Schronisko KRK - Dramat pilnie potrzebuje domku

Pokazałam zdjęcia Peli weterynarzowi od oczu. Powiedział, że wymaga intensywnego leczenia, bo ma stan zapalny i spojówki i rogówki. Więcej będzie mógł powiedzieć, jak ją zobaczy( również to, czy operacja poprawi jej widzenie). Czy jest szansa, by to jakoś zorganizować? Nie chcę, by weterynarz schroniskowy poczuł się urażony, ale to naprawdę jest weterynarz, który bardzo dobrze zna się na leczeniu oczu. Korygował mi leczenie bardzo chorych oczu u kotów, które leczyłam u innych, dobrych weterynarzy. Zawsze z dobrymi wynikami. Zaraz wygrzebię zdjęcia Klusi, której bardzo pomógł.
Wymyślcie, jak to zrobić, proszę. Jak trzeba będzie ją operować, to ją przetrzymam u siebie. Pieniądze jakoś zbiorę, pożyczę, wszystko jedno, tylko jak to logistycznie i dyplomatycznie zorganizować?

Pela dzisiaj znalazła nowy dom.

mk999 pisze:Pela dzisiaj znalazła nowy dom.

Bardzo się cieszę. A jest szansa, by powiadomić właściciela, że jej można być może jeszcze dużo pomóc?
Podałabym kontakt do weterynarza ( on ma bardzo umiarkowane ceny , nie promuję jakiejś kosmicznej kliniki z cenami z kosmosu :wink:

).
Jak dostałam odpowiedź na temat jej oczu, to przyszło mi do głowy, że te oczka moga sprawiać ból.

Tosza pisze:
mk999 pisze:Pela dzisiaj znalazła nowy dom.

Bardzo się cieszę. A jest szansa, by powiadomić właściciela, że jej można być może jeszcze dużo pomóc?
Podałabym kontakt do weterynarza ( on ma bardzo umiarkowane ceny , nie promuję jakiejś kosmicznej kliniki z cenami z kosmosu ).
Jak dostałam odpowiedź na temat jej oczu, to przyszło mi do głowy, że te oczka moga sprawiać ból.

Na pewno można Peli pomóc ale najważniejszy był dla niej dom,
niech się zaklimatyzuje, bo stres też dużo daje, schron, adopcja i znowu schron.Pela dostawała kropelki na oczka, na wzmocnienie oraz głaski i buziaki a teraz trzymamy kciuki za jej nowy dom.

Na fb też interesują się Magiem :ok:

Pix i Felix to te dwa czarne kudłacze, prawda? Który jest który? Mieszańca Pieczarka pokaże lub juz pokazała pani, której się marzy od dawna ciemny chłopiec MCO,może się zakocha a nad tym drugim mysli jak mu pomóc, bo ze zdjęcia wygląda na najbardziej potrzebującego. Jakie charaktery mają te koty. Mieszaniec ma pól roku, a pers?
Jak sie czuje ten starszy rudo-bury kot? Czy to jeden z tych zrzeczonych rudych "persów"? Czy jest zżyty z drugim kotem?

Tosza pisze:Pix i Felix to te dwa czarne kudłacze, prawda? Który jest który? Mieszańca Pieczarka pokaże lub juz pokazała pani, której się marzy od dawna ciemny chłopiec MCO,może się zakocha a nad tym drugim mysli jak mu pomóc, bo ze zdjęcia wygląda na najbardziej potrzebującego. Jakie charaktery mają te koty. Mieszaniec ma pól roku, a pers?
Jak sie czuje ten starszy rudo-bury kot? Czy to jeden z tych zrzeczonych rudych "persów"? Czy jest zżyty z drugim kotem?

Pers czarny ma 5 lat - Felix, te persy rudo- bury i rudy były pozostawione w Galerii Krakowskiej, to są kocury, mają od 8 do 10 lat, nie są wykastrowane ale są bardzo wyeksploatowane.
Dają sie głaskać , szczególnie ten rudy bo ten rudo - bury się boi.

mk999 pisze:
Tosza pisze:Pix i Felix to te dwa czarne kudłacze, prawda? Który jest który? Mieszańca Pieczarka pokaże lub juz pokazała pani, której się marzy od dawna ciemny chłopiec MCO,może się zakocha a nad tym drugim mysli jak mu pomóc, bo ze zdjęcia wygląda na najbardziej potrzebującego. Jakie charaktery mają te koty. Mieszaniec ma pól roku, a pers?
Jak sie czuje ten starszy rudo-bury kot? Czy to jeden z tych zrzeczonych rudych "persów"? Czy jest zżyty z drugim kotem?

Pers czarny ma 5 lat - Felix, te persy rudo- bury i rudy były pozostawione w Galerii Krakowskiej, to są kocury, mają od 8 do 10 lat, nie są wykastrowane ale są bardzo wyeksploatowane.
Dają sie głaskać , szczególnie ten rudy bo ten rudo - bury się boi.

A Felix i Pix sa miłe? Felix kastrowany? Czy czuje się źle, czy tylko źle wyglada( stan futra)?
Rude kocury są z jakiejs rozmnażalni pewnie...Czym się charakteryzuje wyeksploatowany kocur?

Bo kotka, to wiem...
Dla niebieskich dom się nie udał.W każdym razie nie ten, o którym myślała Pieczarka

Magowi szykuje się domek

Lunszpik pisze:Magowi szykuje się domek

BarbAnn będzie w sobotę promować i wydawać koty.

Maja, Bambina i Gadu Gadu mają domy

s u p e r ! ! !

Lunszpik pisze:Maja, Bambina i Gadu Gadu mają domy

Super, bardzo się cieszę.

z tego rudoburego taki pers jak ze mnie królowa angielska
Ma takie grube łapy i pycho ze jestem pewna ze jego genach jest mieszanka MCO

BarbAnn pisze:z tego rudoburego taki pers jak ze mnie królowa angielska
Ma takie grube łapy i pycho ze jestem pewna ze jego genach jest mieszanka MCO

Poza tym okreslenie "długowłosy" to w jego przypadku chyba nadużycie

Przestał sie tak bardzo bać? Ma szanse na dom?

Schronisko KRK - Dramat pilnie potrzebuje domku

Kto przegląda forum