lol: ) Pies wariował w kołnierzu jeszcze bardziej w fartuchu i trzeba go było zostawić bez zabezpieczenia ze świeżą raną.

Iza pozdrawiam .....wiem ,że zima to trudny okres dla ciebie.Trzymam kciuki.[/quote]
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], grubysnake, puszatek i 93 gości