Wiosenna norka u Alienorka - Julinka w DS

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro sty 11, 2012 17:18 Re: Szalona norka u Alienorka

Moje koty szybko się nauczyły że nie można mi się pchać pod nogi bo zwykle jestem uzbrojona i przejdę po trupach :lol:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro sty 11, 2012 20:40 Re: Szalona norka u Alienorka

No a ja to miętka jestem :oops: więc ćwiczę umiejętność lewitacji, akrobacji lub delikatnego odsunięcia kotka butem z drogi - w locie :wink: Dziś zamiast obiadu poszłyśmy z młodą spać towarzystwo jak zobaczyło, że nie reagujemy, zaległo razem z nami :D
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24278
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 11, 2012 20:42 Re: Szalona norka u Alienorka

Ja jestem miekka,ale niestety czasem depcze po kotach :oops: :roll: zwlaszcza jak mnie zajda z tylu i np. sobie siada :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sty 11, 2012 22:02 Re: Szalona norka u Alienorka

Skoro dziś śpiący dzień to spanie synchroniczne:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24278
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 11, 2012 22:08 Re: Szalona norka u Alienorka

Fajne białe " pończoszki " :P :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw sty 12, 2012 7:40 Re: Szalona norka u Alienorka

O tak - Fuks jest śliczny jak śpi, mieszkania nie demoluje w pogoni za kotami i jeść nie woła...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24278
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 15, 2012 12:07 Re: Szalona norka u Alienorka

Dawnośmy nie pisali, bo cisza i spokój w zasadzie.
Malutki z wdziękiem przyjmuje należne hołdy kociczek (wylizują mu namiętnie łepek i uszy), czasem przenosi się na miejscówkę na oknie nad kaloryferem i co jakiś czas strzela focha na jedzenie i wracamy do opcji głaskania dla ssania :wink: . Manikiur przyjmuje spokojnie - leży i mruczy gdy mu czyścimy pazurki. Mógłby sam wyczyścić drapiąc drzewko (pieniek przywleczony do domu) lub drapaczek, ale jak na razie nie łapie tej koncepcji :?
Justin coraz częściej i coraz chętniej łazikuje po mieszkaniu i już kilka razy zdarzyło mu się nie uciec mimo że patrzyłam na niego :ok: . Kotori czasem go gania, a czasem pozwala mu leżeć przy sobie więc trudno mi określić jej stosunek do dzikuska. A najlepiej, bo wczoraj Justin leżał na łóżku razem z Malutkim (no, w odległości pół metra) mimo, że siedziałam w pokoju 8O . I w dodatku wyciągnięty na całą długość, w pozie "na lemura" No może jeszcze będą z niego koty?
Niestety "zewnętrzny" Kyo aka Ryży Kretyn dalej nie ma do mnie zaufania/uważa że jestem za młoda - jak go zobaczyłam i zakiciałam, zamiałczał ale jak zrobiłam 2 kroki w jego stronę zwiał na bezpieczną odległość. Na szczęście panel okienka piwnicznego dalej uchylony, więc ma się gdzie chować przed zimnem, a sądząc po rozmiarach, zwłaszcza w okolicy brzucha to źle nie ma - kawał kota z niego :ok:
Julinka słodka jak zawsze, zdrowa i radosna. Na zmianę z Koibito rozłączają mi monitor kompa, uwalając się z rozmachem na kablu zasilającym. Z powodu ograniczonej liczby miejsca na parapecie nad kaloryferem zajmują miejscówkę na biurku obok kaloryfera a na tyłach monitora i grzeją się w błogim ciepełku.
Koibito znów muszę myć codziennie oczy, bo jej łzawią, ale poza tym OK. Nawet zdarza jej się nie tylko być ciocią-która-liże-wszystkich, czy biedną-sierotką-gonioną-przez-Fuksa, ale tą, która gania Fuksa :ok: Fakt, że Justin się jej boi i oddaje jej swoje jedzenie, pominę, bo Justin boi się wszystkich :roll:. Ponieważ Malutki zwykle się ładuje koło mojego brzucha pod kołdrą, włazi tam tylko jak on sobie pójdzie - jak nie wybiera miejscówkę wzdłuż pleców.
Fuksik oprócz rozrabiania, jedzenia i spania zaczął lubić głaski - o wiele częściej przychodzi się miziać. Niestety nadal jest kotkiem o bardzo małym rozumku i np. dziś wlazł w reklamówkę i jak się poruszył i usłyszał szelest ciągle i tuż za sobą, to myślałam, że się roztrzaśnie o drzwi lub ścianę. Spacyfikowałam wariata, wyplątałam z reklamówki ( w strzępach) i teraz odsypia szaleństwo na parapecie.
Kotori ostatnio trochę bardziej się zrobiła przymilna - jakieś 3 razy na dobę przyjdzie pomiziać się przez 2 minuty - no jak na nią to rekord :ok: Przez większość czasu szuka wysokich miejsc by nadzorować stamtąd wszystko - najchętniej na szafce koło kaloryfera - co prawda grzeją tam tylko rurki, ale za to jest widok z okna i karton do gryzienia i drapania oraz ukrywania się.
Rukia nadał miziasta jak zwykle, ale śpi albo z Alą na wysokościach, albo w łazience w umywalce. Zupełnie nie wiem, co ona widzi w twardej misce, tak jak nie wiem, czemu jedząc jak ptaszek jest takim solidnym wagowo i objętościowo kotkiem 8O
Frania mizia się jak szalona, lata jak torpeda, wsuwa jak smok - ogólnie zdrowa, świetna kicia :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24278
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 15, 2012 12:52 Re: Szalona norka u Alienorka

taka opowieść i "cisza i spokój"? :D
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Nie sty 15, 2012 14:58 Re: Szalona norka u Alienorka

ezzme pisze:taka opowieść i "cisza i spokój"? :D

To samo chciałam napisać :mrgreen: :lol:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie sty 15, 2012 17:01 Re: Szalona norka u Alienorka

Oj, dziewczyny :roll: Jakbyście nie wiedziały...
Chodziło mi o to, że nic specjalnego się nie dzieje - żadne wiekopomne wydarzenia ani zabawne drobnostki się nie zdarzyły ostatnio - oprócz Fuksa w reklamówce. Tak się cicho turlamy naprzód - ja średnio, koty całkiem OK. Trochę przeraża mnie myśl o koniecznym remoncie instalacji wod-kan oraz kładzeniu tapet - przy Fuksie & co może być to nieco utrudnione :? No cóż - miejmy nadzieję, że znajdzie się na tyle szalony domek by się w nim zakochać i nim zachwycić - w końcu takie cuda się zdarzają, co nie? :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24278
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 15, 2012 17:09 Re: Szalona norka u Alienorka

Zdecydowanie zdarzają :ok: :ok: :ok: :wink:
Głaski dla nakrapianej piękności 8) , o reszcie kociastych nie wspominając :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie sty 15, 2012 17:26 Re: Szalona norka u Alienorka

Alienor pisze:Oj, dziewczyny :roll: Jakbyście nie wiedziały...
Chodziło mi o to, że nic specjalnego się nie dzieje - żadne wiekopomne wydarzenia ani zabawne drobnostki się nie zdarzyły ostatnio - oprócz Fuksa w reklamówce. Tak się cicho turlamy naprzód - ja średnio, koty całkiem OK. Trochę przeraża mnie myśl o koniecznym remoncie instalacji wod-kan oraz kładzeniu tapet - przy Fuksie & co może być to nieco utrudnione :? No cóż - miejmy nadzieję, że znajdzie się na tyle szalony domek by się w nim zakochać i nim zachwycić - w końcu takie cuda się zdarzają, co nie? :ok: :ok: :ok:

Maks od Legnicy już w nowym domy, tak? czyli takie cuda się zdarzają :ok:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Nie sty 15, 2012 17:31 Re: Szalona norka u Alienorka

Wiem :D - biorąc pod uwagę posiadanie 2 tymczasów z daleko posuniętym ADHD plus jedną bardzo aktywną tymczaskę (ale jeszcze w granicach normy) to tylko nadzieja na znalezienie domów utrzymuje mnie przy zdrowych zmysłach. :wink:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24278
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 15, 2012 18:20 Re: Szalona norka u Alienorka

przywitam się :ok:
Fuks to i z wyglądu i z charakteru podobny do mojego Borysa :wink:
Obrazek
pozwoliłam sobie wkleić zdjęcie Borysa :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Nie sty 15, 2012 18:27 Re: Szalona norka u Alienorka

ezzme pisze:
Alienor pisze:Oj, dziewczyny :roll: Jakbyście nie wiedziały...
Chodziło mi o to, że nic specjalnego się nie dzieje - żadne wiekopomne wydarzenia ani zabawne drobnostki się nie zdarzyły ostatnio - oprócz Fuksa w reklamówce. Tak się cicho turlamy naprzód - ja średnio, koty całkiem OK. Trochę przeraża mnie myśl o koniecznym remoncie instalacji wod-kan oraz kładzeniu tapet - przy Fuksie & co może być to nieco utrudnione :? No cóż - miejmy nadzieję, że znajdzie się na tyle szalony domek by się w nim zakochać i nim zachwycić - w końcu takie cuda się zdarzają, co nie? :ok: :ok: :ok:

Maks od Legnicy już w nowym domy, tak? czyli takie cuda się zdarzają :ok:



ezzme Max jest słodkim,nienagłaskanym,młodym,zdrowym kocurkiem,pełnym pomysłów.
Skąd u ciebie pomysł że wyadoptowanie go to cud...
Zupełnie nie rozumiem.
Legnica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek i 119 gości