Myszka z Rodzinką

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 10, 2012 22:26 Re: Myszka z Rodzinką

Mysiaczku kochany, pomimo, że Cioci nie ma dużo na miau, ciągle o Tobie myśli :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Buzi-buzi cudeńko Ty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto sty 10, 2012 22:44 Re: Myszka z Rodzinką

ninakiler pisze:My sie na dziś żegnamy bo Pańca idzie spać (podobno źle sie czuje czy jakos tak)... my mamy inne plany ale ciiiiiii :twisted: pozdrowienia Myszko z rodzineczką :1luvu:
K&L

To ja juz chyba wiem jaki plan macie Msiaki :1luvu: :twisted: 8)
A pańcia to niech tak źle się nie czuje dobra?

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
kalair pisze:Śpijcie smacznie! :D

Hej Miśki :1luvu: i wsajemnie :1luvu:
Caragh pisze:Mysiaczku kochany, pomimo, że Cioci nie ma dużo na miau, ciągle o Tobie myśli :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Buzi-buzi cudeńko Ty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Najukochańsza CIoteczko Moniś,a Duża mi posmyrała na ucho,że mam CI powiedzieć,że jak Ci smutno to wiesz co masz zrobić.Nawet jak w pracy będzie to nic,najwyżej później może omalować,mmmrrraaauuuu,aaa i mówiła,ze też dużo o Tobie myśli,mmmrrraaauuuu i ja też,mmmrrraaauuu mizi-mizi-smyru-smyru-buziiiiiiii :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Myszka,rzecznik prasowy Dużej
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto sty 10, 2012 22:52 Re: Myszka z Rodzinką

nie wiem, nie pamietam... ale mozliwe, bo on mial umaszczenie takie "slodkie". Czarny ale nie taki klasycznie czarny, bo jak sie czlowiek przyjrzal blizej to sie dalo zauwazyc, ze mial czekoladowoczarna siersc :1luvu:
Jedno na pewno mowilam zawsze i bede mowic: gdybym mogla miec kota... Teraz to nie wiem, na ktorego bym sie zdecydowala, bo kocham wszystkie... ale on... Alex zawladnal moim sercem, to mial byc "ten jeden, jedyny" jesli chodzi o wymarzonego, ukochanego kotka. Mialam z nim zdjecie na NK oprawione w ramke, jak trzymam na rekach to zywe srebro moje ukochane :1luvu: To na tej wystawie wypatrzyla go jego pancia... Nie potrafie wytlumaczyc tego, co poczulam, kiedy go zobaczylam po raz pierwszy... To nie byla taka milosc jak zwykle... Pierwszy raz w zyciu pokochalam kota az tak, z glebi serca, wiedzialam, ze inne kochac bede tez zawsze, tez bardzo, bardzo, bardzo... Ale... Jego tak, jak zadnego innego na swiecie.
Chyba tylko kotka kumpeli, Awatarka (*) kochalam prawie tak samo. PRAWIE... ZAWSZE natomiast mowilam, ze gdybym tylko mogla miec kota... Alex bylby moj... Reszta swiata mogla dla mnie nie istniec, liczyl sie tylko ten kot... :placz: :crying: z umaszczenia i usposobienia nieco mi przypominal Wedelka od Vegi... A od ok. poltora roku conajmniej nie moglam opedzic sie od mysli, ze MUSZE odwiedzic Alexa... ze cos sie dzieje chyba... Nie moglam sie z nim pozegnac przed adopcja, nie zdazylam sie z nim pozegnac nim odszedl... Nawet Justa nie wiedziala, ze on choruje!! Jakbym nie zadzwonila do tej pani to pewnie nie wiedzialabym do dzis, ze moje kochanie nie zyje!! :placz: :crying: :placz: :crying: :placz: :crying: Nie wiem wlasciwie, co mnie w nim az tak ujelo. Fakt, mam szczegolna slabosc do czarnych kotow, ale on... on cos w sobie... ...miau... ;) Kocia milosc mego zycia, jedna jedyna taka milosc, najwieksza, najprawdziwsza, najglebsza...

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto sty 10, 2012 23:16 Re: Myszka z Rodzinką

Trochę też tu nie rozumiem Pani,skoro podpisywała jakąś umowę adopcyjną,jesli takowa była,to chyba powinna zainformować o tym nie?
Tak mi się wydaje,nie wiem,nigdy nie widziałam umów adopcyjnych

Żal mi tych wszystkich kociaków co na to cholerstwo odeszły :( :( :(
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto sty 10, 2012 23:53 Re: Myszka z Rodzinką

oczywiscie, bez umowy nie dostanie nikt kota. Justa raz dala bez umowy osobie "zaufanej"... Kiedys byla to moze osoba zaufana, ale potem postapila po swinsku! To byl jeden blad Justy, jedyny ale cholera dala jej w kosc.

W umowie jest zapis, by powiadomic, kiedy kot zachoruje i kiedy odejdzie za TM. Niezaleznie od okolicznosci zaistnialej sytuacji!
Tylko o to mamy z Justa zal do domku, bo poza tym zastrzezen zadnych. Maja plusa duzego natomiast za to, ze uspili Alexa kiedy bylo juz tak zle, ze nie dalo sie nic zrobic, a koti cierpial coraz bardziej, kiedy serce i pluca powoli coraz bardziej odmawialy posluszenstwa, kiedy kot sie dusil... Wtedy nikt nie mial by chyba watpliwosci, ze kot chce juz odejsc, ze cierpi. Ja nawet tej pani powiedzialam, bo powiedziala, zebysmy nie mialy do niej o to pretensji-ze to bylo najlepsze co mogla dla Alexa w tym momencie zrobic. To nie byl jej pierwszy kot, ale chyba pierwszy taki przypadek, ze taki mlodziutki (w 2009 r poszedl do adopcji, moze mial niespelna pol roku jeszcze wtedy, bo dopiero DS go wykastrowal a odszedl pod koniec 2010 r z tego wynika) i tak powaznie chory...

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro sty 11, 2012 8:38 Re: Myszka z Rodzinką

Cześć śliczniutka. :lol: :lol:
Myszko zjadłaś już śniadanko?
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 11, 2012 8:42 Re: Myszka z Rodzinką

Dzień dobry Mysiuniu słodka, kochana :1luvu: :1luvu: :1luvu: z Sylwunią :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Buziaczki posyłam i milutkiego dnia życzę :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 11, 2012 9:11 Re: Myszka z Rodzinką

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 11, 2012 9:33 Re: Myszka z Rodzinką

Obrazek
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Śro sty 11, 2012 10:15 Re: Myszka z Rodzinką

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Śro sty 11, 2012 10:58 Re: Myszka z Rodzinką

Obrazek
Buziaczki ślemy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Śro sty 11, 2012 11:06 Re: Myszka z Rodzinką

Miałdobry
Obrazek
Obrazek, Obrazek
-----------------------------------------------------------------------------------
Gdybym w sercu miasta konał w środku dnia. Co byś dla mnie zrobił? Co dla Ciebie Ja?

Iza_

 
Posty: 2340
Od: Sob paź 22, 2011 8:45
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sty 11, 2012 12:00 Re: Myszka z Rodzinką

ObrazekMysiu! :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sty 11, 2012 13:32 Re: Myszka z Rodzinką

Miłego dnia :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 11, 2012 15:29 Re: Myszka z Rodzinką

Iza_ pisze:Miałdobry
Obrazek

:1luvu: :1luvu: ooooo wlasnie, miauracja, kotku :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 452 gości