Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt sty 13, 2012 16:45 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

annafreesprit pisze:
Megana pisze:PS - oglądałyście filmik z Gregorem z okazji jego 22 urodzin? To nam facecik wydoroślał, eh. A tak niedawno był takim rozczulającym nastolatkiem z pryszczami.
Wczoraj, to ja oglądałam film z Gregory Housem (obrzydliwie inteligentny, przystojny, cyniczny, erudyta- ideał! :wink: ), ale jak znam Meg (i jej słabość do młodzieży :wink: ), to obstawiam, że zapytuje o Gregora...Schlierenzauera? :mrgreen:

Czy coś wygrałam w nieogłoszonym konkursie?

Oczywiście, że wygrała Pani! Płyn pokrzepiający, który zresztą od dawna czeka na wydziale na jakiś znak sygnał, że ciotka na wydział dotarła...
A oto Gregor w całej swej ciachowatości. :mrgreen:
http://www.ciacha.net/ciacha/1,111476,1 ... egora.html

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 13, 2012 17:55 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Akcja wydaje się być pożyteczna i mało absorbująca.
Karmię Niunię z dwóch adresów...
http://www.karmimypsiaki.pl/

A tu Niunia osobiście. No nie mogłam wybrać nikogo innego, prawda?
http://www.karmimypsiaki.pl/karmienie/p ... iak_id=122

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 13, 2012 20:38 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

TEATRZYK GERIATRZYK
PRZEDSTAWIA!
Sztukę propagandową pt:
"Inwalidzi wszystkich ras łączcie się!"
Występują:
Ślepy,
Głuchy/Kulawy,
Kulawy/Bezzębny
Sercowiec/Żołądkowiec

Ś - E, śpisz pan...? Weś sie pan posuń trochu...
Obrazek

G/K ....
Ś - Bo wisz pan co? Tak se pomyślałem, że my, inwalidzi pierwszej grupy, musimy siem trzymieć razem, nie...?
Obrazek

Ś - No na razie możem my we dwoch koalicje założyć, co pan na to?
G/K ...
Obrazek

Ś - No co, złego mam pomysła? Związki zawodowe założym potem, postulaty wymyślimy, jakieś pogotowie... strajkowe, znaczy... Sztandar każemy pańci wyszyć, regulamin napiszem, albo ten, no statut. Stroje jakieś sie wymyśli, albo chociaz obowiązkowe nakrycie głowy, w cylindrach bedziem wyglądać dystyngowanie, nie? A może tak swojsko, cyklistówki raczej, co? Jak pan myślisz? No i oczywiście legytymacje związkowe, z fotografiom z profila, co?
G/K - E... nie wiem, co pan gadasz, ale zejdź pan z mojego ogona, no!
Obrazek

Ś - Z panem to tak zawsze, ja to o poważnych sprawach, a pan o ogonie...!
G/K - Czy ktoś może mnie uratować...??
Obrazek

Ś (foch)
...
...
G/K - Możesz pan powtórzyć...?
Obrazek

...
...
...
K/B - Ślepy to zawsze ma jakieś pomysły, może jeszcze musztre zaprowadzi. I wynocha z mojego posłanka, musze sie lansować w spokoju!
Obrazek

...
S/Ż - Racja, racja, panie piękny, żadnej musztry, mnie interesują wyłącznie biegi, najlepiej z przeszkodami!
Obrazek
Kurtyna (chwilę czeka na jakieś sensowne podsumowania, albo celną pointę. Niestety)
Kurtyna (foch)

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 13, 2012 20:47 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

:ryk:
Meg, a to po lewo, na ostaniej fotce, to Wasza choinka jest? :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob sty 14, 2012 15:07 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Fotoreportaż super :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Sob sty 14, 2012 15:43 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Najlepsze foto to to z jęzorem Filozofa! :mrgreen:

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Sob sty 14, 2012 21:02 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Kabaret starszych panów jak zwykle elegancki i dowcipny. Majsterszyk :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob sty 14, 2012 21:46 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

jasdor pisze::ryk:
Meg, a to po lewo, na ostaniej fotce, to Wasza choinka jest? :mrgreen:


Tu Gabunia.
A propos choinka.
O choinkę to cała awantura ostatnio była, bo gupi Patyczak szczał na nią, pańcio sie denerwował, a też gupi Leon uważał, że musi naszczać na naszczane na choince patyczakowe. Ani pańcia, ani ja nigdy nie byłyśmy chłopczykami i kompletnie nie rozumiemy konieczności naszczania na coś już obszczane przez innego facecika, ale pańcio ma do Leona słabość i tłumaczył, że piękny zostaje sprowokowany i naszczać musi. A wszystko wina choinki, bo jest.
Więc pańcia dziś rano rozebrała choinkę, bardzo zła i bardzo smutna jednocześnie. No fakt, odkąd z państwem mieszkam, to po raz pierwszy choinka została rozebrana przed wakacjami... no, może przesadzam, ale niedużo.
Pańcia chyba już pisała, że ma swoje ukochane, zabytkowe zabawki choinkowe? I bardzo jest do wszystkich przywiązana? Były też zabytkowe bombki, jedna poważnie uszkodzona przez Juniora, jak miał osiem lat, ale była sprzed II wojny, z orzełkiem w koronie, i inne, z pańciowego bardzo wczesnego dzieciństwa, kupowane przez pańciową Babcię, mocno zdekompletowane, ale wciąż przez pańcię hołubione i strzeżone jak oka w głowie. Przy każdej przeprowadzce pudła z rzeczami na choinkę były najbardziej pilnowane, by się nie zgubiły i nie potłukły - a pańcia tych przeprowadzek trochę przeżyła.
No i dziś młody pańcio Junior wlazł na drabinę by zanieść pudła na strych.
Łomot i brzęk tłukących się bombek i okrzyk pańci na pewno zapamiętam na długo. :?
Nie ocalała ANI JEDNA.
Pańcia nie zabiła Juniora, może dlatego, że najpierw wybuchnęła płaczem, i Junior spadł z drabiny i złapał ją w objęcia, sam mocno przejęty, więc pańcia tak płakała i płakała, potem pozbierała trochę okruszków i znalazła serce od najukochańszego dzwoneczka...
I właściwie płacze do tej pory i nie chce by ją pocieszać.
Eh, wiem, ta moja pańcia sentymentalna jest... :(

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 14, 2012 22:19 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

:strach: No to się narobiło rzeczywiście :(
Biedna Pańcia
Biedny Junior
Biedne bombki

No ale: Pańcia przecież wie, że Junior zawsze coś nawywija, niekoniecznie ze złej woli i pewnie nie chciał, żeby Pańcia cierpiała.
Se Pańcia nie mogla sama tych ozdób na strych zanieść :?:
Ja bym tak zrobiła, bo Juniorowi nie zaufałabym :lol:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob sty 14, 2012 23:20 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

O jejuś .... strasznie współczujemy... Ogromnie szkoda tych historycznych ozdób :| Ale wypadki się zdarzają i nic nie można na to poradzić :|

Przytulamy mocno Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 14, 2012 23:56 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Przytulamy,...
U mnie też są takie stare bombki... Szału dostałam, jak zobaczyłam, że ojciec zawiesił je na choince, i to na niższych gałązkach. Strasznie współczuję :(
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 15, 2012 0:45 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

U mnie też są takie bombki. Nie rozumiem, czemu jesteście tak do nich przywiązani, ale jakbym zrobiła coś takiego, to pewnie moja Mama jednak by mnie zatłukła :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie sty 15, 2012 9:54 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

A kto nie jest sentymentalny.... :?

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sty 15, 2012 11:05 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Bidulka Pańcia.... i biedulek junior bo pewnie bardziej wystraszyl się płaczu Panci niz tluczenia bombek.... :(
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Nie sty 15, 2012 12:35 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Też mam takie bombki, może nie aż tak wiekowe, ale ze 40 lat mają. Bardzo ich pilnuję i pewnie też bym sie zapłakała, gdyby się potłukły. Ale to nie za bombkami bym płakała, tylko za ciągłością tradycji. Bo to chyba o to chodzi.
Może Junior zapoczątkuje nową tradycję? On się na pewno fatalnie czuje :(
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości