Zuzia i Zutek w DS!!! Tyle że Ziutek (Leon) w naszym :P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 21, 2012 18:10 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Witam się u Zuzi :P i potwierdzam to co napisała Gibutkowa :wink: też podczas odwiedzin widuje Zuzię i mogę ją wygłaskać :kotek:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob sty 21, 2012 19:07 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

enigma1 pisze:Trzeba jeszcze dodać, że Zuzia ma śliczne, niebieskie oczy.

Ziutek ma jeszcze bardziej niebieskie ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 21, 2012 20:19 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Ale śliczności :)
:ok: za domek :ok:

Lolcia81

 
Posty: 244
Od: Pt sie 05, 2011 11:01
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 21, 2012 20:44 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Swoją drogą muszę obczaić kurna gdzie się szlaja jakaś syjamka lub syjamek po osiedlu, bo kolejny rok mamy syjamowaty miot :roll: Poprzedni był rozdysponowany między karmicielkę i jej córkę (akurat odeszły im koty chore wcześniej). A w tym roku znów. No chyba że ktoś ma w domu rasowca, wychodzącego albo cholera wie i wywala maluchy :roll:
Myślałam że to dzieciaki czarno-białej (ostatnia z okolicy do ciachnięcia), że może ona ma jakieś geny ale karmicielki mówią że to nie jej, że kocury przyprowadziły z dalszych terenów a nie z okolicy gdzie biało-czarna przebywa... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 22, 2012 12:37 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Zuzia dziś już lepiej, znów w kuwetce były 2 kupy i 1 siku. Zjadła prawie wszystkie chrupki :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 22, 2012 14:24 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Nie napisałam na początku ale czas jaki mogę przechowywać rodzeństwo to 2 tygodnie (i tak będzie problem z przetrzymaniem Zuzi jak będę kastrować Ziutka, bo drugą klatkę jaką mam zajmie kotka - jest priorytetowa bo za chwilę będę miała kociaki). Jeszcze nie wiem jak to logistycznie rozwiążę, no ale na tydzień dla Zuzi myślę że by się coś znalazło nawet, żeby mogła poczekać na Ziutka bez kulek. Tylko co potem... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 22, 2012 20:45 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Ziutek dziś był wieczorem, w sumie prawie cały czas siedzi z Zuzią - ona w klatce a on obok na stole na kocyku. Zawsze coś mu tam sypnę dobrego jak jest ;) Zagląda tylko czy idę i zaraz kuka do pralni przez wycięte kocie drzwiczki - wsadza głowę i parzy czy dla niego też mam coś dobrego ;)
Zuzia dziś dostała troszkę śmietanki ze srebrem i betaglukanem, jako że antybiotyk już skończył swoje działanie. Baaardzo lubimy śmietankę. Rano dostanie mokre ze spirulinką, ciekawe jak to zje.
Trochę jestem zła bo druga karmicielka pomimo moich próśb i próśb sąsiadki mojej (też karmicielki) znów dała Zuzi jedzenie. A prosiłam żeby nic nie dawać, że ja ją będę karmić, że muszę wiedzieć co je i ile je i jak po tym jedzeniu wydala... :roll: No i Zuzia strawiła wieczorem południowe chrupki Whiskasa... kupa była taka sobie, choć przez 2 dni od sterylki jak byłą tylko na RC Weaning miałą idealne wzorcowe kupki. Poza tym chyba ją stresują inne osoby grzebiące w klatce, bo na mnie nasyczała jak podeszłam do klatki, choć wcześniej jej się to zdarzyło tylko raz i to jak ją chciałam na samym początku przesunąć (jak się po 2 dniach przyzwyczaiła to potem nie syczała już na mnie, dopiero dziś :|
Wprost uwielbiam takie samowolki :roll: :|
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 22, 2012 22:16 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Gibutkowa pisze:Zuzia dziś już lepiej, znów w kuwetce były 2 kupy i 1 siku. Zjadła prawie wszystkie chrupki :)

To znaczy, że jest wszystko dobrze, tylko jeszcze domek potrzebny. :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40400
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie sty 22, 2012 22:30 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

No widzisz Aniu aż dziw że nie ma chętnych. Turkawka mi podpowiada żeby szukać DS (ogłoszenia), też myślałam o tym ale się zastanawiałam czy się znajdzie dobry domek który da radę doswoić kotki. Wiadomo że na pewno by było ze sto oszołomów ale może się zdecyduję na taki ruch. Szlak by to trafił - jakbym miała więcej miejsca to bym je wzięła do siebie na DT (szybko bym im znalazła dom po doswojeniu) ale nie mam jak przy FIVku jeszcze ich izolować :roll: A łazienka (z doświadczenia wiem) szczególnie tak mała jak moja, bez okna to jest cofanie kota (wiem, bo Frania była jakiś czas w łazience, przerobiliśmy drzwi do drugiego pokoju żeby Miecio nie mógł otworzyć i teraz Frania jak nas nie ma w domu to jest w drugim pokoju ale ma jako-taką przestrzeń i okno, światło dzienne a nie tak... :|

Głupie, wiem ale zaczynam się poważnie zastanawiać czy ja kotom pecha nie przynoszę. Tyle cudzych kotów udało mi się wyadoptować czy znaleźć im DT, a tych pod moją opieką nie mogę. Fatum jakie czy co? :roll: :|
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 23, 2012 12:33 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Śliczne koteczki szukają domku. :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40400
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon sty 23, 2012 13:33 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Zdecydowałam, że będę je już ogłaszać.
Chce ktoś poczytać umowę jaką naskrobałam na podstawie umowy Wrocławskich? :twisted:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 23, 2012 13:38 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Śliczne. Ogłosiłaś ją? Jest duża sznsa przy fajnym tytule na szybki dom.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon sty 23, 2012 13:42 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

ASK@ pisze:Śliczne. Ogłosiłaś ją? Jest duża sznsa przy fajnym tytule na szybki dom.

Dom tylko razem z Ziutkiem. Jeszcze nie ale zdecydowałam się ogłosić, mimo że nie są doswojone.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 23, 2012 13:44 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!


Umowa dotyczy adopcji kotka o tymczasowym imieniu ………………………………… nr chipa:………………………………………………….. płeć:……………… wiek: ……………… o umaszczeniu: …………………………………………………….. Znaki szczególne kota: ………………………….. Stan zdrowia: …………………. Wysterylizowana: ………. Szczepienia: ……….. Odrobaczenie/Odpchlenie: …………………

Umowa została zawarta w.................., dnia …………………..r. pomiędzy osobą oddającą kota (dane powyżej), zwaną w dalszej części umowy „Oddającym” a osobą adoptującą kota (dane powyżej) zwaną w dalszej części umowy „Adoptującym”.

W ramach niniejszej umowy zastosowanie mają następujące paragrafy:

§ 1.
(Oświadczenia Oddającego)
Oddający oświadcza, że:
1. Kot oddawany do adopcji przeszedł wszelkie zabiegi wymienione powyżej.
2. Przekazał Adoptującemu wszelką znaną mu wiedzę na temat stanu zdrowia kota.
3. Dołoży wszelkich starań, aby pomóc w sposób merytoryczny i praktyczny, w miarę swoich możliwości, w adaptacji kota do nowych warunków oraz udzieli wszelkich wskazówek dotyczących opieki nad kotem.
4. Kot zostaje wydany do domu „niewychodzącego”. Dopuszczalna jest możliwość wyprowadzania kota na spacer w szelkach pod nadzorem osoby dorosłej.
5. Kot przekazywany jest do adopcji TYLKO razem z kotem towarzyszem (nr chipa____________________).

§ 2.
(Zobowiązania Adoptującego)
Adoptujący zobowiązuje się do:
1. Zapewniania kotu odpowiedniego wyżywienia, czystej i świeżej wody, schronienia oraz utrzymania w granicach swojej posiadłości, nie wypuszczając na tereny otwarte lub półotwarte (ogródek) bez dozoru i odpowiedniego zabezpieczenia (szelki/smycz).
2. Zapewnienia kotu starannej opieki weterynaryjnej w razie choroby, a także regularnych szczepień ochronnych i odrobaczania zgodnie z zaleceniem lekarza weterynarii.
3. Powiadomienia Oddającego w razie poważnej choroby, zaginięcia lub śmierci zwierzęcia, w ciągu 24h od zaistnienia zdarzenia.
4. W razie gdyby zwierzę nie spełniło oczekiwań Adoptującego odda je on osobie, od której je otrzymał, czyli Oddającemu (nie odda go osobom trzecim, ani do schroniska, nie porzuci go).
5. Zabezpieczenia (np. siatką, mocną moskitierą) co najmniej jednego pomieszczenia przed wypadnięciem kota z balkonu lub okna. W razie transportu zwierzęcia zapewnienia mu bezpieczeństwa ( transporter, szelki, itp. )
6. Nie rozmnożenia powierzonego mu zwierzęcia - wykastrowania go zaraz po osiągnięciu dojrzałości płciowej. Orientacyjny termin zabiegu to: ……………………………………………….
7. Udzielania, w najdogodniejszy dla Adoptującego sposób (list, email, telefon), informacji Oddającemu o przystosowaniu się kota do nowych warunków życia:
a) w pierwszych 2 miesiącach pobytu kota w nowym domu – informacje minimum raz w tygodniu
b) w kolejnych 6 miesiącach pobytu kota w nowym domu – informacje minimum raz w miesiącu
c) w dalszym okresie – informacje minimum raz w roku

§ 3.
(Postanowienia końcowe)

1. Oddający zastrzega sobie prawo do przeprowadzenia inspekcji w nowym miejscu pobytu zwierzęcia przed i po adopcji. W razie stwierdzenia nieodpowiednich warunków, lub niedotrzymania któregokolwiek z punktów umowy adopcyjnej (szczególnie § 1. ust. 4 i 5 oraz § 2. w całkowitym brzmieniu), kot zostanie bezzwłocznie odebrany z powrotem.
2. W przypadku przekazania przez Adoptującego zwierzęcia odpłatnie lub nieodpłatnie osobom trzecim, bez wiedzy i zgody Oddającego, Adoptujący zobowiązuje się do zapłacenia kary umownej w wysokości 5 000zł (słownie: pięć tys. złotych) na rzecz wskazanej przez Oddającego fundacji pro-zwierzęcej. Zapłacenie kary umownej nie zamyka drogi do dochodzenia przez Oddającego innych praw (np. odbioru zwierzęcia na mocy obowiązującego prawa). Z chwilą przekazania przez Adoptującego zwierzęcia osobom trzecim bez wiedzy i zgody Oddającego, prawa własnościowe do zwierzęcia przechodzą automatycznie na Oddającego, bez względu na zapisy umowy pomiędzy Adoptującym, a osobami trzecimi.
3. Dopuszcza się w przypadkach losowych przekazanie kota osobom trzecim JEDYNIE za wiedzą i zgodą Oddającego.
4. Niniejszy dokument jest zobowiązaniem adopcyjnym, a nie zaś umową kupna zwierzęcia.
5. W sprawach nieuregulowanych niniejszą umową zastosowanie mają powszechnie obowiązujące przepisy prawa, w szczególności Kodeksu Cywilnego oraz Ustawy o Ochronie Zwierząt.
6. Umowa adopcyjna została sporządzona w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach.


Mój ulubiony par3 ust. 2 :twisted:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 23, 2012 19:44 Re: Syjamkowate rodzeństwo - Zuzia i Zutek - szuka DT/DS!

Kuwa, kuwa kuwa kuwaaaaa :!: :!: :!: :evil: Zatłukę to babsko, no jak babcię kocham zatłukę :!:
Dałam młodej rano mokre (saszetkę z rybą) ze spiruliną. Specjalnie dałam mniej chrupek żeby to mokre całe zjadła. Wracam i pytam sąsiadki-karmicielki czy zjadła a sąsiadka mówi że "no trochę mało tego kurczaka zjadła". Jakiego kurczaka?... :roll: Schodzę na dół i co? Oczywiście na rybę ze spiruliną jebnięty kurczak z rosołu :| Druga karmicielka znów sobie samowolkę urządziła :evil: :evil: :evil: Ja pier... ileż można mówić?? No ile?? :evil: :evil: :evil: :evil: FAK!! :evil:
Alem się zgrzała :evil:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], haaszek i 73 gości