Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 17, 2012 10:23 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Moje mają już pół na pół Orjenę z RC,ale one po ziarenku mają od dawna.Kurcze,Amcia nie ma żadnych sensacji!
Felix robi demonstracje-ale mama mówi,że jak się zapomina to je.
Najgorzej Fio.
Poczekam kilka dni, może jej ta biegunka przejdzie.Za długo nie,ona jest tłusta,ale nie chcę,żeby się odwodniła np.
Z nią trzeba uważać, jest "po przejściach"

Mam dwie tłuste panny- Amelka jest naprawdę gruba!Pamietam ,jak Fio tak po 4-5 miesiącach u mnie ,pod koniec leczenia straszliwie przytyła.Jadła jak oszalała.Wet na mnie nakrzyczał.Po czym kot zaczął wybrzydzać,jeść po troszeczku...schudła do "kota lekko tłustawego".Teraz podniecają ją tylko mięsko (mjenso) i kabanoski z Lidla:)
Amelka uwielbia suchą karmę.Na szczęście pije sporo.Mięso je tak sobie,kabanoski z rzadka.Myślę ,że to wpływ psa: on jak usłyszy drzwi szafki albo drzwi lodówki pędzi ile sił sprawdzić "co też kuchnia serwuje",a ona za nim.
I wpada na parapet (tam ma miski) i je!
Amelka jadła (cyt) " suche z Brico", więc nauczona jest jeść dużą ilość bo to "suche" pewnie miał w sobie z 0,5% mięsa.
A w jej umiejętności łowcze nie wierzę "nie jest łowna" wszak!
Biedny to był kotek tak w ogóle.

Wiecie jak sie kiedyś Mel odchudzał?
No zaczął w piątek ale w sobotę rano nie było ŻADNYCH efektów to rzucił odchudzanie!No po co się męczyć ,skoro to nie przynosi REZULTATÓW??
Worek karmy light wciąż stoi i czeka...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 17, 2012 10:59 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

fiszka13 pisze:4 miesiące 8O . Szkoda, że nie pamiętam ile u nas to trwało, ale też trochę. Od kotów można uczyć się konsekwencji :mrgreen:


Mnie przejście z RC suchego na BARF zajęło prawie 9 m-cy. Niestety trzeba być bardzo cierpliwym, ale też konsekwentnym.
Ostatnio edytowano Wto sty 17, 2012 14:28 przez Manasalu, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

Manasalu

 
Posty: 173
Od: Śro cze 15, 2011 17:35

Post » Wto sty 17, 2012 14:11 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Karma light RC to jedyna sucha, przy której moje koty wybrzydzały, więc nie wmuszałam - i jak się okazało, wszystkie trzy miałyśmy rację, bo z tego, co napisała dagnes (nie sprawdzałam, ale pewnie można wygooglować skład), to karmy light mają nie 40, lecz 60% zbóż = węglowodanów powodujących otyłość. Znaczy, koty wiedzą, co robią.

A co do kotów, które nie są karmione, prowadzane do weta itd. i są zdrowe - no cóż, Kawunia też była perfekcyjnie zdrowa, oprócz tego, że za gruba (co było dużą ulgą przy wiecznych problemach malizny), przynajmniej dopóki nie zrobiłam jej badań moczu. No i okazało się, że za gęsty, że robią się kryształy w nerkach i pęcherzu itd. A kot 4 lata tylko.
Tak więc poczytałam sobie wątki żywieniowe, pozbyłam się RC (won, won) i przeszłam na karmy bez zbóż. Mokre od zawsze dawałam ściśle mięsne (Animondę Vom Feinsten Select, Ocean Menu i Fish Menu), a nie tę obrzydliwą i śmierdzącą brązową breję (której zresztą moje inteligentne koty nie tykały). A ostatnio to w ogóle prawie nie dostaje suchego, bo mały kot lepiej kupkuje na mięsku. No i już wiem, że suche to beee jest.
I okazało się przy ostatniej wizycie u weta, że a) Kawa wcale nie utyła, chociaż ostatnio prawie wcale się nie rusza, a ja wciąż daję trochę zbyt dużo żarcia, b) ma całkiem dobre wyniki moczu, chociaż nic nie robiłam. Tzn. wciąż jest zbyt gęsty - ledwo mieści się w normie, ale w normie jednak. Zajrzeliśmy do środka kota i też znacznie lepiej niż przy poprzednich USG.

A u małego kota wyszło mocno podwyższone ALP, w przyszłym tygodniu idziemy na USG (denerwujące, że tak długo trzeba czekać, ale i tak dobrze, że to nie NFZ).

A, a w przyszłym tygodniu pobuszuję na stronie z suplementami do BARFa i zaczynamy pełną parą. Na szczęście obie moje są mocno mięsne i nie muszę ich przymuszać do szukania instynktów :-)

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto sty 17, 2012 14:28 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Dziewczyny, może i ja znowu spróbuję barfowania. W końcu trochę suplementów mam, bo już próbowałam - hihi 3 razy. Tylko czy tym razem starczy mi cierpliwości :lol:
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 17, 2012 14:38 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

koteczekanusi pisze:A, a w przyszłym tygodniu pobuszuję na stronie z suplementami do BARFa i zaczynamy pełną parą. Na szczęście obie moje są mocno mięsne i nie muszę ich przymuszać do szukania instynktów :-)


Szczęściara :D . Ja jestem wygodna, więc nabyłam sobie TC Premix. Tylko ten proszek z wodą dodaje się do mięsa.


fiszka13 pisze:Dziewczyny, może i ja znowu spróbuję barfowania. W końcu trochę suplementów mam, bo już próbowałam - hihi 3 razy. Tylko czy tym razem starczy mi cierpliwości :lol:


Nie wiem jakie masz suplementy, ale może też trzeba je wprowadzać stopniowo. Nie wszystko od razu kotom wchodzi. Na forum barfowym znajdziesz instrukcje.

Na szczęście u mnie, po tych kilku miesiącach zabawy, poszło gładko - nie bawiłam się w stopniowe dodawanie premiksu. Od razu zrobiłam normalną mieszankę. I kot wcina, aż uszka się trzęsą.
Obrazek
Obrazek

Manasalu

 
Posty: 173
Od: Śro cze 15, 2011 17:35

Post » Śro sty 18, 2012 19:31 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Parę dni minęło, żeśmy się nawzajem oswoiły, to podaję....

DOKOCIŁAM SIĘ!!! :mrgreen:

Panieneczką stąd http://planetapersja.pl/viewtopic.php?t=3929 o wdzięcznym imieniu Essencja :wink:

Czekała i czekała, po jej siostrę ktoś się zgłosił, a ona nadal czekała... no to stwierdziłam, że skoro tyle czeka, to pewnie na mnie i jesteśmy sobie przeznaczone :mrgreen: Urzekła mnie tą mordką na pierwszym zdjęciu...

Podróż całkowicie bezproblemowa, rwała się do mnie na ręce 8O choć przecież byłam dla niej obca... W domu OK, Czarny co prawda małą ofukał, ale nic poza tym :wink: Obecnie syczy tylko wtedy, gdy go mała próbuje zaczepiać łapą do zabawy bądź wskoczy znienacka na "jego" łóżko. Mała ogólnie straszny bezczel, bo totalnie bez pardonu od pierwszego dnia pcha łeb do misek Czarnego, na co biedak tylko posyczy dwa razy i odchodzi z fochem :wink: Chyba jej na razie nie lubi 8)

Ode mnie ogromny plus dla hodowli, bo kotka jest w pełni obsługiwalna. Kładzie się grzecznie na kolana i czeka, aż ludź przeprowadzi całą procedurę czesania, łapki i portki tak samo. Nie trzeba się siłować ani zakładać rękawic kuchennych w ochronie przed obrażeniami :wink: Aha, dziś też przetestowałam moduł "pranie tyłka", bo pannica małą biegunkę miała, i też działa bez zarzutu, zarówno samo pranie, jak i późniejsze suszenie :lol:

Ogólnie jest przemiła, przytulaśna i kochana, i byłoby wszystko super, gdyby nie fakt, że jest też strasznym brudasem :roll: No prosię po prostu. Co by nie jadła, zawsze się upaćka, ubrudzi, ochlapie. Poliki aż do oczu, cała kryza i gors. I łapki, bo pomaga sobie przy jedzeniu. W życiu tak brudzącego się kota nie widziałam. Wodę chyba muszę rozstawiać w filiżankach, a jedzenie dawać na mikro talerzykach :roll: Niby OK, tyle że Czarny jest kotem słusznej postury, pije i jada normalnie, to co, jemu też komplet dla dzieci rozłożyć? A z drugiej strony, jak jemu zostawię zwykłe miski, to ta sierotka pójdzie się od niego pożywi, i efekt ten sam...

Nie wiem, na razie będę testować różne warianty :lol: Okolice otworu gębowego codziennie pudrujemy, zrobiona nie wygląda tragicznie, ale nie widzę robienia tego codziennie przez X lat. Hm, może w śliniaki dla niemowląt zainwestować? :roll:

LaMonture

 
Posty: 404
Od: Sob paź 08, 2011 19:37
Lokalizacja: Nowy Jork

Post » Śro sty 18, 2012 19:48 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

gratuluje dokocenia - śliczna panienka :1luvu:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 18, 2012 19:53 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Gratulacje LaMonture, koteczka piękna, a hodowca... cóż po prostu uczciwy człowiek nabity w butelkę. Niech się dobrze i mimo wszystko zdrowo chowa. Ja mcomaniak, a na nią też bym się skusiła, wzięłaś piękniejszą :1luvu: W ogóle to jesteśmy prawie sąsiadkami, bo ja z okolic Lęborka...

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Śro sty 18, 2012 20:03 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Essencja cudna :) gratuluję
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Śro sty 18, 2012 20:06 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

LaMonture gratuluję serdecznie! Te koteczki obie mnie bardzo urzekły. I pewnie gdybym miała więcej miejsca, jedna z nich może by do mnie zawitała.
Obrazek
Obrazek

Manasalu

 
Posty: 173
Od: Śro cze 15, 2011 17:35

Post » Śro sty 18, 2012 20:07 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Gratulacje. Śliczna malutka :P
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 18, 2012 20:22 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Wielkie gratulacje - śliczna panieneczka :1luvu:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro sty 18, 2012 20:25 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Piękna persiczka. :)

Jak postępować z persim brudasem? Zapytaj Avian, chyba ona też ma taki egzemplarz. :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39223
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sty 18, 2012 21:01 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Ojej... :oops:

Dziękujemy! :mrgreen: (ja) i :kotek: (ona)

LaMonture

 
Posty: 404
Od: Sob paź 08, 2011 19:37
Lokalizacja: Nowy Jork

Post » Czw sty 19, 2012 17:50 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Co tu tak cicho?
Obrazek

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot], kamizares, sherab i 668 gości