Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
klauduska pisze:ewexoxo, a mogłabyś zajrzeć do linków, które ci podałam?
tam są także kocury
ewexoxo pisze:
znane są losy Martwieja? rozumiem, że teraz jest w schronisku? ciekawa jestem też czy był zapoznany z kuwetką? kurcze, u nas nowy dywan, miekki, gęsty i wysoki - idealny do siurania i kupania
Marzenia11 pisze:Jakoś nie doczytałam że chodzi o kocurka...
To może Funio? Wyciągnięty do DT Smarti , ze schronu w Szczytnie w maju ubiegłego roku, od kilku miesięcy czeka na domek. Jest w pełni zdrowy, ale to trochę kotek z charakterem - aktywny, ciekawski, przychodzi na głaskanie jak chce, lubi, ale nie za długo gdyż biegnie od razu do innych rzeczy, bo coś ciekawego ujrzał. ma cudne miękkie futro i nadaje się na kota jedynaka. Po kastracji, bez problemu korzysta z kuwety, jest zdrowy, zaszczepiony, odorbaczony. Wraz z kotem jedzie do ds książeczka zdrowia i wyprawka![]()
Więcej info w wątku dt smarti.![]()
ewexoxo pisze:Te dwie koteczki powyżej cudeńka - są piękne, tylko że... my się upieramy jednak na kocuramusi być facet, po prostu nie ma innego wyjścia. A może widziałyście gdzieś podobnego chłopaka? Ja od paru dni przeglądam forum i wszystkie ogłoszenia i mam jakiś ślepe szczęście, bo jak tylko na któregoś popatrze to się okazuje że pojechał właśnie do domku
po_prostu_kaska pisze:ewexoxo pisze:
znane są losy Martwieja? rozumiem, że teraz jest w schronisku? ciekawa jestem też czy był zapoznany z kuwetką? kurcze, u nas nowy dywan, miekki, gęsty i wysoki - idealny do siurania i kupania
Ja tak trochę z drugiej ręki. Jak Basia (horacy 7) się pojawi pewnie napisze więcej. Matwiej trafił do schroniska latem zesżłego roku. Jak to Basia napisała, dorosły kot, który na widok człowieka płakał jak dziecko.
W schronisku go wykastrowano, wtedy przyplątał mu się kk, ale poradził sobie i przetrwał.
To kocia przylepa, wdrapuje się po nogawce, rozdaje całusy, mizia się![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Matwiej został adoptowany, ale po jakiś 3 dniach zwrócony z powodem, że nie dogaduje się z psem pani, która go zabrała. Bo na siebie prychnęli. Nie dano im nawet szansy żeby się dogadać...
Nie było żadnych informacji żeby miał problemy z kuwetką.
Na pewno super kot dla kogoś kto szuka miziaka
meksykanka pisze:Ja też już napisałam na wątku Matwieja. Na pewno przed wyjazdem zostanie zabrany ze schronu, przejrzany, podleczony.... z kuwetą na pewno OK, ale to można sprawdzić...Jak tylko horacy 7 będzie dostępna telefonicznie, bo teraz chyba jest z kociastymi u weta w Olsztynie (jutro jadą do DT), to się z nią pokonsultuję, ona jest na miejscu.
Matwieja nam strasznie szkoda taki mistrz przytulak marnuje się w schronie
smarti pisze:nie miałam czasu dokł przejrzeć wątku ale...
.. skoro,jak zauważyłam, zastanawiasz się nad daniem dt to może wzięłabyś któregoś z kotków z KORABIEWIC ?
(trafisz tam po banerku w moim podpisie)
one są teraz w lecznicy-trafiły tam na sterylki i kastracje-zostały zdaje się 4 miaziaki do wyboru ale mają czas tylko do niedzieli-no może na chwilę potem dziewczyny umieszczą je w hoteliku.
jeśli nie znajdą się dt to koty wrócą do tej strasznej umieralni ,a więc jeśli chodzą Ci myśli o dt po głowie to nie ma się co zastanawiać-możesz któregoś z nich uratować !!
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 6 gości