Matwiej - już u nas jako Morris :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 19, 2012 20:04 Re: DT / DS - czy możemy?

ewexoxo pisze:No, no... Te drzwi z siatki mnie przekonują. Ciekawe czy przekonają mojego TZ'a?
Widzę, że potrafisz wyjątkowo szybko rozwiewać moje wątpliwości. To teraz jeszcze pasuje znaleźć kandydata ;-)
A ja tak nieśmiało zasugeruję - może dwa kotki z Korabiewic? Będzie im raźniej razem. Problemów z dwójką mniej niż z jednym, a koszty wcale nie większe... Ale to tylko nieśmiała sugestia. :oops:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw sty 19, 2012 20:10 Re: DT / DS - czy możemy?

Dziękuję Wam za podpowiedzi, jednak bardziej myślimy o kocurku i nie może być czarny, bo za bardzo by mi przypominał naszego Leonika, który po ciężkiej chorobie odszedł za TM :-(
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw sty 19, 2012 20:29 Re: DT / DS - czy możemy?

vega013 pisze:
ewexoxo pisze:No, no... Te drzwi z siatki mnie przekonują. Ciekawe czy przekonają mojego TZ'a?
Widzę, że potrafisz wyjątkowo szybko rozwiewać moje wątpliwości. To teraz jeszcze pasuje znaleźć kandydata ;-)
A ja tak nieśmiało zasugeruję - może dwa kotki z Korabiewic? Będzie im raźniej razem. Problemów z dwójką mniej niż z jednym, a koszty wcale nie większe... Ale to tylko nieśmiała sugestia. :oops:


Nie zdążyłam jeszcze ogarnąć tego wątku Korabiewic, ale chyba tam były bardziej dzikie koty?
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw sty 19, 2012 20:41 Re: DT / DS - czy możemy?

część jest dzikich a część BARDZO miłych. kliknij w banerek, od razu będziesz w poście ze zdjęciami i opisami
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 19, 2012 20:52 Re: DT / DS - czy możemy?

A możesz cos wiecej powiedzieć na temat kocurka nr 6 - tego z chorymi zębami. Jak wyniki badań? Coś więcej o nim wiadomo?
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw sty 19, 2012 20:59 Re: DT / DS - czy możemy?

w badaniach wyszła tylko leukocytoza. nerki i wątroba o dziwo wyszły ok (choć byłam przekonana że będzie źle). najprawdopodobniej ten stan zapalny i ogólny kiepski wyglad kota są więc efektem fatalnego stanu zębów. nie mógł ani dobrze jeść ani się umyć. no i musiało go boleć, a stan zapalny osłabiał caly organizm. zęby zostały usunięte, kot dostaje leki aby możliwie szybko dojść do siebie. oczywiście niczego nie można być pewnym - ale przy tych wynikach powinno być tak, że za 2-3 tygodnie będzie już całkiem przyzwoitym kotem ;)

potrzebuje ciepła, spokoju i kogoś, kto mu poda leki (w Warszawie przeszkolę jeśli trzeba). nie powinien rozrabiać, to starsze zwierzę.

daje się spokojnie brac na ręce i wtulał się we mnie jak go podnosiłam. ale na razie trudno ocenić co z jego zachowania wynika z jego charakteru a co z silnego osłabienia wywołanego stanem fizycznym. I znów: MYŚLĘ, że jak da mu się ciepło, głaskanie, dobrą michę i spokój - będzie z niego fajny miziak.

ale niestety gwarancji dać nie mogę, to nie pralka :twisted: za krótko się znamy by coś więcej powiedzieć.

biedak bardzo potrzebuje miejsca, gdzie będzie mógł dojść do siebie. W Korabiewicach ta opieka siłą rzeczy nie może być optymalna, nie mają takich możliwości...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 19, 2012 21:05 Re: DT / DS - czy możemy?

Jestesmy az z podkarpacia, wiec nie wiem czy jest sens narazac go na dodatkowy stres. Poza tym powiem szczerze trochę sie boję czy podołam takiej opiece.
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw sty 19, 2012 23:01 Re: DT / DS - czy możemy?

Wybieraj kota a ja Ci poradze jak zabezpieczyc balkon- loggię.
Jeśli myslisz o starszym kocie to myśle, że takie zabezpieczenie wystarczy.
My mamy 10 kotów i tez taki balkon. Koty korzystaja z niego praktycznie odkad jest ciepło to ciagle, a w zimie, kiedy wietrzę.
Nie wiem jaki masz szeroki ten balkon ale u nas wystarczył drążek rozporowy taki jak do łazieneksię stosuje. To góra. Po bokach mam 2,5m tyczki bambusowe do kupienia w marketach budowlanych. Na dole mam skrzynki z kwiatami pod którymi jest spód. Na to wszystko mam założona sieć rybacką.
http://www.sieci-korsze.pl/siatki-ochronne.htm
łączę to do drążków takim opaskami do kabli, też do kupienia w marketach.
Tyczki można przymocowac do boków hakami ale ja mam to tylko postawione i podwiązane do barierek.
Mam koty diabłowate ale do tej pory nie było problemu. Jedna sieć wytrzymała mi ponad 4 lata, tę, którą teraz mamy napewno juz mamy 2 lata.
A, i jeszcze gdybys dzwonił do firmy to wystarczy powiedziec, że zabezpieczenie balkonu dla kotów, panie wiedza. (do tej pory zawsze z paniami rozmawiałam:))) Wygodniejsze jest ułożenie rombowe. Kwadraty tez sa dobre ale mniej podatnei musza byc dokładniej wymierzone.
To rozwiązanie daje możliwość korzystania z balkonu wszystkim domownikom:)

edit: tak to wygladało u mnie

Lidka pisze:Zdjęcia starej sieci
Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Czw sty 19, 2012 23:16 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 19, 2012 23:11 Re: DT / DS - czy możemy?

Dziekuje za wszystkie rady i pomoc, bo to jest naprawdę nieocenione. Będziemy pewnie myśleć i dyskutować, a wy trzymajcie kciuki za nas - żebyśmy podjęli właściwe decyzje! :-)
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw sty 19, 2012 23:13 Re: DT / DS - czy możemy?

Ja chętnie potrzymam dużo :ok: :ok: :ok:

Oczywiście z nadzieją, że przygarniecie jakąś biedę :)
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Czw sty 19, 2012 23:32 Re: DT / DS - czy możemy?

Wątpię, ale może Zoltar..?
viewtopic.php?f=13&t=138000&start=0
Od kilku miesięcy pojawiam się sporadycznie..
Powód?
Choroba, przepraszam.

Jetrel

 
Posty: 343
Od: Pon gru 06, 2010 13:15

Post » Pt sty 20, 2012 9:24 Re: DT / DS - czy możemy?

Najchętniej to bym wzieła wszystkie, ale na początek może jeden... jak wcześniej pisałąm - wolałabym żeby nie był cały czarny jak nasz Leonik, bo wspomnienia jeszcze chyba za świeże i serce rozrywa :-(
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt sty 20, 2012 10:05 Re: DT / DS - czy możemy?

U mnie są dwie przylepy. Obaj mają ok 2 lat. Foty nie oddają ich uroku. Obaj wykastrowani i zaszczepieni. Obaj doskonale wytrzymuja naszą nieobecność w domu.

Czesiek. Na fotach nie widać, ale Czechosław jest papuśnym kotem o cienkim głosiku. Nic tylko papu, łóżeczko i kolanka mu potrzebne. Taki słodki grubcio.Sporawy jest z misiowatą głową. I gamoniek. Strasznie fajowy.W tym tygodniu zaczynam go ogłaszać. Wygląda jak pluzowa zabawka.
ObrazekObrazekObrazek

Jędrek. Stonowany , spokojny i na kolankowy strasznie. Pięknie zbudowany.
Jeghttp://forum.miau.pl/adopcje/index.php?p=12361o ogłoszenie z opisem.

ObrazekObrazekObrazek[/
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sty 20, 2012 11:04 Re: DT / DS - czy możemy?

Obaj kochani, ale Czesiek to juz wyjatkowy przystojniak :1luvu: A jak wyglądała jego przeszłość? Czy coś o tym wiesz? Wolałabym jakiegoś typowo domowego kota, którego nie będzie ciągneło na pole. Raz wzięlismy ze schronu kitkę, którą baaardzo zachwalały panie opiekunki. Codziennie siedziała później pod drzwiami i na oknach i miauczała okropnie, żeby ją wypuścić. Była wysterylizowana, ale ciągnęło ją do wyjścia. Po kilku miesiącach próbowaliśmy wypuszczać pod kontrolą np. na szeleczkach, pozniej wychodziła sama i przynosiła nawet upolowane myszki. A któregoś dnia wykorzystała uchylone okienko i tyle ją widzieliśmy. Poszukiwania nic nie dały. Dlatego tak mi zależy na tym, żeby kot dla nas był typowym leniuchem, którego nie będzie za bardzo interesowało wychodzenie.
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt sty 20, 2012 11:22 Re: DT / DS - czy możemy?

A moze Filemon z watku seniorów, on jest teraz na TDT u paw
viewtopic.php?f=1&t=131215&start=585

Filemon to kochana ciapa, Gapcio taki, nigdy nie wychodził z domu, kocha człowieka, glaskanie, mizianie, jedzenie i spanie :)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości