Patmol pisze:karma jest tam, gdzie Pinokio_mieszka, prawda?
nie w Wólce?
melduję, żetak, dwa czy jeden dom dalej ! od poczatku taki był plan: dostawa karmy do domu Pinokio.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Patmol pisze:karma jest tam, gdzie Pinokio_mieszka, prawda?
nie w Wólce?
Szalony Kot pisze:Miluś wzgardził moją kuwetą, najpierw nalał za kanapą, a teraz tuż obok kuwetki, jak go zamknęłam z nią w łazience, widząc, że się szykuje![]()
Prawdopodobnie kwestia tego, że nie mam żwirku, tylko roboczo gazety :/
Poza tym obejmuje mnie łapkami, przytula mocno, wciska łepek w moją twarz i obłędnie mruczy
Szalony Kot pisze:Miluś wzgardził moją kuwetą, najpierw nalał za kanapą, a teraz tuż obok kuwetki, jak go zamknęłam z nią w łazience, widząc, że się szykuje![]()
Prawdopodobnie kwestia tego, że nie mam żwirku, tylko roboczo gazety :/
Poza tym obejmuje mnie łapkami, przytula mocno, wciska łepek w moją twarz i obłędnie mruczy
Aleksandra59 pisze:Dostałam PW od Randa w sprawie PA w Wilanowie - mogę oczywiście podjechać. Tylko poproszę o szczegóły.
Duża von Focha pisze:Szalony Kot pisze:Miluś wzgardził moją kuwetą, najpierw nalał za kanapą, a teraz tuż obok kuwetki, jak go zamknęłam z nią w łazience, widząc, że się szykuje![]()
Prawdopodobnie kwestia tego, że nie mam żwirku, tylko roboczo gazety :/
Poza tym obejmuje mnie łapkami, przytula mocno, wciska łepek w moją twarz i obłędnie mruczy
Pędzę do domku przygotować lokum dla chłopaków![]()
Milusiowi nasypię zatem duuuużo żwirku, by się dobrze zakopywało
Szalony Kot pisze:
(...)
Dziś się wyprowadzamy z firmy, cały dzień było klejenie kartonów, szef nawet nie tab bardzo się zdenerwował, gdy potem Groszek (bał się przejść przez pokój do kuwety, ale wiem, że korzysta pięknie) zalał trzy wielkie torby transportowe. Na samym wierzchu się usadził i siurnął![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, ewar, Google [Bot], puszatek i 123 gości