Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 13, 2012 0:19 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Obrazek
Obrazek

Manasalu

 
Posty: 173
Od: Śro cze 15, 2011 17:35

Post » Pt sty 13, 2012 0:26 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Przez chwilę się przestraszyłam, że z kocich skórek... Uff.
To jak w "Wojnie domowej", gdy Jankowska tłumaczyła babom ze wsi, ile pożytku z sierści pudla...
Kiedyś w jakimś programie widziałam, że kocia sierść jest wykorzystywana jako zapora-gąbka do wchłaniania z wody rozlanej ropy. Ale zanim to do nas z Ameryki dojdzie...

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt sty 13, 2012 0:30 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

koteczekanusi pisze:Przez chwilę się przestraszyłam, że z kocich skórek... Uff.
To jak w "Wojnie domowej", gdy Jankowska tłumaczyła babom ze wsi, ile pożytku z sierści pudla...
Kiedyś w jakimś programie widziałam, że kocia sierść jest wykorzystywana jako zapora-gąbka do wchłaniania z wody rozlanej ropy. Ale zanim to do nas z Ameryki dojdzie...


Pytanie jak pozyskują ilość wystarczającą do zatrzymania plany ropy?
Obrazek
Obrazek

Manasalu

 
Posty: 173
Od: Śro cze 15, 2011 17:35

Post » Pt sty 13, 2012 1:23 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

koteczekanusi pisze:Takie?
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... teraktywne
Mnie się podoba to Cat Activity Fun Board. Widzę, że nawet promocja jest obecnie, może za 2 tyg. też będzie, to się skuszę... Kawa z malizną miały Petstages http://animalia.pl/produkt,11033,Petsta ... Chase.html ale niezbyt się tym bawiły, więc w końcu oddałam.

Bo to chyba zależy od kota :wink: Moje szaleją za torem z piłeczką - pierwsze spotkanie wywołało zaciekawienie i lekką frustrację :arrow: http://youtu.be/muFknyZsrVo :lol: ale po "rozgryzieniu" co i jak jest szał ciał za każdym razem jak rozstawię kółeczko :mrgreen: :arrow: http://youtu.be/SZ-D1uJfobs :kotek:

Cat Activity Fun Board polecam dla żarłoczków :ok: :arrow: http://youtu.be/XFS5pQnuLqg

A jak ktoś ma prawdziwego pasibrzucha i w dodatku takiego co to wykazuje pare więcej klepek pod uszami to i o coś takiego :arrow: http://youtu.be/ZIjlu61rqIs się można pokusić 8)

ewkaa

 
Posty: 10902
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pt sty 13, 2012 2:12 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Manasalu pisze:
koteczekanusi pisze:Przez chwilę się przestraszyłam, że z kocich skórek... Uff.
To jak w "Wojnie domowej", gdy Jankowska tłumaczyła babom ze wsi, ile pożytku z sierści pudla...
Kiedyś w jakimś programie widziałam, że kocia sierść jest wykorzystywana jako zapora-gąbka do wchłaniania z wody rozlanej ropy. Ale zanim to do nas z Ameryki dojdzie...


Pytanie jak pozyskują ilość wystarczającą do zatrzymania plany ropy?

Czeszą dużo kotów...

Takie zabawki to najlepiej, gdyby można było wypozyczać - a) saprawdzić, czy kot w ogóle chce się bawić, b) niech się pobawi kilka dni i oddać, c) mieć duzy dom, zrobić pokój kocięcy i tam ustawiać na regale kocie zabawki i zapraszać inne koty, żeby przychodziły się bawić.

Mój mały kot z zainteresowaniem obejrzał filmiki, zwłaszcza te z kółkiem i piłeczką...

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt sty 13, 2012 8:51 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

u mnie hitem jest sznurówka, szczególnie u dwóch takich "z podwórka", i jeszcze taka dziwna wędka: zamiast gumki ma pasek od szlafroka, na końcu piórka i jeszcze kawałek sznurka z filcowym kwiatkiem, w słodziutkich różowo-niebieskich barwach :roll: nawet najstarsza klucha za tym szaleje.

rolka to jest w ogóle świetna zabawka, niekoniecznie kocia: http://www.youtube.com/watch?v=Z-_KptWC ... 5bHZHWWIXI

ja ostatnio padam w okolicach 20-21, więc później muszę nadrabiać :twisted:
tempo ma ten wątek niesamowite jeszcze tydzień nie minął i już ponad 20 stron 8O
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pt sty 13, 2012 8:52 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Dr Dominika ma z tego cyklu, ale inne:-). Ona czesto wyjezdza na jakieś konferencje zahramaniczne to sobie przywozi. Ma np. taki worek na kota co to pobierania krwi nie lubi.....Wprawdzie mimo 3 ( słownie trzech ) dorosłych i worka przy pobieraniu krwi Andzi - wszystkie byłyśmy totalnie podrapane.....
Andzia wychodzi z załozenia "żywcem mnie nie wezmą" od zawsze tak ma. Jak również "samochodem jezdzić nie będę".


A swoją drogą może sobie założymy wypożyczalnie zabawek? W sensie każda kupi coś i będziemy się wymieniać:-)

Teosiowi by się mogły takie edukacyjne podobać. Trusia nawet w trakcie badania usiłowała piłeczekę wydłubać, ale ją myszka na antenie rozpraszała. Także zabawka nie moze mieć zbyt dużo w jednym....
Są też koty, które to zlewają totalnie. Np dla Melki jedyną fajna zabaweczką są szeleszczące papierki albo np. kawałek gałazki.........jak sie to fajowo smyrga po pokoju. Piłeczki są już GUPIE - od razu je wpycha pod lodówkę i z głowy.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt sty 13, 2012 9:52 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Manasalu pisze:
kotkins pisze:Taka zabawka jest za inteligentna dla persów!

Jak tak czytam to poprostu nie wierzę: Mansalu- u mnie nieodmiennie hitem jest myszka z kocimiętką.Mam jedną sztukę tej fauny na dwie kocice.I jest o nią wojna.
Podkradanie.
Chowanie.
(pamiętasz Neigh,że Amelka chowała taką mysz u Ciebie? ona jest mistrzynią chowania myszki, Fio się nauczyla od niej!)
Myszka ma jakąś chorobę dermatologiczną- już połowy włosów w sierści nie ma (jest ciągle lizana i tarmoszona),ale wciąż najpiękniejsza!


Ja nie wiem Kotkinsie skąd się bierze ten mit, że persy nie są inteligentne... Nasz potwór owinął nas sobie wokół małego pazurka w trymiga. Przyznaję to publicznie, tylko dlatego żeby obalić te niesprawiedliwe pomówienia. Przykład - po co się sam będzie wciskał po piłeczkę pod szafkę, skoro mamusia może tam za niego zanurkować :lol: ?

To mój drugi pers w życiu, poprzednia kota była 3/4 rasowa i nie zauważyłam, żeby były one mniej inteligentne od innych. Na pewno są bardziej subtelne i delikatne niż były inne moje koty.


Z autopsji się bierze.
Mam persy sztuk dwie.I one są inne.
Że uciekają w stronę goniącego-to nic.Ale są zdziwione.Zdziwione,że pies nie ustępuje im miejsca(on ma 15 kg,one-3 i trochę ponad 5),zdziwione,że ściana się nie rozprasza na ich widok i nie przepuszcza kota...Fio (plaskacz na całego!)jest zdziwiona bardziej Amelka-persik starego typu-mniej.
Mają swoje zasady,całkowicie nieprzystające do rzeczywistości.
A że sobie radzą z nami świetnie-to już inna sprawa.
One nie są może głupie ale są inne.Nawet porównując z bri (Hannibal-kot Felix- Lecter! :mrgreen: )
Uwielbiam te dwie kocice.
Jakby to powiedzieć...normalsy kombinują a persy-nie.
Bo i po co?
Ludź im załatwi,poda i będzie ok.I dlatego nieszczęście perskie zawsze bardziej mnie porusza ,niż innych ras.
Bo one są cwane inaczej:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 13, 2012 11:20 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Neigh pisze:Dr Dominika ma z tego cyklu, ale inne:-). Ona czesto wyjezdza na jakieś konferencje zahramaniczne to sobie przywozi. Ma np. taki worek na kota co to pobierania krwi nie lubi.....Wprawdzie mimo 3 ( słownie trzech ) dorosłych i worka przy pobieraniu krwi Andzi - wszystkie byłyśmy totalnie podrapane.....
Andzia wychodzi z załozenia "żywcem mnie nie wezmą" od zawsze tak ma. Jak również "samochodem jezdzić nie będę".


A swoją drogą może sobie założymy wypożyczalnie zabawek? W sensie każda kupi coś i będziemy się wymieniać:-)

Teosiowi by się mogły takie edukacyjne podobać. Trusia nawet w trakcie badania usiłowała piłeczekę wydłubać, ale ją myszka na antenie rozpraszała. Także zabawka nie moze mieć zbyt dużo w jednym....
Są też koty, które to zlewają totalnie. Np dla Melki jedyną fajna zabaweczką są szeleszczące papierki albo np. kawałek gałazki.........jak sie to fajowo smyrga po pokoju. Piłeczki są już GUPIE - od razu je wpycha pod lodówkę i z głowy.



a u mnie taka wypożyczalnia działa, kupuję to czego nie ma Kociabanda i się zamieniamy :D ja od Kociej wypożyczyłam właśnie to ufo z myszką co u dr. Dominiki Czesiek zawsze opluwa a na wymianę dałam jej tor z piłeczką jak ten pokazywany na poprzedniej stronie.
Obrazek

fairey

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Wto paź 11, 2011 7:04

Post » Pt sty 13, 2012 11:35 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

moje koty mogą się spodziewać takiej zabawki: http://www.malinowaaleja.pl/1295-4482-l ... -t4909.jpg :ryk:
widziałam na wątku MariiD, że kociaki były zachwycone :wink:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pt sty 13, 2012 11:55 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

dobrze, że Kotkins ma do mnie tak daleko, bo gdyby zobaczyła efekty moich fryzjerskich umiejętności na Kotulu to chyba zorganizowałaby akcję ratunkową :oops:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pt sty 13, 2012 12:11 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Neigh pisze:A ja mam "koci pokoj goscinny" - ale jest w nim też lożko dla człowieków:-)
Też zapraszam!!!!

Moja wetka ma takie zajefajne edukacyjne. Hmm .......jest z przeźroczystego plastiku. Po zewnętrznej ma taką hmm rynnę z piłeczkami - wygląda jak talerz ufo z myszą osadzoną na bujanej antenie na czubku - są też rózne otwory w które można wsadzać łapę i tę piłeczkę do rynny przesuwnej przekładać.
Zajefajne. To jest ponoć zabawka edukacyjna dla kota, ale ilekroć tam jestem to się tym bawię :D

takie?
http://www.petstages.com.pl/cheese-chase-p-157.html

tez mam - fajnie się tym koty bawią
choć równie dobre do zabawy jest to:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... ywne/48384
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 13, 2012 12:20 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

najlepsza natomiast zabawka to ta"
http://www.panicmouseinc.com/
nic jej nie przebije
moja chora już 11 letnia seniorka nawet się bawi
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 13, 2012 13:18 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III



taaa jest! takie
Obrazek

fairey

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Wto paź 11, 2011 7:04

Post » Pt sty 13, 2012 13:19 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

dalia pisze:najlepsza natomiast zabawka to ta"
http://www.panicmouseinc.com/
nic jej nie przebije
moja chora już 11 letnia seniorka nawet się bawi


czy to można w Polsce zanabyc?
Obrazek

fairey

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Wto paź 11, 2011 7:04

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 792 gości