ruda32 pisze:Co tam słychać u Bejbisiątka?
Zbuntowała się i strajkuje z innym jedzeniem


a po wątróbce dopiero koopsko czarne było 5 dnia po jedzeniu.Ona chce wątróbkę i koniec

Na samej wątróbce żyć nie może




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ruda32 pisze:Co tam słychać u Bejbisiątka?
izka53 pisze:
Ogrzej się Viola, troszkę , bo wiem , ze marzniesz , tak jak ja
vailet pisze: Bejbina kupsko czarne od wątróbki zrobiła no i d..ze spania,a rano lekarz.
Ale to przeciez normalne po wątróbceChociaż z drugiej strony ja kiedyś , niedawno , wpadłam w panikę - przez kilka dni pobolewał mnie żołądek, no nic dziwnego, pogoda wrzodowa. i w toalecie , na papierze krew, rany boskie , niedobrze mi sie zrobiło, zanim uświadomiłam sobie, że dzien wcześniej na obiad buraczki żarłam
![]()
![]()
Tak a propos żwirku - cały czas zastanawiałam się , jak Ty te kupska Bejbi oglądasz, ale po focie z kuwetą zrozumiałm![]()
![]()
Gucio, jak walnie kupsztala, to tak go wytarza w bentonicie , ze nikt nic nie zauważy![]()
Drewniany podobno rewelacyjny jest z tego względu, ze mozna go spuścić normalnie w klopie, a dobry - nie rozsypuje się na trocinki i nie przywiera do łapek. Sama nie stosowałam, nie ta półka![]()
Używamy najtańszego bentonitu z Lidla, a Gucio tak zakopuje, że połowa ląduje na kafelkach, a urobek, wytarzany w bentonicie , i tak na wierzchu. Na szczęście on kupkuje rano, tak koło 9 i drugi raz po południu lub wieczorem. Kopie po kafelkach , po podłodze, po brzegach kuwety - hałas, jakby stado słoni przez busz się przedzierało
vailet pisze: ja tego żwirku z Lidla nie lubię bo nie zbryla się
vailet pisze:powrocie zaczęłam kichać.Pocenie w łóżku mnie dobija.
izka53 pisze:vailet pisze: ja tego żwirku z Lidla nie lubię bo nie zbryla się
Oj , zbryla się i to jeszcze jak, od dna kuwety odrąbać nie mogę, a do Tesco za daleko mam , kilka ich w Poznaniu , a wszystkie na drugim końcu miasta, po 15 km trzeba by jechać w korkach. Ale nie rozumiem , co znaczy , że żwirek kurzy / nie kurzy
vailet pisze:powrocie zaczęłam kichać.Pocenie w łóżku mnie dobija.
A ja zaczęłam smarkać na potęgę, kicham , jak z armaty, a chwilę TŻta obudzęOj, chciałabym się porządnie wypocić, to mnie zawsze stawia na nogi, ale brać nic nie mogę , w robocie i tak sie czasem pocę, potem po drodze marznę
Karolek(ona) pisze:
kalair pisze:Hejka środowo!
vailet pisze:Zaraz idę spać bo męczy to kichanie.
vailet pisze: 3 dni lekarz kazał mi leżeć![]()
vailet pisze: Bejbi znowu skacze na lapka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 20 gości