Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 21, 2012 15:25 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

Może zajrzyjcie do tego wątku:


viewtopic.php?f=13&t=138093&p=8468536#p8468536


Wrzuciłam tam informację o Matwieju i są pytania:

ewexoxo pisze:
ksb pisze:A może Matwiej z tego wątku:

viewtopic.php?f=1&t=137727&hilit=Matwiej


znane są losy Martwieja? rozumiem, że teraz jest w schronisku? ciekawa jestem też czy był zapoznany z kuwetką? kurcze, u nas nowy dywan, miekki, gęsty i wysoki - idealny do siurania i kupania ;-)
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Sob sty 21, 2012 15:50 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

jestem, jestem, ale widzę że koło tego tematu jest jakieś zamieszanie?
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Sob sty 21, 2012 15:52 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

ewexoxo pisze:jestem, jestem, ale widzę że koło tego tematu jest jakieś zamieszanie?


nie - żadne zamieszanie. Taka dygresja dotycząca innego kota z tego samego schronu.

Matwiej baaaardzo potrzebuje domu i człowieka!!!! I jeżeli mozesz go zaadoptować to super!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sty 21, 2012 16:17 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

ewexoxo pisze:jestem, jestem, ale widzę że koło tego tematu jest jakieś zamieszanie?


ewexoxo - dyskusja, która była na wątku Matwieja nie dotyczyła jego. Dlatego w pewnym momencie padła prośba o zakończenie bo to nie ten wątek :)

Wpisałam się na Twoim wątku, ale napiszę i tutaj.

Ja tak trochę z drugiej ręki. Jak Basia (horacy 7) się pojawi pewnie napisze więcej. Matwiej trafił do schroniska latem zesżłego roku. Jak to Basia napisała, dorosły kot, który na widok człowieka płakał jak dziecko.
W schronisku go wykastrowano, wtedy przyplątał mu się kk, ale poradził sobie i przetrwał.
To kocia przylepa, wdrapuje się po nogawce, rozdaje całusy, mizia się

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Matwiej został adoptowany, ale po jakiś 3 dniach zwrócony z powodem, że nie dogaduje się z psem pani, która go zabrała. Bo na siebie prychnęli. Nie dano im nawet szansy żeby się dogadać...
Nie było żadnych informacji żeby miał problemy z kuwetką.

Na pewno super kot dla kogoś kto szuka miziaka :ok:
po_prostu_kaska
 

Post » Sob sty 21, 2012 16:23 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

nie da się ukryć, że kicio śliczny i chyba miziasty :-) z psami nie było by problemu, bo jedyną styczność miał by może sporadycznie pare razy w roku jakby teściowie poprosili o opiekę nad domem podczas urlopu i pewnie by był zamknięty w innym pokoju (w razie ewentualnego zainteresowania ze strony psów - to już ich ryzyko ;-) Zastanawiam się jedynie czy nie korciło by go, żeby próbować zwiewać z mieszkania?
prosze o więcej informacji jeżeli będzie to możliwe.
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Sob sty 21, 2012 18:19 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

Jestem dopiero wróciłam z innym kotem od lekarza.Matwiej to cudowny miziak jak juz napisała Kasia,jutro jak wyjadą koty które są u mnie na dt mogę go zabrać do siebie,przebadać wstępnie weterynaryjnie ,sprawdzić jak kuwetuję lecz myślę ,że problemu nie będzie, nie zdarzył mi się jeszcze dorosły kot który miał problemy z kuwetą.To duży kot przylepa który po nogawce wchodzi w ramiona.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob sty 21, 2012 18:30 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

my szukamy takiego ciapciusia :-) do przytulania i miziania i żeby go nie ciągnęło na tzw. "wolność" tego się boję i cały czas się z tym powtarzam, bo już raz "sympatyczne panie ze schronu" dały nam taką kicię, której moim zdaniem nie powinniśmy dostać. mieliśmy kilkumiesięczne miauczenie w dzień i w nocy od 4 rano przy każdym oknie i drzwiach, a któregoś dnia wykorzystała okazję i zwiała. miałam straszne wyrzuty sumienia, że nie upilnowaliśmy jej. Nie chciałabym mieć powtórki z rozrywki.
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Sob sty 21, 2012 18:34 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

Tego nigdy nie przewidzisz... dlatego o kotach z dt można więcej powiedzieć, bo osoby w dt bardziej je obserwują. Z tego co dziewczyny piszą o Matwieju wydaje się, ze to typowy miziak i pójdzie tam gdzie człowiek, ale zagwarantować na 100% Tobie, że NA PEWNO nie będzie chciał pewnie nie można...
Ja bym się tego nie obawiała. Ale to Ty musisz podjąć decyzję na własną odpowiedzialność. A ja za to wszystko i za kocurka trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sty 21, 2012 18:45 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

Jeszcze mi się nie zdarzyło ,ze kot po schronisku próbuje uciekac na dwór ,one tak bardzo pragną człowieka ,ze szybko bardzo przestawiają się na dom.Postaram się jednak go zabrać i sprawdzić czy najważniejsza będę ja i głaszczące ręce czy ew. myśl o wyjściu na podwórko.Wszystkie koty które wzięłam ze schroniska bardzo związały się ze mną ,natomiast pierwszy kot wzięty z domu niewychodzącego jako kocie próbuje uciekać na klatkę schodową i podwórko.Np.Bryś kot z tego samego miejsca co Matwiej był nawet nie wykastrowany gdy go zabrałam ,od razu pokochał mieszkanie i nie wychodzi w ogóle.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob sty 21, 2012 18:47 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

ile Martwiej może mieć lat? trafil do schronu juz jako kastrat? coś wiecej o nim wiesz?
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Sob sty 21, 2012 18:48 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

ewexoxo pisze:my szukamy takiego ciapciusia :-) do przytulania i miziania i żeby go nie ciągnęło na tzw. "wolność" tego się boję i cały czas się z tym powtarzam, bo już raz "sympatyczne panie ze schronu" dały nam taką kicię, której moim zdaniem nie powinniśmy dostać. mieliśmy kilkumiesięczne miauczenie w dzień i w nocy od 4 rano przy każdym oknie i drzwiach, a któregoś dnia wykorzystała okazję i zwiała. miałam straszne wyrzuty sumienia, że nie upilnowaliśmy jej. Nie chciałabym mieć powtórki z rozrywki.

A była wysterylizowania?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob sty 21, 2012 18:55 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

na szczęście tak, więc przynajmniej kociąt nie mamy na sumieniu. myślę, że krzywda jej się nie działa, bo lubiała mizianie i zabawę, dostawałą naprawdę urozmaicone jedzenie, nawet kocią trawkę jej wychodowałam przed przyjazdem do nas. ale cały czas było i tak miauczenie przy każdym oknie + pobudki o 4 rano, żeby wypuścić na pole. cały dom dostawał wariata. raz tesciu nie domknął drzwi i zwiała, ale wróciła z myszką! drugim razem to było okienko w suterenach otwarte na górny uchył - już nie znaleźliśmy jej, szukanie i ogłoszenia nic nie dały.
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Sob sty 21, 2012 18:58 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

Carla wzięta ze schroniska w Szczytnie zwiewała przez okno. Trudno, ja bym się nie odważyła, zagwarantować że na pewno nie bedzie chciał. Mika - tez ze Szczytna, jest jak najbardziej zainteresowana wychodzeniem na parapet i na korytarz... Koty są ciekawskie. jednak nie sądzę, aby Matwiej za wszelką cenę chciał uciekać. To kot "po przejściach" , i już starszy (mimo że ciągle młody), teraz trochę chory, więc dla niego najwazniejszy jest spokój, ciepło, dobre jedzenie i opieka lekarska.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sty 21, 2012 19:05 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

może po prostu kotki tak mają? kocury to chyba większe leniuchy i tchórzliwce :-) dlatego mniej uciekaja. ja teraz jestem przekonana do kocura. w przeszłości częściej były u mnie w domu kocury jak kotki i chyba jakoś z facetami łatwiej się dogaduję ;-)
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Sob sty 21, 2012 19:08 Re: Matwiej - kot który rozdaje całusy - znów w schronie !!!! :(

ewexoxo pisze:może po prostu kotki tak mają? kocury to chyba większe leniuchy i tchórzliwce :-) dlatego mniej uciekaja. ja teraz jestem przekonana do kocura. w przeszłości częściej były u mnie w domu kocury jak kotki i chyba jakoś z facetami łatwiej się dogaduję ;-)

to moze weźmiesz Misia z mojego banerka?
ŻARTOWAŁAM of kors :wink:
cudny i kochany jest ale za nic na świecie się nie moze dogadać z moim babskim stadem tzn on chce się bawic tylko za mało delikatny jest. No facet typowy, po prostu... :mrgreen:
Niestety mam mu szukać domu w Warszawie bo jest pacjentem kardiologicznym i musi miec dostęp do specjalistycznej opieki.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan, Meteorolog1, Sigrid, zuzia115 i 48 gości