KOTY z KORABIEWIC Do zamknięcia

[Zofia.Sasza]

Megana jest z Miedzeszyna. Może do niej uderzyć?

[jopop]

zostały dwa dni...

[monia3a]

Przyjechał do mnie czarnulek, UlA podziękuj raz jeszcze dla męża

Chłopak póki co mieszka w łazience a miejsce do spania to kuweta jest mega miziasty, jak tylko wchodzę to mruczy i ociera się o nogi. Moje panny póki co nie są nim zainteresowane choć na początek stały pod drzwiami i wąchały. Dziś już nie będę go stresować ale jutro zrobię mu zdjęcia. Chłopak ma piękną troszkę puchatą sierść ale ma ogromny łupież, nie wiem czy to ze stresu czy może ze względu na żywienie. Będziemy obserwować. Pozdrawiamy!

[smarti]

najbliższe miejscowości to jadąc w stronę Centrum, Radość 2 km od Miedzeszyna, Międzylesie 4 km od Miedzeszyna.,
a w drugą stronę jadąc od Miedzeszyna to Falenica znowu 2 km, Michalin 4 km.-bo stacje kolejowe są co 2max2,5 km.
tylko wiadomo-to musi być ktoś zaufany, "czasowy" i odpowiedzialny-że jak się podejmie to będzie żeby nie wiem co

Edit:
aa i jeszcze w ludzkich godzinach bo moja Mama musi dać i odebrać klucz a to starsza pani która tak max.ok 20-ej chodzi lulu i z kolei nie wstaje przed 11-tą (bo w nocy sie budzi i łazikuje)

[klauduska]

monia3a super ! czekamy na fotki

[*anika*]

Chętnie bym wzięła tą małą pingwinkę do DT, ale jestem z Wrocławia, a DT mogę zaproponować najwcześniej 6 lutego bo wcześniej wyjeżdżam. Naprawdę nikt z Warszawy i okolic nie może wziąć kotków do DT? Chociaż tych najmłodszych, z największymi szansami

Którą? Nr 12? Jeśli tak, może poczekać do 6 lutego na Ciebie (dziś do mnie przyjeżdża).
Ale zostanie u mnie dłużej (tzn. dłużej niż planowałam, bo planowałam do 29 stycznia) tylko jeśli będzie dla niej taki stuprocentowo pewny dom tymczasowy którą ją przejmie możliwie szybko.

edit:
tutaj pisałam o mojej ofercie tymczasowego DT dla 3 kotów:
viewtopic.php?p=8457414#p8457414

Mam właśnie w DT takiego wystraszonego dzikuska. Dziewczynkę. Myślę, że dobrze by jej zrobiło towarzystwo. U mnie kotki są któtko w DT, najdłużej był jeden 2 tyg. Cała moje szósteczka ma już cudowne DS. Tylko nie wiem co z tą moją Dunią, którą mam teraz u siebie. Napisz mi proszę na PW jak ona się zachowuje, czy jest miziakiem, czy podchodzi, bo chciałabym, żeby moja Dunia miała taki wzór do naśladowania. Zdrowotnie wszystko z nią ok? Jest po sterylizacji?

No i jak ewentualnie z dojazdem do Wrocławia?

Odpisuję tutaj

Na razie nie jestem w stanie powiedzieć jak ona się zachowuje "swobodnie", bo wiadomo - teraz jest na pewno jeszcze zestresowana.
Nie sprawdzę też czy wypuszczona na mieszkanie podchodzi do człowieka - bo zwyczajnie jej nie zamierzam wypuszczać (ze względu na moje koty - moje źle znoszą tymczasy, szczególnie starsze niż 3 miesięczne kocię). Będę je tylko po kolei brała na kolana i miziała do oporu
Mają do dyspozycji klatkę o wymiarach podstawy 110 cm na 70 cm, w środku dwa otworzone transportery, więc miejsce na swobodne chodzenie, skakanie oraz spanie w wybranym koszyku mają.

Z dojazdem do Wrocławia ja nie pomogę - ale jest wątek transportowy i może ktoś czytający tutaj wątek korabiewicki akurat będzie mógł pomóc?

Kicia na pewno jest łagodna, a coś więcej powiem może jutro, po dzisiejszym mizianiu (dopiero przyszłam do domu).
No i jest ładna, więc powinna szybko znaleźć dom docelowy

[Zofia.Sasza]

Jest na transportowym dziewczyna, która wozi koty Warszawa-Wrocław. Korzystałam z jej pomocy. Solidna i konkretna.

[*anika*]

Jest na transportowym dziewczyna, która wozi koty Warszawa-Wrocław. Korzystałam z jej pomocy. Solidna i konkretna.

Super

Teraz tylko czekamy na decyzję michalinadzordz

edit: trzymam właśnie pingwinkę nr 12 na kolanach Strasznie łagodne to-to, takie delikatne. Nie próbowała użyć ani pazurów, ani zębów, nie wydała też żadnego nieprzyjaznego dźwięku. Na razie jeszcze nie mruczy, ale na pewno to nadrobimy I leciutka jest, drobna bardzo. Nadaje się na 100% do udomowienia Nie wyrywa się, tylko chciałaby się gdzieś schować, bo otoczenie ją przeraża (bo nowe i nie zna - ale to typowe u większości kotów).

[ksb]

Może warto pogadać? I będzie jeszcze jedno miejsce?

viewtopic.php?f=13&t=138093

[Zofia.Sasza]

Może warto pogadać? I będzie jeszcze jedno miejsce?

viewtopic.php?f=13&t=138093

Dzięki! Wpisałam się.

[ksb]

Szybka jesteś

Zanim skończyłam zmieniać mój post, Ty już tam byłaś

[Mulesia]

Dziewczyny zaglądajcie też tu:
viewtopic.php?f=8&t=68025&p=8450707#p8450707

Np.
http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-ko ... Z346370241

http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z346033203

Reszta w podlinkowanym wątku.

[michalinadzordz]

Ja na razie nie daję jeszcze 100%, bo mam w domu już jedną kotkę tymczasowo. Ona jest odłowiona z działek i potwornie wystraszona Na czas mojego wyjazdu ma się nią zaopiekować ktoś z forum i dopiero wtedy zobaczę jak ona w ogóle reaguje na inne koty, bo do tej pory nie miała z nimi styczności. Jeśli się okaże, że ją stresują, to nie będę mogła wziąć drugiego tymczaska. Dunia jest u mnie od niecałych 2 tyg. i miałam z nią spore problemy, bo to kompletna dzicz Jest tak potwornie wystraszona, że przez pierwszych 5 dni nic nie jadła, nie chciała nawet iść do kuwety, także bardzo mi zależy żeby w końcu się odprężyła i liczę, że może inne koty jej pomogą w tym. Na razie nie chcę się zobowiązywać na 100%, bo to wszystko będzie zależeć od Duni. (wątek o niej w moim podpisie, zaczyna się chyba od 25 albo 26 strony)

Ale na chwilę obecną, jeśli w tym kocim chaosie jaki pewnie masz w domu udałoby Ci się zrobić małej trochę zdjęć i cokolwiek mi o niej powiedzieć, to chętnie porobię dla niej ogłoszenia na różnych portalach, a jeśli masz czas dla większej ilości kociaków, to możesz mi wysłać fotki i informacje o wszystkich. Ta dziewczynka jest tak śliczna, że ogłoszenie nie będzie wisieć długo Ja miałam w DT siostry mojej Duni - takie 2 pingwinki. O tą pierwszą się prawie pobili, więc ta druga od razu była zarezerwowana dla ludzi, którym nie udało się adoptować pierwszej, także dom powinien być ekspresowo To samo było u sroki7 - wzięła 5 małych (6-mies.) pingwinków i mamę i znalazły dom chyba w ciągu 2 tyg. (mama też), także grunt to ogłoszenia

No i powiem szczerze, że odrobinkę się boję, bo studiuję i wynajmuję mały pokoik i na razie miałam góra 1 tymczaska

[*anika*]

kilka zdjęć pingwinki (nadal mi siedzi na kolanach )

[edii]

Zaznaczam wątek.