Moje czternaście skarbów cz.1 ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 15, 2012 16:12 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

alab108 pisze:Erinku zajrzalaś na bazarek, puszatku zajrzałaś, będzie coś z tego?

No przecież pisałam, że tak :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie sty 15, 2012 16:13 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

alab108 pisze:puszatku, które puszyste, z którego wątku? :D

puszysta to jestem ja :lol: puszysta baba...nie ma wątku :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 15, 2012 16:57 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Witajcie jestem już umówiona z wetem na jutro bo już nie moge patrzeć na tą małą , tak skomli a jak robi kupe to dosłownie wyje :( , kurcze wiem że ta psina tak leżała potrącona na poboczu trzy dni i w deszczu .Jakiś facet zabrał ją z jezdni na pobocze i tak zostawił , kobitka mi mówiła ...Pozdrowienia od kociastych , Loluś tak wariuje jak małe kocio a apetytu za bardzo dalej nie ma , za to Filuś ten to wcina trzeba wszystko chować bo wygląda jak balon a jak on wywija , tyłek podkasany , girki krzywe i rwie do przodu .....

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie sty 15, 2012 17:03 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Boże, jak można zostawić rannego psiaka na poboczu, jakim trzeba być człowiekiem :?:
dobrze, że choć jutro trafi do weta, biedna psinka :cry:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 15, 2012 17:07 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Puszatek tak jest na wiosce..........

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie sty 15, 2012 17:17 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

niewielkie pocieszenie, myślisz, że w mieście jest inaczej :roll: :cry:
wiele lat temu moją psinkę też potrącił samochód, byłam przekonana, że odjechał...
a on kawałek dalej stanął bo dochodził do siebie, potem podszedł i zaoferował pomoc
przepraszał, że nie zauważył i nie zdążył zahamować...
można być człowiekiem jeśli się tylko chce
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 15, 2012 17:25 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Powoli doczytuję...mam nadzieję, zę z psiną będzie wszystko dobrze. Lidka, jesteś wielka :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 15, 2012 18:11 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Obrazek
Obrazek
Pieski wyrzucone w lesie i sunia ta po wypadku .

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie sty 15, 2012 18:19 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

z całego serca też im tego życzę...aby ktoś kiedyś odpłacił im tym samym... :twisted:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 15, 2012 18:28 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

A ta kobitka też dobra, żeby nie pomóc. Jednak ludzie są paskudni i tacy obojętni, ch....a to ja się zatrzymałam i potrąconego gołębia przez jadący przed nami samochód podniosłam z szosy, żeby następny samochód nie zrobił z niego placka. Gołąb mi niestety w ręku odszedł, ale położyłam go pod drzewkiem, a nie na szosie, chciałam go zawieźć do sąsiada, który trzyma gołębie. Och szkoda słów. Sama nie wiem co mam zrobić, bo raz spotkałam małego kotka niedaleko mojej pracy, na chodniku siedział. Wzięłam go na ręce i weszłam do punktu ksero z pytaniem czy może wiedzą czyj to kotek. W tym samym prawie momencie za mną wszedł młody chłopak, że to jego kot. Powiedziałam grzecznie jakie niebezpieczeństwo czeka na kota przy ulicy, żeby nie wypuszczał go samego na podwórko nieogrodzone. Po kilku dniach widziałam tego kotka siedzącego pod samochodem na tym podwórku, a w czwartek przed weekendem siedział przy rozwalonej bramie przed chodnikiem i kiedy do niego coś powiedziałam to zaczął do mnie iść, ocierał się nie mogłam odejść bo szedł za mną. Znowu na ręce i do kamienicy szukać właścicieli. Znalazłam i tłumaczę, a chłopak, że kot drapie drzwi i chce wyjść, a oni mieli kota 11 lat i odszedł śmiercią naturalną. I co Wy na to. Już sama nie wiem.
Może to ja jestem nie normalna jakaś?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie sty 15, 2012 18:43 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Alab - Ty to normalna jesteś jaknajbardziej.
Ludzie są... różni, hmm. Ale często po prostu zakręceni na jakieś schematy, niereformowalni, jeśli nawet nie źli to bez wyobraźni i z takimi jest ciężko bo nie wytłumaczysz. Stąd tak czasem trudno na wsi [w mieście] też wymusić kastracje. Chyba w takich wypadkach trzeba zabierać, żeby następnym razem nie zobaczyć rozjechanego. No, tak. ale jak zabrać komus kota i co z nim zrobić, jak wszędzie setki, to już nie wiem.
Jednak do dziś sobie wyrzucam, że nie zgarnęłam kotki, którą widywałam po drugiej stronie ulicy i słyszałam z domu jak woła. Leciałam, szukałam, łapałam, a z domu obok wychodziła baba z krzykiem, że to jej kot. To po co go wypuszcza ? A bo ma ruję :strach: . To wysterylizować - Ale to kosztuje. To niech pani przetrzyma [nie chciałam baby przestraszyć] a potem się ze mną skontaktuje, załatwie... bo przecież będzie miała małe.. To wywioze na działki... Potem widzialam na balkonie miseczki, ale kotki już nie...
Miasto, kobieta ok 30, góra...
Dlaczego jej nie zwinęłam? :cry:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25690
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 15, 2012 19:09 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Ja też ma m sąsiadów niby po studiach obydwoje ( zootechnika ), było to samo. Mieli kotkę kilkanaście lat, na pewno rodziła wiele razy. Co robili z kociakami nie wiem, ale mogę się domyśleć. Znałam ich wcześniej tak tylko trochę, ale zamieszkałam obok nich i kotka zginęła, wzięli małego kocurka i jak podrósł trochę też zniknął. Sąsiadka mówiła, że i tak się nie uchowa bo jak zacznie chodzić za kotkami to zginie, ale o kastracji nie chciała słyszeć. Zjawiła się znowu koteczka, śliczna dymna i znowu gadałam, gadałam. Patrzyli na mnie jak na głupią, bo pieniądze. No to załatwiłam talon na sterylkę i już było chyba głupio się wycofać. Córka zawiozła do weta. Pojechałyśmy z sąsiadką we trzy. Weterynarz ogląda kotkę, a tam takie kleszcze w ciałku. Mi by było wstyd, a jej wcale, no to poprosiłam o środek na kleszcze, lekarz zapodał. Później jeździłyśmy jeszcze wyjąć szwy. Najlepsze było jak sąsiadka mi opowiadała jak kotka się zmieniła na niekorzyść po sterylce. Po jakimś czasie przyznała mi rację, że to były hormony i wszystko wróciło do normy. Żal mi tylko tych poprzednich kotów, że nie byłam bardziej stanowcza.
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie sty 15, 2012 19:39 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Oj każdy z nas ma coś do opowiedzenia , my widzimy a inni nie ..........

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie sty 15, 2012 19:57 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Alu, ale co mogłabyś zrobić?
Jak się ludzie na coś uprą, nie ma zmiłuj.
Niestety :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie sty 15, 2012 22:25 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Mnie jeden znajomy rodziny na mieście zaczepia raz po raz i próbuje przekonywać, żebym przynajmniej kocurów nie kastrowała,jak już kotki muszę :evil:
Wymyślił, że swojego (jak mu urośnie, ma na razie kociaka) będzie na smyczy (na szelkach) w ogródku parę godzin dziennie trzymał, żeby miał i wolność i bezpieczeństwo, i jajka
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 147 gości