Jana pisze:Wczoraj wieczorem i dziś rano Nosek był w dobrej formie
no.
I niech tak zostanie. Dobrze bedzie:)

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jana pisze:Wczoraj wieczorem i dziś rano Nosek był w dobrej formie
joshua_ada pisze:Ufff.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Zastanawiam się nad taką gorączką. Czy ja dobrze kojarzę, że u małych dzieci jest zjawisko tzw. gorączki jednodniowej? Coś mi się tak kołacze w pamięci. I to chyba też nie ma jakiś dokładnych wyjaśnień. Może tak samo bywa u zwierzaków?
VVu pisze:joshua_ada pisze:Ufff.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Zastanawiam się nad taką gorączką. Czy ja dobrze kojarzę, że u małych dzieci jest zjawisko tzw. gorączki jednodniowej? Coś mi się tak kołacze w pamięci. I to chyba też nie ma jakiś dokładnych wyjaśnień. Może tak samo bywa u zwierzaków?
Chyba nawet coś podobnego powiedziała pani weterynarz w lecznicy!
Jana pisze:tajdzi pisze:Czy możecie powiedzieć co podejrzewacie?
Pugi też gorączkował bezobjawowo (krew ok), po unidoxie i tolfie zareagował ładnie.
Niczego nie podejrzewamy.
Podczas laparotomii przy kastracji (bo Nosek miał ruję i wetka szukała jajników) został pobrany wycinek. Dostałam to w formalinie, na wszelki wypadek, gdyby coś się działo, żeby zbadać. Bo coś tam w środku Noska nie bardzo się wetce podobało. Preparatu już nie mam (chyba, muszę poszukać).
Przy przedwczorajszej wizycie wetka przeczytała kartę Noska, doczytała się opisu operacji i zarządziła oznaczenie białka całkowitego i albumin. Na szczęście wyniki w porządku.
joshua_ada pisze:Pamiętasz taką scenę ze Shreka, kiedy osioł go zagaduje, a Fiona niezauważalnie wyjmuje Shrekowi strzałę z pośladka? Shrek potem robi spóźnione "auuu"?
To tak sobie wyobraziłam Noska w uściskach Twojej siostry![]()
Kciuki za Noska, całe kocie towarzystwo i za Was
Użytkownicy przeglądający ten dział: Dominka1 i 144 gości