
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Patmol pisze:to co robimy?
Treść wiadomości
witam, zacznę od tego że szukam spokojnego kotka który nie jest agresywny i lubi być duzo głaskanymam dwójkę dzieci 3latka bliżniaki mieszkamy w woj, lubuskim blisko granicy niemieckiej może i duż u nas kotków ale szukam spokojnego i zeby byl wiekszy jak widac na zdjeciach. czy jest dostepny kotek o imieniu JOTKA ten trzy kolorowy?
mar_tola@wp.pl
pinokio -odpiszesz?
jak pani poda bliższe namiary -bedę szukać osoby do wizyty przedadopcyjnej
zjawka pisze:Hotel Miau Sabiny Skaza w Gdyni
jest w jakims wczesniejszym poście ( już nie będę szukać), że może przyjąć 4-5 kotów za 250zł/ miesiąc
pinokio - te ostatnie zdjęcia są całkiem fajne, to chyba dobry pomysłżeby p. Teresa miała je na ręku, z mordkami opartymi o ramię...
Co robić... a może z miejscowymi ważnymi pogadać, jakimś sołtysem, czy co, pokazać co się już robi... może jest w tej wsi ktoś, kto by kotów doglądał jak nie będzie Pani Teresy, może za jaką drobną opłatą czy co...
Mamrot pisze:pwpw pisze:pinokio_ pisze:Kochana, nie mam pojecia. Pogadam z wetem, czy poczeka jak cos na kase. Jak sie zgodzi, to pojade jak najszybciej. Moze tak bedzie najlepiej. Bedzie wiadomo ile trzeba zaplacic, to bedzie latwiej zebrac. (...)
Ja moge prelać już dziś/jutro (pw dane) , zawsze to cos na poczatek![]()
Byle Krecik miał oanaowaną tą paszczę i trzymam mocno kciuki, by to nic powaznego było
Pinokio droga! Widzałam tu kilka deklaracji wpłat na diagnostyke krecika, jeśli wpłaca ludzie do fundacji to mam nadziję, że dostaniesz kasę na weta ale... czy ustalone są zasady twojej współpracy z Kastorem? Bardzo bym chciała żeby wizyta była już i żeby zrobić diagnostykę pyszczka rtg i takie tam, a najlepiej przy tej okazji ( bo pewnie jakiś głupi jas bedzie) i moznałatwopobrac krew-zrobić badanie krwi- morfologie i podstawową biochemię - nerki, wątroba. przesłalam wczoraj 100 zł do fundacji, ale daj swój nr konta to przeslę do Ciebie grosz przeznaczony tylko dla krecika. mam tez pytania, wiem, że jestem upierdliwa ale to ważne: czy Krecik się myje? czy jest wychudzony czy raczej normalnej wagi? ile trwała kuracja anybiotykowa/p.bólowa po usunięciu kamienia? czy pojedziesz do tego samego weta? Mówisz, że zły stan-potrzeba jedzenia zmiksowanego pojawił się po 2ch tygodniach, to by przemawiało za problemem jednak dziąseł/zębów, bo gdyby szczęka była połamana, bolesna czy jakaś sprawa nowtoworowa by się toczyła to by nie było dobrze przez 2 tygodnie prawda? Tak jak juz pisałam uważam, że wet króry zdejmował kamień to widział stan zębów i powinien "niepwene" sztuki usunąć od razu. Jednym slowem mam nadzije, że Krecikowi można pomóc. Daj dane bankowe.
mgj pisze:zjawka pisze:Hotel Miau Sabiny Skaza w Gdyni
jest w jakims wczesniejszym poście ( już nie będę szukać), że może przyjąć 4-5 kotów za 250zł/ miesiąc
pinokio - te ostatnie zdjęcia są całkiem fajne, to chyba dobry pomysłżeby p. Teresa miała je na ręku, z mordkami opartymi o ramię...
Co robić... a może z miejscowymi ważnymi pogadać, jakimś sołtysem, czy co, pokazać co się już robi... może jest w tej wsi ktoś, kto by kotów doglądał jak nie będzie Pani Teresy, może za jaką drobną opłatą czy co...
Czy cos jest juz dogadane na ten temat?
Deklaruje wpłate 50 zł na miesiąc.
(Jeszcze cos mi chodzi po głowie, ale to zależy od tego jak koty -zwłaszcza Jotka i Malwina- reagują na psa)
mgj pisze:zjawka pisze:Hotel Miau Sabiny Skaza w Gdyni
jest w jakims wczesniejszym poście ( już nie będę szukać), że może przyjąć 4-5 kotów za 250zł/ miesiąc
pinokio - te ostatnie zdjęcia są całkiem fajne, to chyba dobry pomysłżeby p. Teresa miała je na ręku, z mordkami opartymi o ramię...
Co robić... a może z miejscowymi ważnymi pogadać, jakimś sołtysem, czy co, pokazać co się już robi... może jest w tej wsi ktoś, kto by kotów doglądał jak nie będzie Pani Teresy, może za jaką drobną opłatą czy co...
Czy cos jest juz dogadane na ten temat?
Deklaruje wpłate 50 zł na miesiąc.
(Jeszcze cos mi chodzi po głowie, ale to zależy od tego jak koty -zwłaszcza Jotka i Malwina- reagują na psa? Czy ktos mi jest w stanie udzielic odpowiedzi na to pytanie?)
pinokio_ pisze:Nie wiem jakie sa ceny, ale jesli nawet dwa koty udaloby sie oplacic, to nie wiadomo ile one posiedza w tych hotelu i jak ktos sie wycofa z deklaracji? pewnie, ze fajnie by bylo, ale ja nie podejme dyskusji na ten temat, bo nie moge zadeklarowac nic a nic.
Mamrot, przepraszam, juz wysylam namiary jeszcze raz. Okazalo sie, ze ja mialam skrzynke zapchana i moje wyslane pw tez nie moglo sie wyslac. Juz pisze na pw.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia i 410 gości