Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 10, 2012 19:24 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Rozumiem, że wszystkie zaproponowane tutaj koty są FeLV/FIV ujemne?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56244
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 10, 2012 19:30 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Syl.Kce, Synek przystojniak i koty przepiękne, naprawdę :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56244
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 10, 2012 20:05 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

ewar pisze:Rozumiem, że wszystkie zaproponowane tutaj koty są FeLV/FIV ujemne?
nie rozumiem pytania, albo już się dopatruję niewiadomo czego

ewar pisze:Syl.Kce, Synek przystojniak i koty przepiękne, naprawdę :1luvu:
dziękuję, Synek to chrześniak, właśnie u nich ma zamieszkać drugi kot

Syl.Kce

 
Posty: 14
Od: Śro lis 09, 2011 10:13

Post » Wto sty 10, 2012 23:47 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

ewar pisze:Rozumiem, że wszystkie zaproponowane tutaj koty są FeLV/FIV ujemne?

Zapewne chodzi o to, że wiele domów nie wykonuje testów. Więc tak naprawdę kot, który został przetestowany mimo braku objawów, ale dlatego, że dom ma takie wymagania - i który okazał się dodatni - jako taki jest w pewien sposób sprawdzony.

Za to koty, które nie zostały przetestowane, mogą być równie dodatnie, jak i ujemne.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro sty 11, 2012 0:56 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Jest przesliczna kotka u Kordonii na DT Zara:
prezentacja w tym watku,mysle,ze taka by się Państwu spodobała,bo w typie Twoich...:
viewtopic.php?f=13&t=137567
fotki:

http://img718.imageshack.us/img718/9163/zaras.jpg
http://img202.imageshack.us/img202/2240/zara2k.jpg
http://img803.imageshack.us/img803/8769/zara3d.jpg
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sty 11, 2012 12:16 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Może być chory, a ja nie będę o tym wiedzieć, racja.... to pewnie też trzeba wkalkulować. Na razie moje koty są młode, zdrowe, ale może mi się kiedyś to przytrafić.

Dziękujemy na razie za propozycje. Wczoraj oddzwoniła do mnie pani z hodowli, ma na wydaniu jedną kotkę, bo już prawdopodobne nie będzie nadawała się do rozrodu, ma się do miesiąca odezwać, czy kocica już wysterylizowana.
Jak sprawa nie wypali, to będę pisać.

Zora jest cudowna, jak siostra mojej Ami :1luvu:

Syl.Kce

 
Posty: 14
Od: Śro lis 09, 2011 10:13

Post » Śro sty 11, 2012 15:18 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Z hodowli ..................

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro sty 11, 2012 15:23 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

No z hodowli.
Stare kotki z hodowli są wydawane do adopcji.
Miałam foldkę, wzięłam ją za schroniska, ale najprawdopodobniej była z hodowli.
Miała 8 lat i ropomacicze.
Na szczęście ma już wspaniały DS.
I tak jak zawsze z niechęcią podchodzę do kupna kotów z hodowli, tak uważam, że branie starych kotek hodowlanych do adopcji może im uratować życie. Tak było w przypadku mojej Sith.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 11, 2012 15:27 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Na pewno to im ratuje życie bo jak nie nadaje się do rozrodu , to po co w hodowli taka kicia straszne ... :( Oby tej się udało.....

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro sty 11, 2012 15:58 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

lidka02 pisze:Na pewno to im ratuje życie bo jak nie nadaje się do rozrodu , to po co w hodowli taka kicia straszne ... :( Oby tej się udało.....

Tez tak uwazam...ciotka której KURY nosza jajka maja emeryture dozywotnio..swoje "wyprodukowały"i do gara nie trafia.Dawno marzyłam o persie/norwegu(bo duzy)i dogu niemieckim błekitnym.Miedzy czasie trzeba było zajac sie tym, tamtym i mam wspaniałe koty (długowłosy Ruben z "rozbitej"pseudohodowli :( Chory(prawdop.chów wsobny).i dwa psy ,na pewno nie wymarzone dogi....Nie jestem w stanie zrozumiec zał.watku(co napisałam wczesniej na pw)tymbardziej,ze Zara od Kordonii to jest KOT IDEALNY jakiego szukali....ale widocznie za "wilelorasowy" :(
No nic ,szkoda było mojego "cennego"czasu
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sty 11, 2012 17:37 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Tak to jest nie którzy piszą coś a myslą inaczej .....

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sty 12, 2012 10:59 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Jestem tu za krótko, żeby wszystko zrozumieć, ale powoli jakiś układ się krystalizuje.
Dla mnie koty zawsze były do kochania (nieważne jak skundlone, to mi nie przeszkadza). Z tego co piszecie hodowle nie są takie całkiem czarno-białe, jest też w nich cień szarej strefy, po przemyśleniach: nie oddaje się członka rodziny, gdy "traci pracę". Trochę dałam się podejść, albo nawet trochę bardzo, bo pani powiedziała, że teraz miała młode i weterynarz podejmie decyzję, czy jeszcze nadaje się do rozrodu, pewnie jak się nadaje to pani i tak odmówi.
Zamiast dać schronienie bidzie, wspomagam bogatych :evil:
Bardzo wszystkich przepraszam

Syl.Kce

 
Posty: 14
Od: Śro lis 09, 2011 10:13

Post » Sob sty 14, 2012 22:58 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Niekoniecznie tak jest, zetknełam się z dobrymi hodowlami które oddają koty do adopcji. Jest to powszechny proceder i sama nie mam jednoznaczej opinii, co o tym myślec.
Powód jest taki, ze jeśli się kotki już nie rozmnaża, to się ją kastruje. A wtedy w stadzie pozostalych, płodnych kotek ona ma przerąbane :)
Czasem kotka urodzi dwa, trzy mioty i okazuje się, ze efekt jest inny niż hodowca zamierzał, albo osiągnął już to co chciał i teraz zamierza isc dalej w swojej hodowli, kontynuowac linie albo je przerwać.
Hodowcy oddają takie kotki i przykładają się do tego nie gorzej, niż my tu na forum :mrgreen:

No i oczywiscie są też tacy, którzy wycisnęli z kotki co się da, albo rasa przestała się dobrze sprzedawać, albo rodzi za mało liczne/kolorowe mioty... :roll: trzeba wybadać z kim się ma do czynienia.

Zdaje się, ze Dalia ma do adopcji rudego chłopaka MCO, tylko ze trochę do naprawienia. Gdzieś mi się przewinęło w jakimś wątku, nie pamiętam już gdzie :)

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie sty 15, 2012 11:49 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

BOZENAZWISNIEWA pisze:
lidka02 pisze:Na pewno to im ratuje życie bo jak nie nadaje się do rozrodu , to po co w hodowli taka kicia straszne ... :( Oby tej się udało.....

Tez tak uwazam...ciotka której KURY nosza jajka maja emeryture dozywotnio..swoje "wyprodukowały"i do gara nie trafia.Dawno marzyłam o persie/norwegu(bo duzy)i dogu niemieckim błekitnym.Miedzy czasie trzeba było zajac sie tym, tamtym i mam wspaniałe koty (długowłosy Ruben z "rozbitej"pseudohodowli :( Chory(prawdop.chów wsobny).i dwa psy ,na pewno nie wymarzone dogi....Nie jestem w stanie zrozumiec zał.watku(co napisałam wczesniej na pw)tymbardziej,ze Zara od Kordonii to jest KOT IDEALNY jakiego szukali....ale widocznie za "wilelorasowy" :(
No nic ,szkoda było mojego "cennego"czasu



Ten idealny kot znalazl juz domek. u mnie. jestem z Tz przeszczesliwa, bo wlasnie spelnilo sie Nasze marzenie o kocie dlugowlosym. i zdumiona za kazdym razem, ze tak piekne koty sa do adopcji. bedzie miala u Nas mnostwo miejsca, serca, glaskow,miche z zarelkiem, kumpla Karola za towarzysza, a On towarzyszke. i jestem wdzieczna kordonii za umozliwienie mi kontaktu i adopcji takiego cuda :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 17, 2012 8:44 Re: Poszukiwany kotek z długim włosem z okolic Katowic

Napisano, że kotka dominująca, ale skoro żyła w hodowli pewnie umie współistnieć z innymi kotami :)

Kiniaszek pisze:W przeciągu kilku tygodni zostanie wysterylizowana kotka hodowlana.
W związku z tym, że koty sterylizowane mają większe trudności z utrzymaniem swojej pozycji w hierarchii w stadzie podjęliśmy trudną decyzję o zmianie domu koteczki. Oxana ma 4 lata, jest kotką drobnej budowy. Jako, że nie eksploatujemy kotek do granic możliwości miła 3 mioty w okresie 3 lat. Jest zdrowa, posiada książeczkę zdrowia z odnotowanymi szczepieniami i odrobaczeniami. Nigdy nie chorowała.
Jest kotem dominującym i szalenie uwielbia pieszczoty. Potrzebuje domu z zabezpieczonym balkonem lub wybiegiem ponieważ bardzo lubi wychodzić na dwór nawet zimą. Na wszystkie pytania odnośnie adopcji opowiem bardzo chętnie. Szukamy miłośnika kotów. Oxana jest już dorosła i zrównoważona. Będzie wspaniałym towarzyszem życia.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


wątek: viewtopic.php?f=13&t=137938

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości