ŚLEPACZKI cz.V-"mój ślepaczek" - wołam do tablicy opiekunów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Czy potrzebny jest Klub Ślepaczków?

Ankieta wygasła Nie lis 18, 2012 12:15

1.Bardzo-to skarbnica wiedzy o kotach niewidzących i wsparcie
28
93%
2.Tak sobie - bez klubu tez można sobie poradzić
2
7%
3. Nie - po co zajmować sie kotami chorymi lub kalekimi
0
Brak głosów
 
Liczba głosów : 30

Post » Wto sty 24, 2012 19:54 Re: ŚLEPACZKI cz.V-maluchy czekają -Piracik i czarny z Palucha

kizki julity pisze:a jak z sunieczka? kociaki przyjada dzis w nocy.....zaraz ci jutro napisze co z nimi.dla chlopaczka mam juz domek :-).znam tych ludzi ,maja juz 2 koty ode mnie.Tam mu bedzie dobrze.I wiesz ,ze moze i dla mamuski mam domek?`! taki gdzie ebdzie mogla wyhcodzic ale bezpiecznie...ale to jeszcze nie jest calkiem pewne....


bardzo trzymamy kciuki , aby czarnuszek znalazł sie w tym domku :ok: :ok: :ok: czekamy na wieści, prosimy , powiadom nas jak sprawy stoją

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26823
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 24, 2012 19:56 Re: ŚLEPACZKI cz.V-do oddania krople do oczu str. 1 ogłoszenia

Fajnie ze do ciebie jadą , ale slepaczek mówiłaś że tamte to ostatnie koty i znów nowe bierzesz dlaczego...

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto sty 24, 2012 20:08 Re: ŚLEPACZKI cz.V-maluchy czekają -Piracik i czarny z Palucha

Bazyliszkowa pisze:Taką biedę znalazłam dziś na "kociarni":
viewtopic.php?f=13&t=138204


felis pisze:Niewidoma jest w schronisku od lata. Jest kotką nienajmłodszą. Oceniana na 7, 8 lat. Możliwe, że jest starsza.
Nie wiadomo co jest przyczyną takiego stanu jej oczu.
Zdjęcia które widzicie poniżej są robione od sierpnia do stycznia, a można odnieść wrażenie, że robione są w jednym czasie. Dlaczego? Ona się praktycznie nie rusza. Dlaczego? Boi się. Boi się podejść do miski z jedzeniem, czy wodą bo zaraz dostanie po głowie. W jej stanie i przy tak dużym zagęszczeniu nie ma możliwości, by nie dotknęła innego kota. To samo dzieje się, gdy chce wejść czy wskoczyć na legowisko na podłodze czy na półce. Dlatego zrezygnowała już z prób znalezienia sobie miękkiego posłania, czy najedzenia się do syta.
Szuka... litości

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


o boszsz.... ona jest identyczna jak mój Rolfik i takie same ma oczka- uszkodzona rogówka prawdopodobnie po chemikaliach, nieoperowalne-tak orzeczono u Rolfika- w takim stanie doskonale daje sobie radę, przy bezstresowym życiu troszeczkę poprawi się widoczność, błonka nie będzie tak matowa, ona widzi światło/cień, może kształty , z pewnością nie stanowi to problemu w normalnym życiu, szczególnie jesli ma sie przyjazną duszę- koteczkę wstawiam na pilne, ona musi znaleźc dom , bo inaczej sie wycofa.Z Rolfikiem walczyłam kilka miesięcy zanim przestał się bac ludzi i trząśc, kiedy ktos szedł po schodach, kiedy go czarnuszek nie akceptował , prychał warczał, ale pomagał mi w tym najstarszy , już niezyjący Wolfi, który pilnował, aby żaden kot nie robił slepaczkowi krzywdy i ustawiał je do pionu-głownie tłukł czarnucha, ale ze skutkiem- obecnie czarny jest najlepszym przyjacielem Rolfika .
Koteczka jak najszybciej musi znaleźc chocby dt, stan jej oczek takze się poprawi, bo ze strachu może miec oczopląs (Rolfik tak miał przy stresie ), to minie jednak jesli poczuje,ze jest bezpieczna , ma miseczke swoją i miłośc.

to zdjęcia oczek Rolfika , jak do mnie przybył ze schronu ObrazekObrazekObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Wto sty 24, 2012 20:19 przez alessandra, łącznie edytowano 1 raz

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26823
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 24, 2012 20:15 Re: ŚLEPACZKI cz.V-maluchy czekają -Piracik i czarny z Palucha

[quote="kizki julity"]a jak z sunieczka? kociaki przyjada dzis w nocy.....zaraz ci jutro napisze co z nimi.dla chlopaczka mam juz domek :-).znam tych ludzi ,maja juz 2 koty ode mnie.Tam mu bedzie dobrze.I wiesz ,ze moze i dla mamuski mam domek?`! taki gdzie ebdzie mogla wyhcodzic ale bezpiecznie...ale to jeszcze nie jest calkiem pewne....[/quote



Julito dałam ci teraz dwa koty powiedziałaś że to ostatnie bo masz już przeszło 40 , latem dałam ci cztery koty wszystkie uśpiłaś bo były chore , dlaczego mi nie odpowiesz czemu mając taką ilość kotów bierzesz kolejne a jeszcze pisałaś że gdzieś też masz do zabrania .Ja juz nie rozumiem tego... :(

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto sty 24, 2012 20:45 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str.1 ogłoszenia i pilne -zajrzyj

Julito dałam ci teraz dwa koty powiedziałaś że to ostatnie bo masz już przeszło 40 , latem dałam ci cztery koty wszystkie uśpiłaś bo były chore


:?: :?: :?: :?:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25355
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 24, 2012 20:49 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str.1 ogłoszenia i pilne -zajrzyj

Zwariowalas Lidziu?! przecierz dalas mi koty chore na FIP !!! Nigdy nie mialam do ciebie o to pretensji.Zawsze ci wspolczolam i martwilas sie z toba o twoje problemy .mala umarla sama w nocy,wcale jej nie uspilam...co ty opowiadasz?! jak mozesz takie bzdory pisac????!!!! Przeciezr wiesz ze miala wade srca,pisalam ci wczesniej o tym!!!
Nie poznaje cie? czy ja ci nie pomagalam,czy nie zalilas mi sie zawsze? co sie stalo? czy mam tu tez wypisac wszytsko co mi naopisywals ? jestem bez slow...na prawde bez slow....w zyciu bym sie tego po tobie nie spodziewala...a ilosc kotow specjalnie taka pisalam bo mi ciagle pisalas o nastepnych biedach i ja juz po prosztu nie widzialam jak sie wymowic....taka jest prawda......
wiesz ,ostrzegalao mnie kilka osob przed toba ale ja nie wierzylam bo myslalam ze jak ktos tyle robi do zwierzat co ty to jest uczciwy.
Ja mam dosyc zanjomych ktorzy potwirdza ze moiwie prawde.Zreszta oboje weterynarze.....a te koty ktore dzis w nocy przyjda to wiedzialam ze mnie oszukalas zeby mi je cisnac...jednak dziweczyny sie nie mylily .....oszukalas mnie podle juz nie mowiac ze na ta kotke wyslalam ci pieniadze na kastracje a jej nie wykastrowalas !!! to byly pieniadze na to ,prosilam cie o to kilka razy......powiem wszytskim jaka jestes podla!!!! mozesz bvyc tego pewna!

kizki julity

 
Posty: 27
Od: Wto paź 27, 2009 7:26

Post » Wto sty 24, 2012 20:58 Re: ŚLEPACZKI cz.V-maluchy czekają -Piracik i czarny z Palucha

alessandra pisze:
kizki julity pisze:a jak z sunieczka? kociaki przyjada dzis w nocy.....zaraz ci jutro napisze co z nimi.dla chlopaczka mam juz domek :-).znam tych ludzi ,maja juz 2 koty ode mnie.Tam mu bedzie dobrze.I wiesz ,ze moze i dla mamuski mam domek?`! taki gdzie ebdzie mogla wyhcodzic ale bezpiecznie...ale to jeszcze nie jest calkiem pewne....


bardzo trzymamy kciuki , aby czarnuszek znalazł sie w tym domku :ok: :ok: :ok: czekamy na wieści, prosimy , powiadom nas jak sprawy stoją



Nie bardzo sie zgadzam na wydanie tam slepaka,najpierw niech P.Julita wytłumaczy dlaczego zmieniła nick forumowy i dlaczego znikneła z forum 2 lata temu,kiedy wyszły dymy,gdyz przedstawiała sie jako "Kocia Mama".Całe dymy rozegrały sie w sprawie wywozu kotów do Niemiec.Pisza do mnie ludzie o pomoc i interwencje w tej sprawie,więc tu pisze.Nie mam do tego absolitnie własnych "ego',ale owszem uniemozliwiłam P.Julicie adopcje 2 kotów z tego forum o których wiedziałam.Najlepiej jak P.Julita sprawe "znikniecia"wyjasni.
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto sty 24, 2012 20:59 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str.1 ogłoszenia i pilne -zajrzyj

Ale już może nie tutaj :evil:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto sty 24, 2012 21:03 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str.1 ogłoszenia i pilne -zajrzyj

Co ty piszesz jaki vip , tak pisałaś że mała umarła ale tamte uśpiłaś tak pisałaś , dałam ci kicie z upośledzonym móżdżkiem uśpiłaś go a ja też z tamtąd swojego jeszcze mam i ma się dobrze , może to przypadek ale cztery koty ode mnie nie masz ich są w ziemi ja też mam chore koty też mi chorują ale są , nie wymyślajmy teraz liczą się konkrety koty .Może się myle ale coś mi nie gra dałam ci teraz dwa koty powiedziałaś ze ostatnie bo masz jeszcze gdzieś do odebrania a ty znów szukasz kotów nie rozumiem tego.....Nie pisz że cie przede mną ostrzegali kto , z czym cię oszukałam czemu kłamiesz i po co , odeśli mi te dwa koty z powrotem , pisałaś od dawna że bardzo je chciałaś , tak dałaś mi 80 zł ale niemogłam jej wysterylizować i wypuścić w śmieci dobrze o tym wiesz , a u weta nie było miejsca nie zmyślaj pisz co chcesz .Masz znajomych weterynarzy wiem napisz ile kotów uśpilaś .............ja musiałam uspić jednego bo miał białaczkę był na sterydach i nic nie dało .Ja nie mam znajomych weterynarzy daj adres odeśle ci 80 zł a ty odeślij mi te dwa koty .Po tym co mi pisałaś nie myślałam że jeszcze będziesz szukała kotów w schroniskach nie sądzisz że już dość .Wymyślaj sobie na mój temat pisz co chcesz ja znam prawdę ja mieszkam tu a ty w Niemczech .Napisz z czym cie tak oszukałam ja cię o nic nie prosiłam , nieraz pytałam ci się o rade bo robisz przy wecie i tyle ja ci zaufałam dałam ci cztery istoty których nie ma ..Masz dość kotów nie bierz kolejnych ...

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto sty 24, 2012 21:17 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str.1 ogłoszenia i pilne -zajrzyj

Znów kłótnie na forum ogólnym....

iwoniad

 
Posty: 314
Od: Pon mar 21, 2011 16:15
Lokalizacja: Krk

Post » Wto sty 24, 2012 21:19 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str.1 ogłoszenia i pilne -zajrzyj

Nie bede sie tu z toba wyklocala....
to nie miejsce na to....wiesz,na serio sie tego nie spodziewalam..jasne ze ta rozmowa bedzie na zasadzie nie prawda,nie prawda....i tylko doprowadzi do nie milej atmosfery....
a tu sie szuka domow dla kotow ....jak ci daja tego kocviaka to go wez....
nawet nie wiesz co to FIP choc ci to tyle razy tlumaczylam.....nie badalas tego kota bo byl kompletnie dziki,wiec nie mow co mial a uszkodzenie muzdzku moze byc tez przez FIPa.
ale to nie wazne.Zaraz odpowiem na drugi post.ale nie ebde sie o kcoiaczka bila...jelsi zedcydujecie dac go lidce to dajcie tylko niech wam powie ze jej koty maja leukoze....tak przynjamniej mi psiala...ale to moze bylo klamstwo.
Zadych kotow nie bede ci odsylala bo nie koty tu sa winne i ne bede ich szargala w prawo i lewo.chyba zartujesz sobie!!! jeden bedzie mial juz w piatek super dom i bardzo sie dla niego ciesze.....
nie chce z toba miec nic wspolnego

kizki julity

 
Posty: 27
Od: Wto paź 27, 2009 7:26

Post » Wto sty 24, 2012 21:26 Re: ŚLEPACZKI cz.V-maluchy czekają -Piracik i czarny z Palucha

BOZENAZWISNIEWA pisze:
alessandra pisze:
kizki julity pisze:a jak z sunieczka? kociaki przyjada dzis w nocy.....zaraz ci jutro napisze co z nimi.dla chlopaczka mam juz domek :-).znam tych ludzi ,maja juz 2 koty ode mnie.Tam mu bedzie dobrze.I wiesz ,ze moze i dla mamuski mam domek?`! taki gdzie ebdzie mogla wyhcodzic ale bezpiecznie...ale to jeszcze nie jest calkiem pewne....


bardzo trzymamy kciuki , aby czarnuszek znalazł sie w tym domku :ok: :ok: :ok: czekamy na wieści, prosimy , powiadom nas jak sprawy stoją



Nie bardzo sie zgadzam na wydanie tam slepaka,najpierw niech P.Julita wytłumaczy dlaczego zmieniła nick forumowy i dlaczego znikneła z forum 2 lata temu,kiedy wyszły dymy,gdyz przedstawiała sie jako "Kocia Mama".Całe dymy rozegrały sie w sprawie wywozu kotów do Niemiec.Pisza do mnie ludzie o pomoc i interwencje w tej sprawie,więc tu pisze.Nie mam do tego absolitnie własnych "ego',ale owszem uniemozliwiłam P.Julicie adopcje 2 kotów z tego forum o których wiedziałam.Najlepiej jak P.Julita sprawe "znikniecia"wyjasni.


wyjasnie ale po co skoro nikt tu nie chce sluchac? dlatego odeszlam 2 tlata temu z maiu.pl bo przyadkiem miala imie takie samo jak pewna pani ktora cos tam zel robila z kotami.Ja moge podac nummer telefonu do weta z polski ktory do teraz za moje peiniazki kastruje koty w polsce,pan ktore karmia polskiem koty za moje peiniadze ,weta z niemeic u ktorego pracowalam ostatnie 5 lat -on studiowal w polsce i choc jest tutaj bardzo dlugo ,umie po polsku dobrze wiec mozna sie dowiedziec,moge podac jeszcze kilka innych numerow telefonow.niestety tylko jednej polskiej rodzinie wydalam kociaka ale jej telefon tez moge podac a jesli ktos umie po niemiecku to podam duzo,duzo wiecej tych numerow i wiem ze wszyscy ci ludzie powiedza o mnie w superlatywach.nigdy nie bylam nigdzie zrzeszona,nigdy z nikad nie dostawalam pieniedzy na pomoc kotom.Wtedy zgnojony mnie tu okropnie,nie umialam nawet pozadnie sie z kims dogadac.Bralam koty z poslkich schroniska,bralam stare koyt i niewidome ...zyja i maja sie dobrze.....szkoda ze jest tak malo zaufania.ale ja nie mam nic do ukrycia.....ale jak mi sie odrazu zaznacza ze i tak nie mam szans to po co mam sie tlumaczyc? przez jedna osobe ktora oszukue ale ze jest z polski to sie jej wierzy??? czy to w pouzadku?

kizki julity

 
Posty: 27
Od: Wto paź 27, 2009 7:26

Post » Wto sty 24, 2012 21:29 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str.1 ogłoszenia i pilne -zajrzyj

Julito pisz co chcesz :( żal mi tych kotów .........
Powiedz dlaczego starasz się o ślepaczka , jadą do ciebie dwa kotki i piszesz do tej dziewczyny o bez oczka tu jest link ;
viewtopic.php?f=1&t=135320 z tąt chcesz następnego kotka , dlaczego.

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto sty 24, 2012 21:46 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str.1 ogłoszenia i pilne -zajrzyj

Ty rozumiesz co ja pisze?! te dwa koty od ciebie co teraz jada maja juz domy.Jeden na 100%,drugiermu musze psrqwduzic warunki bo chce zeby byla wychdnym kotem.Jesli choc tu nie klamalas to kicia byla caly czas na dworze tak? wiec nie mozna jej zamknac w bloku°!W miescie na ulicy nie ebdzie bezpieczna.Udalo mi sie za lezc jej dom pod lasem z daleka boczna droga....tak mi to przynajmniej opisano,ale chc eto ejszcze sprawdzic,wiec jak bedzie ok to kicia tez ma swoj dom....
ile ja mam kotow to ty akorat nie wiesz.
nie dyskutuje z toba...taki mnie zaskoczylas swoja podlosci ze slow nie mam....
szkoda ci kotow?! przecierz mowilas ze byly na ulicy ,kicia spala na jakichs balchach,maluch sie szwendal miedzy blokami i zaczepial ludzi...to chyba teraz jednak beda mieli lepiej,prawda?
Jak umiesz po niemiecku to ci wysle kopie umowy.ale nie sadze bo nie umialam ci wytlumaczyc najprostrzych spraw w zwiazku z kotami.....
Co teraz sie boicz ze powiem jednak wszytsko? nie nie powiem...ale na nk uprzedze pare osob ,mozesz byc pewna,zeby przynjamniej moi zanjomi sie na ciebie nie nabrali.

kizki julity

 
Posty: 27
Od: Wto paź 27, 2009 7:26

Post » Wto sty 24, 2012 22:02 Re: ŚLEPACZKI cz.V-str.1 ogłoszenia i pilne -zajrzyj

Żal mi ciebie pisz co chcesz , uprzedzaj jak masz przed czym .Mi tylko zależy na kotach .

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości