Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 21, 2012 16:56 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Nie mam porównania kotów czy psów. Nawet własnych, bo nikt tego nie śledził, czy już powinna dostać dowód osobisty :wink: Po prostu pewnego dnia się pomyślało: jak ten czas leci czy coś w tym rodzaju i kot JUŻ BYŁ dorosły.
Jeśli ruję wziąć za objaw dorośnięcia, to mała dostała w 7. miesiącu (wiem, można to porównać z 12- czy 13-latką). Jej poprzedniczka chyba trochę póżniej, w jakimś 9.-10. Ale może też zależy, kiedy kot się urodził. Mały kot jest majowy, a malizna była listopadowa.
Moja pierwsza kotka lubiła sobie rujkować grudzień/styczeń i potem dobić luty/marzec. kolejne już były sterylkowe, więc nie miałam okazji do dalszych obserwacji.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob sty 21, 2012 17:01 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

U mnie nie jest tak samo, jak z Teklą - Kawa ma zasadę: nie patrz (syk), nie zbliżaj się (syk), nie dotykaj (syk i zniknięcie), a już na pewno nie przytulaj (kot już jest zniknięty). Ale tylko gdy sobie leży albo się przymila na kanapie, na stojąco to nie.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob sty 21, 2012 17:14 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

koteczekanusi pisze:A, i znowu zapomniałam dopisać.
Kotu, który je tylko mokre + mięso, krew leciała dość szybko, natomiast temu, który tylko suche, bardzo powoli i opornie. To podobnie jak Kawie - pewnie w moczu też wyjdzie, że za gęsty, bo je suche i za mało pije.

Kiedy można uznać, że kociak jest już dorosłym kotem, nie rośnie, więc trzeba zacząć ograniczać mu jedzenie (dawać mniejsze porcje, jak dla dorosłych, a nie podrostków) - po 12 miesiącu?

kotom mocno zestresowanym krew leci wolniej lub w ogóle - moje persice mimo iż jedzą głownie mokre i dużo piją potrafią nie oddać krwi
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 21, 2012 17:16 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

moje koty pomagają w sprzątaniu :twisted:
teraz wywaliłam pasożyty na balkon, niech mokną :twisted:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 21, 2012 18:26 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

dalia pisze:moje koty pomagają w sprzątaniu :twisted:
teraz wywaliłam pasożyty na balkon, niech mokną :twisted:

uważaj na Kotkins, do Ciebie ma bliżej z misją ratunkową :twisted: i wie gdzie mieszkasz!
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Sob sty 21, 2012 18:50 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

ezzme pisze:
dalia pisze:moje koty pomagają w sprzątaniu :twisted:
teraz wywaliłam pasożyty na balkon, niech mokną :twisted:

uważaj na Kotkins, do Ciebie ma bliżej z misją ratunkową :twisted: i wie gdzie mieszkasz!

hiiiii nawet wiem jakiego kociambra będzie ratować :P
Kotkins przybywaj, gołe i lejące na balkonie :mrgreen: tylko niebieskie niewinne oczęta błyskają 8)
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 21, 2012 18:52 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

dalia pisze:
koteczekanusi pisze:Kotu, który je tylko mokre + mięso, krew leciała dość szybko, natomiast temu, który tylko suche, bardzo powoli i opornie. To podobnie jak Kawie - pewnie w moczu też wyjdzie, że za gęsty, bo je suche i za mało pije.

kotom mocno zestresowanym krew leci wolniej lub w ogóle - moje persice mimo iż jedzą głownie mokre i dużo piją potrafią nie oddać krwi

Też tak kiedyś słyszałam w Laboklinie, gdzie pobierałyśmy Kawie krew - że to albo ze stresu, albo z odwodnienia. U Kawy pewnie oba. Tak sobie wtedy pomyślałam, że powiedzenie, że krew ze strachu się ścina w żyłach, nie jest takie bezpodstawne.
To tak samo o stawaniu włosów na głowie - że u zwierząt, to wiadomo, ale widziałam kiedyś zdjęcie mojej koleżanki z dzień czy dwa po porodzie - normalnie włosy jej stały jak na cukrze, a miała długości dobrych paru centymetrów.

A tak na marginesie tylko wspominam, że spodziewałam się usłyszeć, że mam super śliczne kotki. Śliczniejsze niż persy.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob sty 21, 2012 19:00 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

koteczekanusi pisze:
dalia pisze:
koteczekanusi pisze:Kotu, który je tylko mokre + mięso, krew leciała dość szybko, natomiast temu, który tylko suche, bardzo powoli i opornie. To podobnie jak Kawie - pewnie w moczu też wyjdzie, że za gęsty, bo je suche i za mało pije.

kotom mocno zestresowanym krew leci wolniej lub w ogóle - moje persice mimo iż jedzą głownie mokre i dużo piją potrafią nie oddać krwi

Też tak kiedyś słyszałam w Laboklinie, gdzie pobierałyśmy Kawie krew - że to albo ze stresu, albo z odwodnienia. U Kawy pewnie oba. Tak sobie wtedy pomyślałam, że powiedzenie, że krew ze strachu się ścina w żyłach, nie jest takie bezpodstawne.
To tak samo o stawaniu włosów na głowie - że u zwierząt, to wiadomo, ale widziałam kiedyś zdjęcie mojej koleżanki z dzień czy dwa po porodzie - normalnie włosy jej stały jak na cukrze, a miała długości dobrych paru centymetrów.

A tak na marginesie tylko wspominam, że spodziewałam się usłyszeć, że mam super śliczne kotki. Śliczniejsze niż persy.

u mnie Niuśka jest takim przypadkiem - dopóki jej wizyty u wet nie stresowały krew leciała tak że nie można było zatamować
jak się zaczęła stresować to nic nie leciało
masowanie lapki w tym przypadku pomaga
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 21, 2012 19:14 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

koteczekanusi pisze:A tak na marginesie tylko wspominam, że spodziewałam się usłyszeć, że mam super śliczne kotki. Śliczniejsze niż persy.



No pewnie, że śliczniusie! Ale wiesz, my tu w większości mamy persjozę... :ryk:
Obrazek
Obrazek

Manasalu

 
Posty: 173
Od: Śro cze 15, 2011 17:35

Post » Sob sty 21, 2012 21:27 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

I trochę mainkunozy :roll:

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Sob sty 21, 2012 21:31 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

dalia pisze:
ezzme pisze:
dalia pisze:moje koty pomagają w sprzątaniu :twisted:
teraz wywaliłam pasożyty na balkon, niech mokną :twisted:

uważaj na Kotkins, do Ciebie ma bliżej z misją ratunkową :twisted: i wie gdzie mieszkasz!

hiiiii nawet wiem jakiego kociambra będzie ratować :P
Kotkins przybywaj, gołe i lejące na balkonie :mrgreen: tylko niebieskie niewinne oczęta błyskają 8)


Dalia-on jest łysy a dziś było +0,5 stopnia i padal śnieg! :evil:

Przyjadę porwać Oskara.Pod koniec tygodnia! :mrgreen:

Skąd Wy kobitki macie takie pomysły,żeby persa golić?
Pewnie jak wrócę z wakacji będę musiała ogolić Amelkę...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 21, 2012 21:44 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Melduję posłusznie, że jestem. Straty to połowa jedynki mojego dziecka. Poza tym ok. W domu wszyscy żywi - jeno Persona nieco skołtuniona..........
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob sty 21, 2012 21:58 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Śnieg zdaje się był...wszędzie jest!


Jak obiecywałyśmy: tydzień beztrosko gadałyśmy o kupach i kocim żarciu:))))

To witamy...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 21, 2012 22:07 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Witamy :lol: :lol: :lol:

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Sob sty 21, 2012 23:19 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

KOTY Z NARNII pisze:I trochę mainkunozy :roll:

Dużo mainekuniozy :mrgreen:

Edit: Witaj Neigh :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39223
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google Adsense [Bot], Myszorek, Szymkowa i 668 gości